Spółka ujawnia utratę wartości związaną głównie z jej fabrykami w Rotterdamie i Singapurze i twierdzi, że handel w jej głównym dziale gazowym spadnie w tym kwartale.
Shell powiedział w piątek, że dokona odpisu z tytułu utraty wartości w wysokości do 2 miliardów dolarów, co oznacza, że obniży wartość swoich aktywów.
Amortyzacja ta jest powiązana ze zdarzeniami, które miały miejsce w fabrykach Shell w Singapurze i Rotterdamie, które były dla firmy źródłem rozczarowania.
We wtorek gigant naftowy ogłosił, że zawiesi budowę zakładu produkującego biopaliwa w Rotterdamie, holenderskim mieście portowym, ze względu na niski popyt.
W ramach wysiłków mających na celu finansowanie projektów w zakresie bardziej zrównoważonej energii Shell rozpoczął budowę elektrowni w 2021 r. Wstępne prognozy zakładały, że zakład o wydajności 820 000 ton rocznie ma zostać uruchomiony do 2025 r., chociaż obecnie planuje się rozpoczęcie produkcji pod koniec dekady.
„Tymczasowe zawieszenie budowy na miejscu pozwoli nam ocenić najbardziej komercyjną ścieżkę realizacji projektu” – powiedział Huibert Vigeveno, dyrektor Shell ds. rozwiązań downstream, odnawialnych i energetycznych.
Europejskie projekty dotyczące biopaliw zakończyły się ostatnio niepowodzeniem ze względu na rosnącą podaż w USA i słabnący popyt krajowy, częściowo z powodu złagodzenia w zeszłym roku szwedzkich obowiązków dotyczących biopaliw.
Spadek ten nie ogranicza się jednak do pojedynczego produktu.
Wiele przedsiębiorstw naftowych i gazowych rozważa obecnie na nowo swoje szersze cele klimatyczne ze względu na rosnące światowe ceny paliw, które czynią tradycyjne projekty bardziej opłacalnymi.
Na przykład BP, rywal Shella, ogłosił w zeszłym tygodniu, że kładzie kres swoim nowym projektom dotyczącym morskiej energetyki wiatrowej. Zmiana kierunku dokonana przez nowego dyrektora generalnego Murraya Auchinclossa wyraźnie dystansuje go od swojego poprzednika Bernarda Looneya, który dążył do większych inwestycji w energię odnawialną.
Dzieje się tak pomimo ostrzeżeń ekspertów, że Europie grozi nieosiągnięcie większości celów klimatycznych wyznaczonych na rok 2030.
Oprócz niepowodzeń poniesionych w Rotterdamie, niedawny odpis Shell z tytułu utraty wartości był powiązany z działalnością w Singapurze.
W maju koncern energetyczny ogłosił, że sprzedaje swoje aktywa rafineryjne i chemiczne w Singapurze spółce joint venture utworzonej przez indonezyjskie firmy Chandra Asri i Glencore.
Shell spodziewa się obecnie dokonania odpisu wartości tych aktywów w wysokości od 600 do 800 milionów dolarów.
W swoim piątkowym oświadczeniu Shell stwierdził również, że spodziewa się, że wyniki handlowe i optymalizacyjne głównego działu gazowego w drugim kwartale pozostaną stabilne przez cały rok.
Oczekuje się, że wyniki kwartalne w tym okresie spadną.
