O nas
Kontakt

Sztuczna inteligencja a miejsce pracy: w jakich zawodach nastąpią zwolnienia?

Laura Kowalczyk

Sztuczna inteligencja a miejsce pracy: w jakich zawodach nastąpią zwolnienia?

ChatGPT, DALL-E, Midjourney… te nowe, rewolucyjne narzędzia mogą równie dobrze zniszczyć niektóre zadania, a nawet całe zawody. Statyści filmowi, nauczyciele, graficy… w jakim stopniu te zawody są zagrożone?

W dążeniu naszego społeczeństwa do usprawnienia codziennej pracy sztuczna inteligencja stopniowo zaczyna robić swoje. W różnych postaciach jest już używany przez wielu profesjonalistów i ucieleśnia nową rewolucję technologiczną.

Ale kiedy mówimy o rewolucji, mówimy także o przewrotach. Dla Billa Gatesa rozwój sztucznej inteligencji zmieni świat, podobnie jak komputer czy Internet.

Dla Billa Gatesa rozwój sztucznej inteligencji zmieni oblicze świata.

Przewrót ten doprowadzi nie tylko do pojawienia się nowych zawodów, ale także nieuchronnie do zastąpienia lub nawet wyeliminowania niektórych już istniejących.

Powstaje zatem pytanie: jakich zawodów dotknęła już ta rewolucja i w jakim stopniu są one zagrożone?

W drugim odcinku AI 101 postanowiliśmy porozmawiać o trzech zawodach, na które wpływają różne typy sztucznej inteligencji: aktorach, nauczycielach i artystach.

Czy odcinek „Joan is okropna” z ostatniego sezonu Black Mirror coś mówi?

Serial (znowu) inspiruje rzeczywistość: tego lata Hollywood zasugerowało, że aktorzy mogą zrezygnować ze swojego wizerunku i stać się wirtualnymi awatarami. Za ich zgodą staliby się cyfrowymi istotami, które można było nagiąć do swojej woli.

Czy możemy konkurować z AI?

Jeśli chodzi o nauczycieli, zagrożenie nosi nazwę ChatGPT.

Według szeregu badań sztuczna inteligencja zastosowana w edukacji może znacząco zmienić nauczanie (Ma i in., 2014; VanLehn, 2011). Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku uczenia się adaptacyjnego, które polega na automatycznym personalizowaniu metod nauczania, aby umożliwić uczniowi jak najlepsze zaspokojenie jego potrzeb. Uczenie adaptacyjne jest już rozwijane w programach narzędziowych takich jak ChatGPT.

Artystom i projektantom graficznym coraz trudniej jest konkurować z narzędziami do przetwarzania tekstu na grafikę, takimi jak Dall-E czy MidJourney, które mogą generować szereg obrazów. Dla zainteresowanych specjalistów te ostatnie postępy są już kojarzone z katastrofą gospodarczą.

W świetle rewolucji cyfrowej w wielu sektorach rośnie poczucie niepokoju, ale jednocześnie istnieje silna potrzeba dostosowania się. Wielu profesjonalistów, jak Pengcheng Shi, prodziekan Rochester Institute of Technology w USA, woli myśleć o sztucznej inteligencji jak o sojuszniku, a nie o wrogu.

„Jako nauczyciel jestem optymistą” – mówi. „Myślę, że niektóre funkcje nauczycieli zostaną zastąpione, ale sztuczna inteligencja będzie nadal pomagać nam w naszej pracy. Jednak aby tak się stało, musimy się do tego dostosować, a nie odrzucać”.