Ta „wymarła” smocza jaszczurka bez uszu została zauważona po 50 latach zaginięcia. Ale naukowcy nie chcą powiedzieć, gdzie.
Po raz pierwszy od ponad 50 lat zauważono małego, bezusznego smoka, który zdaniem ekspertów wyginął.
Wiktoriański bezuszny smok łąkowy – pochodzący z łąk wschodnioaustralijskich – został ostatnio zauważony na wolności w 1969 roku.
Kiedyś pospolity na tym obszarze, jego liczebność gwałtownie spadła z powodu utraty siedlisk i drapieżników, takich jak lisy i zdziczałe koty.
Ekolodzy obawiali się o przetrwanie zwierzęcia i wcześniej podejmowali „znaczne, ale bezskuteczne wysiłki” w celu zlokalizowania gatunku.
Teraz odkryli niewielką populację – ale dokładne miejsce ponownego odkrycia jest utrzymywane w tajemnicy, aby chronić ocalałe zwierzęta.
„To niesamowite odkrycie, które daje nam możliwość odzyskania gatunku, który kiedyś uważano za zaginiony dla naszego stanu i świata” – powiedziała wiktoriańska minister środowiska Ingrid Stitt.
„Z pomocą naszych partnerów będziemy nadal walczyć z wyginięciem tego krytycznie zagrożonego gatunku – zapewniając przyszłym pokoleniom możliwość zobaczenia i poznania tej niezwykle wyjątkowej jaszczurki”.
Co to jest wiktoriański trawiasty smok bez uszu?
Australia ma ponad 70 różnych gatunków smoków.
Przypominające maleńkie wersje ich mitologicznych odpowiedników, smoki są rodzajem jaszczurki iguany pochodzącej z Afryki, Azji i Australii. Kilka gatunków jest również rodzimych dla Europy Południowej.
Wiktoriański bezuszny smok łąkowy nie ma zewnętrznego otworu usznego – stąd nazwa – i mierzy zaledwie 15 cm od głowy do ogona, gdy jest w pełni dorosły.
Teraz, gdy ekolodzy ponownie odkryli jaszczurkę, nie chcą jej ponownie stracić.
Australijskie rządy stanowe i federalne planują wydać 188 000 AUD (113 000 EUR) na szkolenie psów tropiących w celu zlokalizowania większej liczby populacji smoków.
Zoos Victoria ustanawia również specjalny program hodowlany, aby zapewnić przetrwanie jaszczurki w przyszłości.
Zwierzę jest wymienione jako krytycznie zagrożone na mocy wiktoriańskiej ustawy o gwarancji flory i fauny oraz federalnej ustawy o ochronie środowiska i różnorodności biologicznej.
Jakie inne „wymarłe” gatunki zostały ponownie odkryte?
Bezuszny smok nie jest pierwszym gatunkiem, który „powrócił z martwych”.
Dziesiątki gatunków zostały ponownie odkryte po dziesięcioleciach bez obserwacji.
W 2019 roku naukowcy byli zachwyceni znalezieniem rzadkiego gatunku żółwia olbrzymiego, ostatnio zauważonego w 1906 roku.
W 2022 roku potwierdzono, że ten żółw z wyspy Galapagos to chelonoidis phantasticus – lepiej znany jako „fantastyczny żółw olbrzymi”.
W 2019 roku naukowcy ponownie odkryli pszczołę olbrzymią Wallace’a po raz pierwszy od 40 lat. Ma niewiarygodną długość 4,5 cm i jest największą pszczołą na świecie.
W tym samym roku naukowcy ponownie odkryli uroczego szewrotina srebrnego, znanego również jako mysz jelenia.