O nas
Kontakt

Sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii rośnie w najszybszym tempie od 2021 r.: czy recesja będzie krótkotrwała?

Laura Kowalczyk

Shoppers walk by a shop in central London, Thursday, Nov. 17, 2011.

Wzrost sprzedaży w styczniu jest największy od kwietnia 2021 r. i następuje po spadku o 3,3% w grudniu.

Funt szterling wzrósł w piątek rano po tym, jak ostatnia sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii była silniejsza niż oczekiwano, co sugeruje, że obecne pogorszenie sytuacji w brytyjskiej gospodarce może być krótkotrwałe.

Miesięczna sprzedaż detaliczna w styczniu 2024 r. wzrosła o 3,4% w porównaniu do grudniowego spadku o 3,3%, co stanowi silniejszy wzrost niż oczekiwany przez analityków wzrost o 1,5%. To także największy wzrost od kwietnia 2021 r.

Według danych Urzędu Statystyk Krajowych sprzedaż wzrosła dzięki wzrostom we wszystkich podsektorach z wyjątkiem odzieży.

Tymczasem sprzedaż detaliczna rok do roku wzrosła w styczniu o 0,7% z -2,4% w grudniu, przekraczając oczekiwania analityków na poziomie -1,4%.

Według ONS wynika to głównie ze wzrostu sprzedaży w sklepach spożywczych o 3,4% w porównaniu z -3,1% w zeszłym miesiącu. Sprzedaż w domach towarowych wzrosła o 5,4%, a w sklepach niespożywczych o 6,2%.

Z raportu wynika, że ​​sprzedaż w sklepach z artykułami gospodarstwa domowego, napędzana głównie przez sklepy z artykułami metalowymi, wzrosła w styczniu o 1,8%, podczas gdy sprzedaż paliw samochodowych wzrosła o 5,4%. Wynika to głównie z niższych cen paliwa. Natomiast sprzedaż w sklepach odzieżowych spadła o 1,4%.

Dlaczego sprzedaż detaliczna nagle rośnie?

Sprzedaż detaliczna może wzrosnąć w związku ze zwiększonymi oczekiwaniami, że Bank Anglii (BoE) obniży stopy procentowe wcześniej niż oczekiwano, być może nawet już wiosną tego roku.

„W styczniu powtarzające się burze nie powstrzymały kupujących przed wyruszeniem na główne ulice, a wysiłki sprzedawców detalicznych mające na celu przyciągnięcie łowców okazji po świętach opłaciły się” – powiedział Phil Monkhouse, menadżer krajowy w Wielkiej Brytanii w firmie Ebury świadczącej usługi finansowe.

„Mimo że koszty utrzymania są nadal znaczne, spadająca inflacja i stopy procentowe powoli budują zaufanie gospodarstw domowych, a wiele z nich wykreśla obecnie oszczędzanie z listy noworocznych postanowień” – dodał.

„Jednak w obliczu spełnionych obaw związanych z recesją w Wielkiej Brytanii oraz ryzyka geopolitycznego, potencjalnych wstrząsów w łańcuchu dostaw i większej zmienności gospodarczej w dalszym ciągu tworzących niepewne otoczenie, nowy rok oferuje sprzedawcom detalicznym okazję niezbędną do podsumowania ich dotychczasowej działalności oraz oceny jej efektywności i odporności. na przyszłe zagrożenia.

„Sprzedawcy detaliczni będą musieli upewnić się, że posiadają skuteczne rozwiązania zabezpieczające, a także łatwy dostęp do finansowania, aby zabezpieczyć swoje zapasy na czas” – dodał Monkhouse.

Czy recesja będzie krótkotrwała?

Chociaż Wielka Brytania dopiero co weszła w techniczną recesję, styczniowa sprzedaż detaliczna również znacznie zwiększyła zaufanie konsumentów, wskazując, że recesja może nie być tak zła, jak początkowo sądzono.

Nick Reese, analityk rynku walutowego w Monex, powiedział, że styczniowe dane o sprzedaży detalicznej powinny rozwiać wszelkie wątpliwości co do perspektyw gospodarczych Wielkiej Brytanii do 2024 roku.

„Ta publikacja wygenerowała monstrualny wzrost, który pomógł odwrócić grudniowe spowolnienie i naszym zdaniem zwiastuje powrót konsumentów jako pozytywną siłę wzrostu w tym roku” – stwierdził.

Reese stwierdził, że obawy dotyczące gospodarki Wielkiej Brytanii są „przesadzone”, mimo że dane o PKB za czwarty kwartał sugerują, że kraj wszedł w techniczną recesję trwającą do końca 2023 r.

„Marginalne skurczenie się nie usprawiedliwia zagłady i mroku, jakie panują w niektórych kręgach” – stwierdził.

„Jak widzieliśmy, to spowolnienie działalności jest bardziej spójne z sytuacją gospodarki, która znajduje się w stagnacji, i to tylko przejściowej” – dodał Reese. „Oczekuje się, że wzrost gospodarczy przyspieszy na początku nowego roku, na co wskazują niedawne wstępne publikacje wskaźników menedżerów zakupów i będzie wspierany przez ożywienie aktywności konsumenckiej napędzane rosnącymi płacami realnymi”.