W tym dniu: Król Karol III obchodzi swoje „prawdziwe” urodziny. Ale dlaczego ma dwa?
Dziś przypada 75. rocznica urodzin Jego Królewskiej Mości Króla Karola III.
Whoope.
Ale czy wiesz, że miał dwa urodziny?
To długa tradycja w instytucji, którą niektórzy mogą uważać za archaiczną. Obecny monarcha ma dwie urodziny: 17 czerwca i 14 listopada.
Rzeczywiście, podobnie jak jego matka, królowa Elżbieta II, były najstarszy stażysta na świecie obchodzi urodziny dwa razy w roku.
Jej Królewska Mość urodziła się w 1926 r. 21 kwietnia, ale „oficjalne obchody urodzin” miały miejsce w formie Trooping the Color – letniej parady, odbywającej się zwykle w czerwcu.
Karol kontynuuje tradycję, wcześniej obchodził swoje „oficjalne urodziny” 17 czerwca 2023 r., a dziś obchodzi swój faktyczny dzień urodzin.
Tradycja Trooping the Colour sięga 1748 roku.
Uroczyste wydarzenie odbywa się co roku podczas Parady Gwardii Konnej w Londynie przez pułki Dywizji Gospodarstwa Domowego, aby uczcić oficjalne urodziny brytyjskiego władcy. Nazywa się ją także Paradą Urodzinową Władcy.
Według Royal Museums Greenwich tradycję zapoczątkował Jerzy II. Przeniósł obchody urodzin na coroczną paradę wojskową, ponieważ uważał, że opinia publiczna nie będzie mogła świętować w listopadzie, miesiącu jego urodzin, głównie ze względu na pogodę.
W 1748 roku zdecydowano, że parada Trooping the Colour powinna uczcić oficjalne urodziny Władcy.
Zasadniczo jedne urodziny to za mało dla członków rodziny królewskiej, którzy muszą wykorzystać coroczną paradę wojskową w Wielkiej Brytanii odbywającą się latem jako oficjalne obchody urodzin, aby mieć zarówno wydarzenie publiczne, jak i prywatne.
Tak jak ty.
Po Karolu to następny monarcha, obecny książę Walii William, będzie musiał zdecydować, czy chce kontynuować tradycję. Urodziny Williama przypadają 21 czerwca, więc organizowanie dwóch uroczystości w jednym miesiącu może być nieco zbędne…
Ale z drugiej strony zwolnienie to bardzo trafne określenie, jeśli chodzi o utrzymujący się poziom zawstydzenia w Dungeons and Dragons, który uniemożliwia rojalistom komentowanie lub wyśmiewanie jakiegokolwiek demokratycznie wybranego urzędnika.
Wracając do uroczystości…
Jak zatem król Karol III spędzi swoje 75. urodziny?
Podobno świętuje wydając przyjęcie w Dumfries House, po którym odbędzie się wystawna zabawa w londyńskim Clarence House, na którą według doniesień książę Harry i Meghan Markle nie zostali zaproszeni. Pomiędzy uroczystościami zainauguruje innowacyjny program zwalczania marnowania żywności i lepszego wykorzystania jej dla potrzebujących. Rzeczywiście, Karol i królowa Camilla spędzą część swoich 75. urodzin, uruchamiając projekt Coronation Food Project.
Pałac stwierdził, że Karol „stara się wypełnić lukę między marnotrawieniem żywności a zapotrzebowaniem na żywność”. Jego inicjatywa będzie działać w całej Wielkiej Brytanii, „pomagając ludziom i pomagając planecie”.
Para królewska spędzi część dnia, odwiedzając centrum dystrybucji nadwyżek żywności pod Londynem, spotykając się z personelem i wolontariuszami oraz słuchając o „sposobach wykorzystania marnowanej żywności dla dobra społecznego”.
Jest tu co rozpakowywać – coś na inny raz.
Zakończymy ogólnie pozytywnym akcentem, ponieważ inicjatywa – choć ironiczna, biorąc pod uwagę ilość pieniędzy podatników, jaką można by zaoszczędzić dzięki całkowitemu pozbyciu się monarchii – jest bardzo godna podziwu. Wiadomość o marnowaniu żywności nie dotarła jednak na czas do żadnej osoby…
Utalentowana piekarz Emma Jayne z Walii wyrzeźbiła naturalnej wielkości replikę ciasta króla Karola, składającą się z 60 kg lukru, modelującej czekolady, sporej ilości ryżowych krispies i sporo pianek marshmallow.
Nawet korona jest jadalna, a klejnoty koronne (nie te, które znajdują się na literalnej koronie) są wykonane z 2500 jadalnych kryształów, izomaltu z hartowanego cukru i lukru.
Jest tak dobrze zrobione, że staje się odrobinę przerażające.
Zostawiamy Was z dziełem Jayne, które niedawno gościło na imprezie Cake International w Birmingham… I można mieć nadzieję, że zostanie pokrojone i rozdane potrzebującym kawałka ciasta.
„Niech jedzą ciastko” i tak dalej…