Istniały obawy, że w wodzie jest zbyt wysoki poziom bakterii, co doprowadziło do wcześniejszych przełożeń.
Po kilku dniach opóźnień i niepewności co do jakości wody w Sekwanie, w środę odbędą się olimpijskie zawody triathlonowe kobiet i mężczyzn, w tym część pływacka na słynnym paryskim szlaku wodnym.
Decyzja o organizacji zawodów triathlonowych w ramach pływania po Sekwanie jest wielkim sukcesem dla miasta, organizatorów igrzysk olimpijskich i sportowców.
Władze podjęły się ambitnego planu, obejmującego inwestycje w infrastrukturę o wartości 1,4 mld euro, mającego na celu oczyszczenie od dawna zanieczyszczonej Sekwany i niezmiennie twierdzą, że zawody pływackie triatlonu oraz maraton pływacki w przyszłym tygodniu będą mogły bezpiecznie odbyć się na rzece.
Organizatorzy poinformowali w środę rano, że najnowsze testy wody wykazały zgodność z normami jakości.
Stało się tak po tym, jak podwyższony poziom bakterii w rzece spowodował odwołanie wyścigu mężczyzn, pierwotnie zaplanowanego na wtorek, na środę, kiedy zaplanowano zawody kobiet.
Z tego samego powodu odwołano już w niedzielę i poniedziałek zawody testowe, które miały umożliwić sportowcom zapoznanie się z trasą.
Jakość wody w Sekwanie jest bezpośrednio dotknięta opadami deszczu, które mogą prowadzić do spływu ścieków do rzeki. Podczas piątkowej ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich spadły ulewne deszcze, które trwały przez większość dnia w sobotę.
Każdego dnia od niedzieli, nawet gdy organizatorzy ogłaszali odwołania lub przełożenia zawodów, wyrażali oni pewność, że zawody pływackie w Sekwanie odbędą się zgodnie z planem następnego dnia.
Przez kilka dni nie podawali jednak do publicznej wiadomości danych dotyczących poziomu bakterii E. coli i innych bakterii, które miały wpływ na ich decyzje.
Wysoki poziom E. coli w wodzie może wskazywać na zanieczyszczenie ściekami. Większość szczepów jest nieszkodliwa, a niektóre żyją w jelitach zdrowych ludzi i zwierząt – ale inne mogą być niebezpieczne.
Nawet wypicie dużej ilości zanieczyszczonej wody może wywołać biegunkę, a zarazki mogą wywołać choroby, takie jak zakażenia układu moczowego lub jelit.
Codzienne testy jakości wody mierzą poziom bakterii kałowych E. coli. Wytyczne dotyczące bezpieczeństwa wody World Triathlon i dyrektywa Unii Europejskiej z 2006 r. określają zakres poziomów E. coli od „doskonałych” do „wystarczających”.
Stężenie powyżej 900 jednostek tworzących kolonie na 100 mililitrów nie jest uważane za bezpieczne ani „wystarczające” – eksperci podkreślają jednak, że liczby te stanowią jedynie wytyczne służące ocenie ryzyka.
We wtorek Aurélie Merle, dyrektor sportowy Paryża 2024, powiedział reporterom, że próbki wody są pobierane 21 i pół godziny przed podjęciem decyzji o pływaniu. Pozostawia to niepewność co do ich dokładności w dniu wyścigu.
Merle powiedziała we wtorek, że wyniki testów wykazały, że „jesteśmy bardzo blisko progu triatlonu”. Dodała, że jedno z czterech miejsc testowych na trasie triatlonu było poniżej progu dla E. coli. Dwa inne miejsca były tuż powyżej limitu, a jedno było bardziej podwyższone, powiedziała, powołując się na zakres od 980 do 1553.
„Wiemy, że słońce i upał mają bardzo silny wpływ na jakość wody” – powiedziała, mając nadzieję, że fala upałów, która we wtorek dotknęła większą część Francji, przyczyni się do poprawy jakości wody na tyle, aby można było kontynuować pływanie.
Organizatorzy poinformowali, że zaplanowane na 8 i 9 sierpnia maratony pływackie mogą zostać w razie potrzeby przeniesione na stadion żeglarski Vaires-sur-Marne w regionie paryskim, gdzie już odbywają się zawody wioślarskie i kajakarskie.
W ramach działań mających na celu przystosowanie rzeki do pływania zbudowano ogromny basen, który miał zbierać nadmiar wody deszczowej i zapobiegać przedostawaniu się ścieków do rzeki, odnowiono infrastrukturę kanalizacyjną i unowocześniono oczyszczalnie ścieków.
Mer Paryża Anne Hidalgo bardzo publicznie wzięła kąpiel w rzece dwa tygodnie temu w towarzystwie szefa Paryża 2024 Tony’ego Estangueta, a także Marca Guillaume’a, najwyższego urzędnika rządowego regionu paryskiego, oraz pływaków z lokalnych klubów pływackich.
Dane opublikowane w zeszłym tygodniu pokazują, że tego dnia poziom bakterii E. coli w Bras Marie wynosił 985 jednostek na 100 mililitrów, czyli nieznacznie powyżej ustalonego progu.