Część użytkowników mediów społecznościowych uważa, że jest to otwarte wypowiedzenie wojny Moskwie. Jednak TylkoGliwice uznał, że twierdzenia te wprowadzają w błąd, a klipy w rzeczywistości przedstawiają Turcję świętującą swoje stulecie 29 października.
Wielu użytkowników mediów społecznościowych udostępniło niepokojące posty, które wydają się przedstawiać flotę tureckich okrętów wojennych blokujących przepływ rosyjskich statków w Cieśninie Bosfor. Część z nich uważa, że jest to wypowiedzenie wojny Kremlowi.
„Turecka marynarka wojenna rozpoczyna blokadę Cieśniny Bosfor, jeśli uniemożliwi się rosyjskim statkom przepłynięcie, byłoby to wypowiedzeniem wojny” – dodał. napisał na Twitterze jedno konto na platformie mediów społecznościowych X.
Cieśnina Bosfor to ważny szlak żeglugowy i jedyny sposób, w jaki takie kraje jak Rosja i Ukraina mogą dotrzeć do Morza Śródziemnego z Morza Czarnego.
Film udostępniony wraz z wirusowym postem stwierdza, że sto tureckich statków blokuje obecnie Rosji dostęp do Morza Śródziemnego, co zdaniem użytkowników narusza Konwencję z Montreux.
Firma The Cube przyjrzała się tym filmom i stwierdziła, że w rzeczywistości przedstawiają one obchody stulecia Turcji obchodzone 29 października 2023 r.
Według wielu doniesień uroczystości obejmowały pokaz sztucznych ogni i dronów w Stambule, a także procesję stu okrętów marynarki wojennej po Bosforze.
Turcja zamknęła już Bosfor dla Rosji
Po drugie, Ankara zablokowała dostęp do rosyjskich okrętów wojennych już po inwazji na Ukrainę na pełną skalę w lutym 2022 r.
Kijów zwrócił się do rządu tureckiego o zamknięcie cieśniny Bosfor od Moskwy, a po pewnym wahaniu Ankara zakazała rosyjskim okrętom wojennym przepływania przez te wody.
Jednak okrętom wojennym nadal pozwolono wrócić do swoich baz na Morzu Czarnym.
Jednak niektóre doniesienia oskarżają Rosję o transport ukrytego sprzętu wojennego na statkach towarowych, które nadal mogą przepływać przez te wody.
W raporcie opublikowanym przez NATO w październiku 2023 r. stwierdzono, że Rosja wykorzystuje statek widmo, aby ominąć te ograniczenia.
Nie stanowi to naruszenia Konwencji z Montreux z 1936 r
Wreszcie zamknięcie cieśniny dla Rosji nie narusza Konwencji z Montreux z 1936 roku.
Traktat obejmuje różne cieśniny łączące Morze Śródziemne z Morzem Czarnym i został ratyfikowany przez Ligę Narodów, nieudaną poprzedniczkę Organizacji Narodów Zjednoczonych. Traktat nie uległ zmianie od czasu jego ratyfikacji.
Oto jak działa traktat: Turcja gwarantuje swobodę przepływu wszystkich statków cywilnych i handlowych w czasie pokoju.
Pod pewnymi warunkami i tylko po uprzednim ostrzeżeniu mogą przez tę miejscowość przepływać także statki wojskowe.
Zgodnie z Artykułem 19, gdy toczy się wojna, w której nie uczestniczy Turcja, okręty wojenne walczących państw nie mogą korzystać z cieśnin, chyba że wracają do baz na Morzu Czarnym.
Turcja ma swobodę zamknięcia cieśniny dla okrętów wojennych wszystkich narodów będących stronami konfliktu. Może to zrobić także wówczas, gdy obawia się „bezpośredniego niebezpieczeństwa wojny”.