O nas
Kontakt

UE debatuje nad przyszłymi regulacjami dotyczącymi sztucznej inteligencji w ramach bloku

Laura Kowalczyk

UE debatuje nad przyszłymi regulacjami dotyczącymi sztucznej inteligencji w ramach bloku

W środę w Brukseli serwis TylkoGliwice był gospodarzem międzynarodowego szczytu dotyczącego sztucznej inteligencji, którego celem była debata nad dalszymi krokami UE w zakresie regulacji sztucznej inteligencji.

Unia Europejska znajduje się na rozdrożu, jeśli chodzi o regulację sztucznej inteligencji. Z jednej strony istnieje nacisk na szybkie i kompleksowe regulacje mające na celu zaradzenie szybkiemu postępowi w technologii sztucznej inteligencji.

Z drugiej strony niektórzy twierdzą, że UE powinna postępować ostrożnie w obawie, że zbyt pochopne regulacje mogą stać się nieaktualne, zanim w ogóle wejdą w życie.

Simon Coveney, irlandzki minister biznesu, handlu i zatrudnienia, wyraził swoje obawy dotyczące podejścia UE do regulacji dotyczących sztucznej inteligencji podczas międzynarodowego szczytu poświęconego sztucznej inteligencji organizowanego przez TylkoGliwice.

„Tutaj musimy zachować ostrożność. Nie chodzi tylko o to, aby zrobić to na czas. Ważniejsze jest też, aby zostało to zrobione dobrze” – powiedział. „I myślę, że niebezpieczeństwo polega na tym, że być może spróbujemy zrobić za dużo i okaże się, że definicje i bariery, które wprowadzamy, być może staną się nieaktualne w ciągu kilku miesięcy, nie mówiąc już o latach. Myślę, że tak byłoby błędem jest próbować zrobić zbyt wiele i zbyt szybko w kontekście technologii, która rozwija się w takim tempie.”

Ostateczne stanowisko w sprawie unijnej ustawy o sztucznej inteligencji, jak wiadomo, jest obecnie negocjowane pomiędzy instytucjami bloku, a porozumienie ma zostać osiągnięte przed końcem roku.

Nie wszyscy jednak zgadzają się z treścią.

Strach przed nadmierną regulacją sztucznej inteligencji

Niektórzy przedstawiciele branży często twierdzą, że UE może nadmiernie regulować sztuczną inteligencję.

Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Věra Jourová, która wygłosiła przemówienie programowe podczas wydarzenia w Brukseli, twierdzi, że tak nie jest.

„Nie pomagałabym w czymś, co oznaczałoby nadmierną regulację, ponieważ uważam, że potrzebujemy regulacji dotyczących sztucznej inteligencji” – wyjaśnia. „Ale myślę, że teraz wiemy całkiem sporo o potencjalnych możliwych zagrożeniach wynikających z niektórych części sztucznej inteligencji lub technologii i dlatego przedstawiamy akt prawny, ustawę o sztucznej inteligencji, który moim zdaniem jest proporcjonalny i konieczny”.

Na szczycie poruszono także niektóre z najbardziej kontrowersyjnych kwestii w ramach unijnej ustawy o sztucznej inteligencji, w tym wykorzystanie technologii rozpoznawania twarzy. Parlament Europejski chce rygorystycznych zasad jego stosowania, podczas gdy rządy UE chcą wyjątków dla organów ścigania.