O nas
Kontakt

Profanacja świętych ksiąg może stać się w Danii przestępstwem

Laura Kowalczyk

Profanacja świętych ksiąg może stać się w Danii przestępstwem

Rząd proponuje przepisy, które zakazałyby działań prowokatorów, którzy w imię wolności słowa palili kopie Koranu.

Duński rząd oznajmił w piątek, że zaproponuje ustawę, która sprawi, że bezczeszczenie jakiejkolwiek świętej księgi w Danii będzie nielegalne, gdzie niedawna seria publicznych profanacji Koranu przez garstkę działaczy antyislamskich wywołała gniewne demonstracje w krajach muzułmańskich.

Dania jest postrzegana jako kraj, który ułatwia znieważanie i oczernianie kultur, religii i tradycji innych krajów – stwierdził rząd.

Centroprawicowy rząd stara się rozszerzyć obowiązujący w Danii zakaz palenia obcych flag, „zakazując także niewłaściwego traktowania obiektów o istotnym znaczeniu religijnym dla wspólnoty religijnej” – powiedział minister sprawiedliwości Peter Hummelgaard.

„Ustawa przewiduje karę na przykład za publiczne palenie Koranu czy Biblii. Będzie miała na celu wyłącznie działania w miejscu publicznym lub z zamiarem rozpowszechnienia się w szerszym kręgu” – powiedział Hummelgaard. Powiedział, że takie czyny będą zagrożone karą grzywny lub do dwóch lat więzienia.

Hassan Ammar/Prawa autorskie 2023 AP.  Wszelkie prawa zastrzeżone
Plik – Libańscy protestujący palą Holendrów i Szwedów, aby potępić palenie Koranu w Europie. 27 stycznia 2023 r

Według państwowej agencji Anadolu w zeszłym tygodniu tureckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych pięciokrotnie wzywało chargé d’affaires ambasady Danii, aby zaprotestować przeciwko profanacji Koranu w Danii.

Hummelgaard powiedział na konferencji prasowej, że niedawne protesty były „bezsensownymi drwinami, których jedynym celem jest wywołanie niezgody i nienawiści”.

Rząd Danii wielokrotnie dystansował się od tych profanacji, ale upierał się, że wolność słowa jest jedną z najważniejszych wartości w duńskim społeczeństwie. Stwierdził, że proponowane prawo nie będzie miało na to wpływu.

Wolność słowa jest „kamieniem węgielnym duńskiej demokracji, a wolność wyrażania siebie jest centralną wartością w duńskim społeczeństwie” – stwierdził Hummelgaard. Propozycja stanowi „ukierunkowaną interwencję, która nie zmienia faktu, że wolność słowa musi mieć w Danii bardzo szerokie ramy” – stwierdził.

Minister spraw zagranicznych Lars Løkke Rasmussen powiedział, że przed ambasadami krajów muzułmańskich odbyło się ponad 170 protestów, w tym wiele z nich polegało na spaleniu Koranu, oraz że proponowana zmiana jest „ważnym sygnałem politycznym, który Dania chce wysłać światu”. „

W zeszłym miesiącu powiedział, że rząd będzie starał się prawnie zapobiec spaleniu Koranu i innych pism religijnych, ale dodał, że „musi być miejsce na krytykę religijną” i że nie ma planów ponownego wprowadzenia klauzuli o bluźnierstwie, która została uchylona w 2017 r.

Philip Davali/AP
PLIK – Duńscy policjanci na straży po zbezczeszczeniu Koranu podczas skrajnie prawicowego protestu w Kopenhadze. 14 kwietnia 2019 r

Projekt ustawy zostanie przedstawiony parlamentarzystom 1 września i „w razie potrzeby zostanie rozpatrzony przed końcem roku parlamentarnego”, czyli przed Bożym Narodzeniem, podało Ministerstwo Sprawiedliwości.

Rząd stwierdził, że projekt ustawy nie obejmie oświadczeń ustnych ani pisemnych, w tym rysunków.

Liczne spalenie Koranu zmieniło zdanie co najmniej jednej partii spoza rządu. Zaostrzeniu prawa sprzeciwiła się centrolewicowa partia Społeczno-Liberalna, posiadająca siedem mandatów w 179-osobowym parlamencie.

„Ale w ciągu ostatnich kilku miesięcy doszło do ponad 100 spalenia Koranu, których jedynym celem było wywołanie niezgody i niepewności” – powiedział rzecznik partii Christian Friis Bach. „Popieramy tę propozycję”.

W 2006 roku Dania znalazła się w centrum powszechnego gniewu w świecie muzułmańskim po tym, jak gazeta opublikowała 12 karykatur przedstawiających proroka Mahometa, w tym jeden noszący bombę w turbanie.

Muzułmanie uważają wizerunki proroka za świętokradztwo i zachęcanie do bałwochwalstwa. Obrazy przerodziły się w gwałtowne protesty muzułmanów na całym świecie przeciwko Danii.