O nas
Kontakt

Prokuratorzy z Kosowa oskarżyli 45 osób o atak przeprowadzony przez uzbrojoną grupę Serbów

Laura Kowalczyk

FILE - Kosovo police members escort one of the arrested Serb gunmen out of the court after the Kosovo shootout in capital Pristina, on Tuesday, Sept. 26, 2023.

45 osobom postawiono zarzuty zaocznie w związku z ich domniemanym udziałem w strzelaninie w 2023 r. w pobliżu wioski Banjska na północy Kosowa, w której zginęły cztery osoby.

Prokuratorzy w Kosowie wnieśli w środę oskarżenie przeciwko 45 osobom, które zaplanowały i podżegały do ​​strzelaniny, w której w zeszłym roku udział wzięli silnie uzbrojeni serbscy napastnicy.

Policjant z Kosowa i trzech serbskich uzbrojonych mężczyzn zginęło w strzelaninie we wsi Banjska na północy kraju we wrześniu ubiegłego roku. Prisztina oskarżyła Serbię o udział w strzelaninie, ale Belgrad temu zaprzeczył.

Wśród oskarżonych zaocznie znalazł się Milan Radoičić, polityk i zamożny biznesmen mający powiązania z rządzącą serbską partią populistyczną i prezydentem Aleksandarem Vučiciem.

Prokurator Naim Abazi powiedział, że jest uważany za przywódcę grupy, który „odegrał ważną rolę w koordynowaniu i prowadzeniu działalności przestępczej”.

W zeszłym roku Serbia na krótko zatrzymała Radoičicia po tym, jak uciekł z powrotem do Serbii z podejrzeniem spisku przestępczego, nielegalnego posiadania broni i materiałów wybuchowych oraz poważnych czynów przeciwko bezpieczeństwu publicznemu. Radoičić zaprzeczył zarzutom, chociaż wcześniej przyznał, że był częścią grupy paramilitarnej zaangażowanej w strzelaninę.

Radoičić również podlegał sankcjom USA i Wielkiej Brytanii za domniemaną działalność przestępczą. Serbia stwierdziła, że ​​Radoičić i jego grupa działali na własną rękę.

PLIK - Funkcjonariusze policji Kosowa zabezpieczają teren wokół klasztoru Banjska we wsi Banjska w Kosowie, w środę 27 września 2023 r.

45 osobom postawiono zarzuty naruszenia porządku konstytucyjnego i prawnego, działalności terrorystycznej, finansowania terroryzmu i prania pieniędzy. Grozi im kara dożywotniego więzienia.

Abazi uznał tę sprawę za „najbardziej złożoną, z jaką kiedykolwiek mieli do czynienia” i dodał, że ściśle współpracowali z instytucjami międzynarodowymi, Brukselą i Waszyngtonem, aby stworzyć „mocne zarzuty”.

Przedstawiciele UE i USA zażądali, aby Serbia pociągnęła sprawców do odpowiedzialności.

Bruksela i Waszyngton naciskają na obie strony, aby wdrożyły porozumienia, jakie Vučić i premier Kosowa Albin Kurti osiągnęli w lutym i marcu ubiegłego roku.

Obejmują one zobowiązanie Kosowa do utworzenia Wspólnoty Gmin Serbskich, związku gmin, w których większość stanowią Serbowie.

Kosowo było serbską prowincją, dopóki 78-dniowa kampania bombardowań NATO w 1999 r. nie zakończyła konfliktu między siłami rządowymi Belgradu a etnicznymi albańskimi separatystami w Kosowie, w wyniku którego zginęło około 13 000 osób, głównie etnicznych Albańczyków. Po tym, jak Kosowo stało się tymczasowym protektoratem ONZ, w 2008 r. ogłosiło niepodległość, co zostało uznane przez większość państw członkowskich UE, USA i Wielką Brytanię, ale nie przez Serbię.