Czuwanie rozpoczęło się o godzinie 8:41 w szkole podstawowej im. Władysława Ribnikara w centrum Belgradu. Cały kraj przeżył traumę po tym wydarzeniu, w wyniku którego zginęło dziewięcioro dzieci i strażnik szkolny, a sześć osób zostało rannych, ponieważ była to pierwsza strzelanina w szkole w tym bałkańskim kraju.
Aleksandar Baucal, profesor psychologii, mówi: „Tego rodzaju tragedie mają traumatyczny wpływ na każdego, kto ma jakikolwiek związek z tą szkołą. Ofiarami tej tragedii są także dzieci, rodzice i rodziny tych, którzy obecnie uczęszczają do tej konkretnej szkoły”.
Wydarzenie nosiło tytuł „Przebudzenie” i było wezwaniem do introspekcji w narodzie, który jeszcze nie pogodził się ze swoją rolą w wielu wojnach w latach 90. XX wieku i kulturą przemocy, która dominowała od tego czasu.
Rodzice zamordowanych dzieci walczyli o zamknięcie szkoły i przekształcenie jej w ośrodek pamięci.
Dwóm nieletnim rzekomo zamieszanym w strzelaninę w szkole wraz z rodzicami postawiono zarzuty. Proces jednego z nich i jego ojca ma się odbyć pod koniec maja w centralnym mieście Smederewo
Szok i złość wywołane strzelaninami wywołały wielomiesięczne protesty uliczne, w których domagano się dymisji najwyższych urzędników i zakazu działalności mediów szerzących mowę nienawiści i nietolerancję.