O nas
Kontakt

Szwajcaria i Islandia to kraje, które płacą najwięcej w UE i EOG

Laura Kowalczyk

Szwajcaria i Islandia to kraje, które płacą najwięcej w UE i EOG

Szwajcaria i Islandia to dwa z najlepiej opłacanych krajów w UE i EOG, natomiast Republika Czeska i Portugalia mają najniższe wynagrodzenia.

Unijne przepisy dotyczące pracy są generalnie dość rygorystyczne i skupiają się na indywidualnych warunkach pracy i prawach pracowniczych, prawie do informacji, przepisach antydyskryminacyjnych i bezpieczeństwie pracy.

Jeśli jednak chodzi o płace pomiędzy państwami członkowskimi UE, nadal istnieją znaczne różnice w zależności od wielu czynników, takich jak prawo pracy, popyt, inflacja itp. Według Eurostatu w 2022 r. średnie roczne wynagrodzenie wahało się od 106 839,33 euro w Szwajcarii do 12 923,66 euro w Bułgarii.

Krajami płacącymi najlepiej w 2022 r. były Szwajcaria (106 839 euro), Islandia (81 942 euro), Luksemburg (79 903 euro), Norwegia (74 506 euro) i Belgia (70 297 euro), natomiast najniżej płatnymi krajami była Bułgaria (12 923 euro), Rumunia (14 500 euro), Chorwacja (17 842 euro), Węgry (18 274 euro) i Polska (18 114 euro).

Eurostat podkreśla w tym raporcie, że średni godzinowy koszt pracy w UE wyniósł 30,5 euro. Średnie roczne wynagrodzenie samotnych pracowników bez dzieci wynosi 26 136 euro. Pracujące pary z dwójką dzieci zarabiają średnio 55 573 euro rocznie.

W 2021 r. nieskorygowana różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn wyniosła 12,7%, przy czym największa różnica w Estonii wyniosła 20,5%, a najmniejsza w Luksemburgu –0,2%. Jednak według Komisji Europejskiej różnica w wynagrodzeniach wzrosła do 13% w 2023 r.

W 2020 r. Komisja Europejska ogłosiła strategię mającą na celu zlikwidowanie tej luki do 2025 r. Następnie w czerwcu 2023 r. wprowadzono dyrektywę w sprawie przejrzystości wynagrodzeń, na którą przeznaczono fundusz w wysokości 6,1 mln euro na pomoc w jej wdrożeniu. Ułatwiło to pracownikom rozpoznawanie dyskryminacji płacowej i posłużyło jako wytyczna dla pracodawców.

Średnie roczne wynagrodzenia netto nieznacznie wzrosły na przestrzeni lat zarówno w UE, jak i w strefie euro, ale nie w takim stopniu, jak można było oczekiwać. Wynika to głównie z niskiej produktywności, szczególnie w następstwie światowego kryzysu finansowego, nawet gdy wzrost gospodarczy zaczął się ożywiać. Spadająca inflacja na początku 2010 r. również przyczyniła się do pewnej stagnacji wynagrodzeń, a także wzrostu poziomu bezrobocia.

Ogólnie rzecz biorąc, najlepiej opłacanymi sektorami w Europie są finanse, ubezpieczenia, energia elektryczna, górnictwo, technologie informacyjne, handel detaliczny i edukacja. Na drugim końcu spektrum najgorzej opłacane sektory to zazwyczaj wsparcie administracyjne, hotelarstwo i budownictwo.

Inflacja jest jednak kluczowym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę, analizując siłę nabywczą w różnych krajach. Większość krajów UE i EOG odnotowała wysoką inflację w ciągu ostatnich dwóch lat. Było to spowodowane przede wszystkim pandemią i wynikającymi z niej szokami cenowymi spowodowanymi opóźnieniami w łańcuchach dostaw.

Do opóźnień w dostawach i pogłębienia kryzysu energetycznego przyczyniły się również inne wstrząsy geopolityczne, takie jak wojna między Rosją a Ukrainą. Dzisiaj, w obliczu konfliktu Izrael-Hamas, sytuacja ta może się jeszcze pogorszyć.

W takim przypadku wyższa inflacja prawdopodobnie pochłonie płace i zwiększy koszty życia. Wzrost płac często nie nadąża za wzrostem cen. Wiele firm nie oferuje też wyższej inflacji, co nieco osłabia wpływ wyższych wynagrodzeń.

Dlaczego wynagrodzenia w Szwajcarii i Islandii są tak wysokie?

Wysokie płace w Szwajcarii wynikają głównie z sektora bankowości i usług finansowych. Podatki są również znacznie niższe niż w pozostałej części UE i EOG i wynoszą średnio od 20 do 35% w przedziale od 150 000 do 250 000 franków szwajcarskich.

Na islandzkie płace wpływa fakt, że duża część sektora prywatnego w kraju opiera się na układach zbiorowych. Pewne podwyżki wynikają także z dodania świadczeń związanych z Covid-19, a także z odbudowy wynagrodzeń godzinowych po osłabieniu podczas pandemii.

Islandia to także jeden z najdroższych krajów świata, z utrzymującą się wysoką inflacją, która także popycha pracowników do żądania wyższych płac. Od marca 2019 r. podpisano 326 islandzkich porozumień pracowniczych, a ponad 90% siły roboczej należy do związków zawodowych.

Trochę jak Szwajcaria. Sektor finansowy i bankowy są głównym czynnikiem wpływającym na atrakcyjne wynagrodzenia w Luksemburgu, przy czym większość banków zatrudnia wysoko wykwalifikowanych, doświadczonych i poszukiwanych pracowników. Wielu z nich to także emigranci.

Luksemburg dokonuje także przeglądu swojej minimalnej płacy socjalnej co dwa lata w odniesieniu do średnich wynagrodzeń i zmian cen, dzięki czemu standardy płac są aktualne. Wysokość wynagrodzeń w dużej mierze zależy jednak od branż, oddziałów banku, stażu pracy, wieku, a także wykształcenia i doświadczenia.

Może to prowadzić do znacznych różnic, nawet w obrębie tej samej branży, w zależności od konkretnej roli i stanowiska pracownika. Zatem średnie wynagrodzenia w Luksemburgu są mniej więcej stabilne od 2015 r. wraz ze spadkiem wydajności.

Norwescy pracownicy są na ogół dobrze wykształceni i dlatego otrzymują wyższe płace. Nierówności płacowe są również dość niskie, a bardzo dobrze przemyślany progresywny system podatkowy nadal utrzymuje nierówności dochodów na minimalnym poziomie. Bardziej egalitarna kultura pracy w Norwegii ułatwia także pracownikom negocjowanie wynagrodzeń i świadczeń.

Banki belgijskie w dużym stopniu polegają na indeksacji wynagrodzeń pracowników sektora prywatnego, zarówno umysłowych, jak i fizycznych. W 2022 roku w kraju doszło do największej indeksacji od 50 lat, a rosnąca inflacja i niekontrolowane ceny energii miały szkodliwe skutki dla siły nabywczej pracowników.

Jednakże stawki podatkowe mogą odgrywać ważną rolę w płacach realnych i dyktować siłę nabywczą pracowników. Większość krajów UE i EOG o wysokich płacach, w szczególności należących do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), jak pokazano poniżej.

Kraje o najniższych zarobkach

Bułgaria zmaga się obecnie z niższymi płacami, ponieważ coraz więcej pracowników opuszcza kraj, aby pracować w zamożniejszych częściach Europy, takich jak kraje Europy Zachodniej. Niski poziom wykształcenia, chroniczne ubóstwo i ograniczony dostęp do sponsorowanych przez pracodawcę usług szkoleniowych i karier przyczyniły się do spadku wynagrodzeń.

Bułgaria pozostaje jednak odporna, ponieważ niedawno złożyła petycję w sprawie podwyższenia płacy minimalnej o 933 lewów (477 euro) począwszy od przyszłego roku z obecnych 780 lewów (398 euro) od przyszłego roku. Jest także mniej narażony na działanie niebezpiecznych chemikaliów w pracy i ma mniej gorączkowe życie zawodowe niż niektórzy jego rówieśnicy.

Słabe lub niewystarczająco wyzyskiwane związki zawodowe odgrywają główną rolę w utrzymywaniu niskich płac w Rumunii. Firmy zagraniczne nie cieszą się zbyt dobrą opinią, co powoduje pewną niechęć do dołączenia do nich. Rumuńska gospodarka również wciąż podnosi się na nogi, co prowadzi do mniejszych możliwości.

Chorwacka wojna o niepodległość na początku lat 90. miała poważne konsekwencje dla ówczesnej gospodarki, ponieważ Chorwacji nie udało się rozwinąć swoich sektorów gospodarczych i finansowych, w przeciwieństwie do reszty UE. Po wojnie rząd również poniósł ogromne wydatki w zakresie odszkodowań i odbudowy.

Oznacza to, że chorwacka gospodarka nie jest jeszcze tak rozwinięta, jak można by oczekiwać. Sektor hotelarsko-turystyczny w kraju w dużej mierze opiera się na pracownikach tymczasowych i sezonowych. Doprowadziło to do chronicznego utrzymywania się płac na niskim poziomie, ponieważ presja na wzrost w zakresie zatrudnienia, związków zawodowych i negocjacji jest niewielka.

Jednakże od czasu przystąpienia do UE sytuacja ulega poprawie, ponieważ Chorwacja cieszy się obecnie między innymi większym rynkiem pracy. Kraj ten charakteryzuje się także dość niskimi kosztami życia, co również wpływa na siłę nabywczą.

Do obniżenia wynagrodzeń mogła w ostatnim czasie przyczynić się recesja techniczna na Węgrzech, ponieważ mniej firm było w stanie pokryć koszty pracy. Jednak historycznie rzecz biorąc, niski koszt życia na Węgrzech mógł być kluczowym czynnikiem niskiego wzrostu płac, chociaż sytuacja ta może powoli się zmieniać teraz, gdy kraj boryka się z wyższą inflacją.

W Polsce rząd mógłby odegrać ważną rolę w celowym utrzymywaniu płac na niskim poziomie przez kilka lat, aby Polska mogła utrzymać etykietę „taniej siły roboczej”. Choć przyciąga to zagraniczne firmy, niewiele poprawia życie przeciętnego polskiego pracownika, który zarabia znacznie mniej niż ich koledzy z Europy Zachodniej. Niski standard życia pozwala jednak w pewnym stopniu złagodzić tę presję.

Jednak średnie dochody pokazują tylko część obrazu, szczególnie jeśli spojrzeć na kraj lub region jako całość. W idealnym przypadku statystyki ilościowe powinny być zawsze analizowane równolegle ze statystykami jakościowymi, aby osiągnąć bardziej spójne zrozumienie.

W tym przypadku statystyki takie jak ogólna satysfakcja z życia mogą rzucić więcej światła na rzeczywistą jakość i warunki życia. W niektórych przypadkach, mimo że średnie dochody są niskie, jak np. w Polsce, respondenci są dość zadowoleni ze swojego życia, co pokazano poniżej.