Turecki parlament ma głosować nad kandydaturą Szwecji do NATO po przedłożeniu przez prezydenta Erdogana protokołu o przyjęciu Sztokholmu do sojuszu wojskowego.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przedłożył tureckiemu parlamentowi do ratyfikacji protokół przyjęcia Szwecji do NATO, poinformowało w poniedziałek jego biuro.
Erdogan opóźniał ratyfikację członkostwa Szwecji, zarzucając Sztokholmowi zbyt łagodne podejście do kurdyjskich bojowników i innych grup, które postrzega jako zagrożenie dla bezpieczeństwa. Turcję rozgniewała także seria protestów przeciwko spaleniu Koranu.
Wszystkich 31 sojuszników NATO musi poprzeć członkostwo Szwecji. Turcja i Węgry to jedyni sojusznicy, którzy jeszcze go nie ratyfikowali.
W krótkim oświadczeniu Dyrekcji ds. Komunikacji Prezydenta stwierdzono, że Erdogan podpisał protokół w sprawie przystąpienia Szwecji do NATO, który następnie zostanie przedłożony Wielkiemu Zgromadzeniu Narodowemu Turcji.
Ze swojej strony kraj nordycki z zadowoleniem przyjął to posunięcie.
„Cieszę się, że turecki prezydent Erdogan przekazał tureckiemu parlamentowi dokumenty ratyfikacyjne” – napisał szwedzki premier Ulf Kristersson na X, platformie znanej wcześniej jako Twitter.
„Teraz sprawą zajmie się parlament. Nie możemy się doczekać członkostwa w NATO”.
Szwecja i sąsiadująca z nią Finlandia porzuciły dziesięciolecia niezaangażowania wojskowego po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin nakazał żołnierzom swojego kraju inwazję na Ukrainę w lutym 2022 r. Szukając ochrony pod parasolem bezpieczeństwa NATO, Finlandia dołączyła do sojuszu wojskowego w kwietniu.
Na początku tego miesiąca Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał Turcję do szybkiej ratyfikacji członkostwa Szwecji w tej organizacji wojskowej.
„Wielu sojuszników chciałoby szybkiego postępu w sprawie ratyfikacji” – powiedział Stoltenberg po przewodniczeniu spotkaniu ministrów obrony NATO w Brukseli. „Szwecja zrobiła to, co obiecała, a teraz potrzebujemy ratyfikacji szwedzkiego członkostwa”.