O nas
Kontakt

Rynek leków przeciw otyłości kwitnie dzięki nowej klasie hitowych leków

Laura Kowalczyk

Rynek leków przeciw otyłości kwitnie dzięki nowej klasie hitowych leków

Nowa klasa leków, przeznaczona do leczenia otyłości, jest także szansą dla inwestorów.

Nowa generacja leków odchudzających może pomóc w walce z globalnym problemem zdrowotnym, jakim jest otyłość.

Laboratoria farmaceutyczne i inwestorzy ścigają się w opracowywaniu nowych leków i już czerpią znaczne zyski.

Otyłość jest chorobą przewlekłą, która jest czynnikiem ryzyka chorób układu krążenia, cukrzycy i niektórych nowotworów. Jej przyczyny nie są wyłącznie związane ze stylem życia, ale mogą mieć na nie także wpływ czynniki genetyczne.

Jest również trudna w leczeniu i kosztowna dla systemów opieki zdrowotnej.

Jeśli profilaktyka i leczenie nie ulegną poprawie, Światowa Federacja ds. Otyłości przewiduje, że do 2035 r. połowa światowej populacji będzie miała nadwagę lub otyłość.

Według jego obliczeń globalny wpływ gospodarczy byłby ogromny i mógłby przekroczyć 4 biliony dolarów (3,6 biliona euro) rocznie.

Dostępne nowe opcje

Nowa rodzina leków przeciw otyłości prowadzi do bardziej znaczącej utraty masy ciała niż dotychczas dostępne leki, przy mniejszej liczbie poważnych skutków ubocznych. Są również skuteczne w walce z cukrzycą i wykazano, że potencjalnie zmniejszają ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.

Leki te naśladują hormon wydzielany przez jelita (GLP-1), aby zasygnalizować mózgowi, że dana osoba czuje się pełna.

Amerykańska firma farmaceutyczna Eli Lilly i duński gigant farmaceutyczny Novo Nordisk odnotowały wzrost sprzedaży w drugim kwartale dzięki coraz popularniejszym lekom odchudzającym.

Pod koniec kwietnia firma Eli Lilly dokonała przełomu, potwierdzając, że jej hitowy lek przeciwcukrzycowy, sprzedawany pod nazwą Mounjaro (tyrzepatid), również pomaga ludziom schudnąć.

Biorąc pod uwagę wielkość rynku – około 40 procent dorosłych w Stanach Zjednoczonych cierpi na otyłość – ewentualne zielone światło dla Mounjaro w walce z otyłością byłoby komercyjnym sukcesem grupy. Tylko w drugim kwartale sprzedaż Mounjaro zarobiła już prawie 1 miliard dolarów.

„Ta terapia prawdopodobnie okaże się popularną alternatywą dla chirurgii bariatrycznej, ponieważ wykazano, że lek Mounjaro powoduje równoważną utratę wagi” – powiedział Akash Patel, analityk farmaceutyczny w GlobalData.

Produkty o wysokim popycie

Przyszłość rysuje się równie jasno w przypadku Novo Nordisk: niedawne badanie wykazało, że lek przeciw otyłości Wegovy (semaglutyd) zmniejsza ryzyko wystąpienia wypadków sercowo-naczyniowych u pacjentów o 20 procent. W drugim kwartale jego sprzedaż wzrosła ponad czterokrotnie.

Ale czy to wystarczy, aby przekonać ubezpieczycieli za Atlantykiem do pokrycia kosztów tych zabiegów?

„Jedną z głównych barier w dostępie pacjentów do leków GLP-1 jest koszt” – twierdzi Amerykańskie Stowarzyszenie Farmaceutów, które również zauważyło, że otyłość należy monitorować w perspektywie długoterminowej.

Zdaniem ekspertów, sposobem na obniżenie kosztów i uproszczenie podawania leku (obecnie podawanego w formie zastrzyku) byłoby opracowanie tabletek do codziennego połykania. Novo Nordisk jest już w trakcie badań klinicznych w tym zakresie.

Eli Lilly i Pfizer również chcą opracować tego typu pigułki.

Według Morgana Stanleya do 2030 r. światowy rynek leków przeciw otyłości może być wart 49 miliardów euro.