O nas
Kontakt

Protest niemieckich rolników w związku z obniżkami podatku od oleju napędowego powoduje wstrzymanie ruchu w Berlinie

Laura Kowalczyk

Farmers with tractors take part in a protest rally organized by the German Farmers

Przeciwko zmianom protestuje nawet członek koalicji rządzącej.

Rolnicy z całych Niemiec zjechali swoimi traktorami do centrum Berlina, aby zaprotestować przeciwko planowanym cięciom budżetowym, które ich dotkną.

Oczekuje się, że około 3000 rolników przyjedzie na setkach ciągników w konwoju wokół słynnej Bramy Brandenburskiej.

Podobne protesty odbyły się w innych krajach europejskich, np. w Holandii, gdzie rządy starają się ograniczyć emisję gazów cieplarnianych z rolnictwa.

Dlaczego niemieccy rolnicy protestują?

Protest jest przeciwny rządowemu planowi usunięcia przywilejów podatkowych i dotacji, z których obecnie korzystają rolnicy. Rząd twierdzi, że te środki powinny pomóc chronić klimat.

Zgodnie z planami rolnicy nie będą już otrzymywać ulg podatkowych za olej napędowy używany w rolnictwie ani zwolnienia z podatku samochodowego w przypadku pojazdów rolniczych.

Koalicja rządowa złożona z Socjaldemokratów (SPD), Wolnych Demokratów (FDP) i Zielonych ogłosiła w zeszłym tygodniu cięcia budżetowe.

Jednak probiznesowa FDP oświadczyła w niedzielę, że zawetuje plany zniesienia ulg podatkowych, sygnalizując pęknięcia w porozumieniu koalicji.

„Grupa parlamentarna FDP nie uważa dużego obciążenia przedsiębiorstw rolnych za dopuszczalne” – powiedział DPA lider grupy parlamentarnej FDP Christian Dürr.

„Zbyt często ludzie mówią o dotacjach rzekomo szkodliwych dla klimatu, nie patrząc na społeczne i gospodarcze konsekwencje ich zniesienia” – dodał.

„Przede wszystkim nasi rolnicy potrzebują uczciwych warunków konkurencyjności w porównaniu z innymi krajami europejskimi” – stwierdził Dürr. „Właśnie to byłoby zagrożone, gdyby plany zostały wdrożone”.

„Rolnicy dostarczają nam żywność”

Protestował nawet minister rolnictwa Cem Özdemir. Powiedział telewizji ARD, że rolnicy „nie mają alternatywy” dla oleju napędowego.

„Nie wykluczam, że będziemy musieli oszczędzać, ale należy to robić w taki sposób, aby zabierać ze sobą ludzi, a rolnicy dostarczają nam żywność” – powiedział Özdemir. „Te cięcia… nadmiernie obciążają sektor”.

Wiceprezydent Robert Habeck, członek Partii Zielonych Özdemira, przestrzegł przed rozbijaniem zeszłotygodniowego porozumienia budżetowego i powiedział, że każdy, kto chce cofnąć zaplanowane cięcia, musi znaleźć sposób finansowania, który będzie akceptowalny dla wszystkich.

„Jako politycy jesteśmy zobowiązani zapewnić całościowe rozwiązanie” – powiedział Habeck niemieckiej agencji informacyjnej dpa. „Politycy nie mogą uchylać się od odpowiedzialności i mówić tylko, gdzie nie należy szukać oszczędności”.

Ministerstwo Gospodarki Habecka spotyka się z krytyką ze strony koalicji rządzącej w związku z innym aspektem porozumienia budżetowego – gwałtownym zniesieniem dotacji na zakup nowych samochodów elektrycznych, które pierwotnie miały obowiązywać aż do końca przyszłego roku.