O nas
Kontakt

Poznaj wojowników Taekwondo powstających z pyłu i popiołów Syrii

Laura Kowalczyk

Poznaj wojowników Taekwondo powstających z pyłu i popiołów Syrii

„Moi bracia i ja trenowaliśmy niestrudzenie, nawet rywalizując między sobą w namiocie”.

SCENES rzuca światło na młodzież na całym świecie, która przełamuje bariery i tworzy zmiany. Krótkie filmy oparte na bohaterach będą inspirować i zadziwiać, gdy młodzi twórcy zmian opowiadają swoje niezwykłe historie.

Podczas miesięcznej kampanii bombardowań lotniczych w Aleppo w 2016 r. koalicja Rosja-Syria wywołała falę zniszczeń na terytorium kontrolowanym przez opozycję.

Według Human Rights Watch życie straciło tragicznie prawie 500 cywilów. Aleppo, niegdyś największe miasto Syrii, było domem dla 2 milionów ludzi. Bomby kasetowe i płonąca broń uderzyły w wiele instytucji, w tym szpitale, odcinając osoby przetrzymywane na terenach zajętych przez rebeliantów.

Marwana Khalila
Ciągłe bombardowania kontrolowanego przez opozycję Aleppo zmusiły wielu do opuszczenia swoich domów

Wstrząsająca ucieczka Al Masrisa

Pośród tej niszczycielskiej kampanii bombowej rodziny w Aleppo uciekły ze swoich domów, szukając bezpieczeństwa i schronienia przed bezlitosnymi nalotami. Wśród nich była rodzina Al Masri, która wraz z trzema synami wyruszyła w zdradziecką podróż w poszukiwaniu bezpieczeństwa.

„Nie mogę zapomnieć, jak uciekaliśmy z rodziną samochodem, gdy samolot był bombardowany” – wspomina 17-letni Mohamed Al Masry, najstarszy syn.

Mohammada AlDahera
Mohammad (z prawej) pamięta ucieczkę z rodziną przed bombardowaniem

Po przetrwaniu niewyobrażalnych trudności i niebezpieczeństw rodzina w końcu znalazła pocieszenie w obozie dla uchodźców w dzielnicy A’zaz w Aleppo, zaledwie dziesięć kilometrów od ich domu w Tal Rifaat.

Niezwykła podróż

Rodzina Al Masri osiedliła się w obozie i pośród zawieruchy wojennej zaczęła odbudowywać swoje życie.

AbdelRahman Al Masri wyruszył z misją stworzenia sanktuarium dla wszystkich dzieci w obozie. Ojciec trójki chłopców otworzył przestrzeń, w której dzieci mogły wyleczyć się z traum wojennych i zbudować świetlaną przyszłość pełną nadziei.

Czerpiąc z własnych doświadczeń w sztukach walki założył klub trenujący Taekwondo. Wierzył, że ta starożytna dyscyplina da dzieciom, w tym jego własnym, siłę fizyczną i psychiczną, aby przezwyciężyć przeszłość i dobrze sobie radzić w życiu. Ale nie przyszło to łatwo.

Mohammada AlDahera
AbdelRahman wierzył, że taekwondo zapewni dzieciom zdrowie fizyczne i psychiczne, dzięki którym będą mogły przezwyciężyć przeszłość

„Zaczęliśmy od ćwiczeń na ziemi, potem stopniowo zdobywaliśmy dywanik i nie tylko. Stanęliśmy przed poważnymi wyzwaniami związanymi ze sprzętem. Nigdy nie mieliśmy odpowiedniego sprzętu ani ubrania; wszystko musieliśmy robić ręcznie, z prostych materiałów” – wspomina trener AbdelRahman.

„Dzięki ogromnemu wysiłkowi udało nam się założyć klub, który ostatecznie stał się czołowym klubem w północnej Syrii, w którym ponad 70 dzieci uprawia ten sport” – powiedział Scenes trener AbdelRahman.

Trening do triumfu: bracia Al Masri

Dorastając, obserwując, jak ich ojciec umiejętnie gra w Taekwondo, troje dzieci AbdelRahmana, Mohammad, Yazan i Tamer, w naturalny sposób ma pasję do sztuk walki.

Mohammada AlDahera
Mohammad, Yazan i Tamer pokochali Taekwondo po tym, jak byli świadkami ćwiczeń ich ojca

„Doświadczenie mojego ojca było bezcenne” – mówi 13-letni Yazan Al Masri, wspominając swoją przygodę z taekwondo. Jest dumny z dziewięciu medali, które zdobył w lokalnych i międzynarodowych konkursach online.

„Dostarcza mi wskazówek i upraszcza złożone ruchy, których nauka zajęłaby mi znacznie więcej czasu bez jego wskazówek” – wyjaśnia Yazan.

Mohammada AlDahera
Młodzi ludzie ogromnie skorzystali z wieloletniego doświadczenia ojca

Wschodzących mistrzów

Wieść o ośrodku szybko rozeszła się po całym obozie i wiele dzieci chciało do niego dołączyć. Trener AbdelRahman powiedział Scenes, że jest przepełniony dumą, a zespół zdobył wiele nagród i wielokrotnie zajmował pierwsze miejsca.

Determinacja chłopców wyniosła ich na nowy poziom w taekwondo. Każde kopnięcie, uderzenie i sesja sparingowa doskonaliły ich umiejętności, przekształcając ich z ocalałych w prawdziwych mistrzów.

Mohammada AlDahera
Chłopcy byli lepsi w taekwondo, ponieważ byli zdeterminowani, aby dobrze sobie radzić

„Ja i moi bracia niestrudzenie trenowaliśmy, a nawet rywalizowaliśmy między sobą w namiocie” – mówi 16-letni Tamer.

„Od dzieciństwa kocham ten sport, a moja pasja napędza mnie do codziennych treningów, zarówno w domu, jak i w klubie, nawet w dni, kiedy nie ma formalnych treningów” – dodaje Yazan.

Umiejętności brata w taekwondo są imponujące. „Yazan wyróżnia się w walce, Tamer jest specjalistą od showmanu, a starszy brat Mohammad (17 l.) specjalizuje się w Poomsae” – wyjaśnia Abdel Rahman, wyróżniając ich indywidualne talenty.

„Świetnie sobie radzę w walce ze względu na moją zwinność i bycie najmłodszym, podczas gdy moje rodzeństwo ma swoje ulubione aspekty” – Yazan powiedział Scenes.

Mohammada AlDahera
Yazan wierzy, że jego szybkość i młodość czynią go dobrym wojownikiem

Olimpijski sen

Taekwondo to dla tej trójki coś więcej niż hobby. To jest ich istota, ich sposób życia. Ci młodzi wojownicy konsekwentnie demonstrowali swoje możliwości, zdobywając pochwały i szacunek ze strony rówieśników i mentorów.

„Wiele dzieci nas podziwia i inspiruje do przyłączenia się do klubu i pójścia w nasze ślady” – mówi Tamer.

Chłopców łączy wspólne marzenie o udziale w igrzyskach olimpijskich. Yazan i jego bracia podziwiają mistrza świata Ahmeda Abu Al-Ghosha z Jordanii. Ahmed zdobył złoto olimpijskie na Igrzyskach Olimpijskich w Rio w 2016 roku, zapewniając Jordanowi pierwszy w historii medal olimpijski.

Mohammada AlDahera
Jordański mistrz świata Ahmed Abu Al-Ghosh, który zdobył złoto na Igrzyskach Olimpijskich w Rio w 2016 roku, inspiruje braci

„Oglądałem wiele jego meczów i chciałbym pójść w jego ślady” – mówi Tamer. „Z niecierpliwością czekam na swoją szansę. Mam umiejętności i potencjał, aby brać udział w turniejach olimpijskich, mając za sobą pierwsze miejsce w krajowych mistrzostwach w Syrii” – dodaje z entuzjazmem.

Dziś bracia Al Masry są symbolem nadziei dla swojej wspólnoty i udowadniają, że nawet w obliczu przeciwności losu można zwycięsko powstać.