Według prefektury i świadków policja i pojazdy ratunkowe zostały wezwane do średniowiecznej dzielnicy Lyonu w sobotni wieczór po tym, jak ultraprawicowi działacze próbowali przedostać się na konferencję w sprawie Palestyny.
Według lokalnych władz policja i pojazdy ratunkowe zostały wezwane do średniowiecznej dzielnicy Lyonu w sobotni wieczór po tym, jak ultraprawicowi działacze próbowali przedostać się na konferencję w sprawie Palestyny.
Świadkowie w Vieux Lyon powiedzieli, że widzieli dziesiątki ludzi uzbrojonych w żelazne kraty, ubranych na czarno z częściowo zamaskowanymi twarzami, celujących w budynek w rejonie Saint-Georges, gdzie Kolektyw Palestine 69 był gospodarzem spotkania na temat wojny w Gazie. Na imprezie było około 120 osób.
Według władz ranni uczestnicy zostali przewiezieni do szpitala, a jeden z napastników został aresztowany.
Burmistrz Lyonu Grégory Doucet potępił atak na platformę mediów społecznościowych X: „Maison des Passages po raz kolejny stał się celem grupy skrajnie prawicowej. Te ataki organizowane przez małe ultrabrutalne grupy są niedopuszczalne. Chcę wyrazić swoje wsparcie dla ofiar” – napisał.
Christophe Oberlin, chirurg i autor z Gazy, który przybył, aby zaprezentować dwie książki i omówić ze społeczeństwem bieżące wydarzenia, powiedział, że ludzie „pukali kijami” i próbowali wyważyć drzwi do pokoju, ale nie weszli do środka.
Minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin również „bardzo stanowczo” potępił przemoc i poinformował, że trwa śledztwo.
Jérôme Faÿnel, prezydent Palestyny 69, powiedział, że zaalarmował władze podczas ataku.
„Znaleźliśmy się w pułapce na myszy” – powiedział jeden z zaniepokojonych uczestników. „Zabarykadowaliśmy drzwi wieloma rzeczami”.
Z relacji uczestników wynika, że co najmniej jedno okno zostało wybite.