Luis Rubiales, zawieszony przez FIFA za wymuszony pocałunek hiszpańskiej reprezentantki Jenni Hermoso, ogłosił w niedzielę, że złoży rezygnację.
Luis Rubiales, zawieszony szef hiszpańskiej federacji piłkarskiej, w niedzielę pod ogromną presją ostatecznie poddał się i złożył rezygnację trzy tygodnie po tym, jak pocałunek zawodniczki w usta przyćmił pierwszy w historii tytuł mistrza świata kobiet w Hiszpanii.
Rubiales znalazł się w centrum kontrowersji, które wykraczały daleko poza granice Hiszpanii i świat sportu, po tym jak pocałował Jenni Hermoso podczas transmitowanej przez telewizję na całym świecie ceremonii wręczenia nagród po tym, jak Hiszpania pokonała Anglię i zdobyła tytuł.
Gracz powiedział, że pocałunek odbył się bez jej zgody.
„Jeśli chodzi o moją rezygnację, tak, zrobię to, tak, ponieważ nie mogę kontynuować swojej pracy” – powiedział w rozmowie z dziennikarzem angielskiej telewizji Piersem Morganem.
Został już tymczasowo zawieszony w pracy przez FIFA za swoje zachowanie podczas finału, a po wszczęciu postępowania dyscyplinarnego przez światową instytucję futbolu nadal zachowywał się wyzywająco i wrogo wobec tych, którzy go krytykowali.
Potem pojawiło się najpoważniejsze w dotychczasowej historii zagrożenie dla Rubialesa, kiedy hiszpańska prokuratura oskarżyła go w piątek o napaść na tle seksualnym i przymuszenie po pocałunku, dwa dni po tym, jak Hermoso formalnie oskarżył go o napaść na tle seksualnym.
Rubiales, niegdyś najpotężniejszy człowiek hiszpańskiej piłki nożnej, upierał się, że do pocałunku doszło za obopólną zgodą i w „momencie radości”. Powiedział, że to coś w rodzaju: „Mógłbym dać jedną z moich córek”.
Hermoso zaprzeczyła temu twierdzeniu w oświadczeniach wydanych przez nią i jej związek zawodników. Zawodniczka powiedziała również, że federacja wywiera na nią presję, aby pokazała wsparcie dla Rubialesa. Fani, gracze i politycy publicznie nie zgadzali się z Rubialesem i postrzegali to jako akt seksistowski i nadużycie władzy.
Rubiales powiedział, że zrezygnował również z funkcji wiceprezydenta UEFA ze względu na ryzyko, jakie skandal może narazić na wspólną kandydaturę Hiszpanii do organizacji Mistrzostw Świata mężczyzn w 2030 roku wraz z Portugalią, Marokiem i prawdopodobnie Ukrainą.
UEFA nie podjęła żadnych działań przeciwko Rubialesowi.
„Polowanie na czarownice” prowadzone przez „fałszywe feministki”
Dwa tygodnie temu Rubiales miał ustąpić po natychmiastowej fali krytyki za jego zachowanie na finale, który obejmował sprośny gest chwytania się za krocze, w pobliżu hiszpańskiej królowej Letizii i jej nastoletniej córki, księżniczki Sofii.
Zamiast tego w wyzywającym przemówieniu przed zgromadzeniem ogólnym swojej federacji odmówił milczenia i stwierdził, że stał się ofiarą „polowania na czarownice” prowadzonego przez „fałszywe feministki”.
Po tym, jak Rubiales oskarżył Hermoso o kłamstwo w sprawie pocałunku, na który wyraziła zgodę, hiszpańskie mistrzynie świata kobiet wraz z dziesiątkami zawodniczek odmówiły ponownej gry w reprezentacji swojego kraju do czasu zmian w kierownictwie federacji. Samo zwolnienie trenera drużyny kobiet Jorge Vildy nie wystarczyło, aby drużyny wróciły.