Trzy futrzane supergwiazdy dołączyły do Duńskiej Orkiestry Kameralnej podczas wyjątkowego wykonania „Symfonii myśliwskiej” Mozarta na tegorocznym Festiwalu Haydna.
W świecie, w którym muzyka klasyczna zwykle trzyma się tradycji, Duńska Orkiestra Kameralna wprowadziła machający ogonem zwrot akcji, który wywołał wycie z zachwytu na tegorocznym Festiwalu w Hayden.
Pojawiają się Cookie, Sophus i Sica – trzy wyjątkowo utalentowane psy, starannie wybrane do występu z Duńską Orkiestrą Kameralną w dziwacznie niekonwencjonalnym wykonaniu „Hunting Symphony” – utworu skomponowanego przez Leopolda Mozarta, ojca Wolfganga Amadeusa.
Utwór jest rzadką perełką w świecie klasycznym, w którym psy odgrywają znaczącą i ważną rolę solistyczną. Historycznie rzecz biorąc, ich wkład ograniczał się do zwykłych nagrań. To znaczy, aż do teraz.
Na próbach psy spokojnie słuchały pierwszych części utworu, po czym pewnie zajęły miejsca przed orkiestrą i wykonały swoje partie.
Jak ujęła to Helle Lauvring, właścicielka Cookie i opiekunka czteroletniego hiszpańskiego psa wodnego: „Gdybym miała być tam sama, myślę, że byłabym zdenerwowana, ale cała uwaga była skupiona na niej (Cookie), ona jest gwiazdą. Jestem tuż za nią ze wszystkimi smakołykami”.
