O nas
Kontakt

Słowenia mianuje Martę Kos na komisarza UE w odpowiedzi na apel o zwiększenie liczby kobiet

Laura Kowalczyk

European Commission President Ursula von der Leyen, left, and Slovenian Prime Minister Robert Golob, right

W piątek z wyścigu wycofał się pierwszy wybrany przez słoweński rząd Tomaž Vesel.

Była dyplomata Marta Kos została nową kandydatką Słowenii na komisarza europejskiego po tym, jak Ursula von der Leyen lobbowała rząd w Lublanie, aby zastąpić pierwotnego kandydata – Tomaža Vesela – kobietą.

Wicepremier Słowenii Matej Arčon powiedział w poniedziałek, że Kos, były dyplomata, który przez ostatnią dekadę był ambasadorem Słowenii w Niemczech i Szwajcarii, został jednomyślnie zatwierdzony przez rząd.

Według źródeł dyplomatycznych Słowenia jest jednym z nielicznych rządów UE, które szefowa Komisji von der Leyen namawiała do zastąpienia swojego kandydata płci męskiej alternatywą płci żeńskiej. Jest to część wysiłków mających na celu zapewnienie parytetu płci w kolejnym „kolegium” komisarzy, które będzie kierować pracą władzy wykonawczej przez następne pięć lat.

Rządy UE w dużej mierze zlekceważyły ​​wyraźną prośbę von der Leyen dotyczącą dwóch kandydatów, jednego mężczyzny i jednej kobiety, przedstawioną w lipcowym piśmie.

Według von der Leyen, gdyby nie jej wysiłki na rzecz nakłonienia państw członkowskich do nadania kobietom nazwisk, o jedno z 26 miejsc w jej następnej uczelni ubiegałyby się tylko cztery kandydatki.

Słowenia, podobnie jak Rumunia, wycofuje swoich kandydatów płci męskiej na rzecz kobiety, natomiast uważa się, że Portugalia i Belgia również wybrały kobietę w wyniku nacisków ze strony najwyższych urzędników Komisji.

Oznacza to, że von der Leyen obecnie o jedno z 26 dostępnych miejsc ubiega się 17 mężczyzn i 10 kobiet, ponieważ Bułgaria wystawiła dwóch kandydatów – mężczyznę i jedną kobietę. Choć stosunek ten oznaczałby, że Komisja cofnęłaby się w kwestii parytetu płci, oznacza to znaczną poprawę w stosunku do listy kandydatów, która pierwotnie pojawiła się pod koniec sierpnia.

Nominacja Kos następuje zaledwie dwa dni przed oczekiwanym przedstawieniem przez von der Leyen proponowanej struktury jej nowego zespołu – w tym, o kierowanie portfelami politycznymi – przed Parlamentem Europejskim.

Źródła dyplomatyczne podają, że szef Komisji obiecał nagrodzić kraje, które nominują kobiety, za bardziej ambitne portfolio polityczne.

Kos była wcześniej ambasadorką Słowenii w Niemczech, na Łotwie i w Szwajcarii, wnosząc do swojego zespołu starsze doświadczenie dyplomatyczne, którego von der Leyen poszukuje.

„Pierwszym kryterium są kompetencje. Komisja potrzebuje kompetencji, a kompetencje oznaczają wysokie doświadczenie polityczne, doświadczenie wykonawcze – na przykład byłych premierów, byłych ministrów lub wiceministrów – lub przynajmniej doświadczenie dyplomatyczne wyższego szczebla lub pracę na wysokich stanowiskach w Unii Europejskiej instytucji” – wyjaśnił w zeszłym tygodniu szef Komisji.