O nas
Kontakt

Ugrupowanie prorosyjskie przyznaje się do cyberataków w pierwszym dniu wyborów do Parlamentu Europejskiego

Laura Kowalczyk

Bicyclists pass a billboard for the European Election outside the Maritime Museum in Amsterdam, the Netherlands, Wednesday, June 5, 2024.

W czwartek strony internetowe co najmniej trzech partii politycznych w Holandii były celem ataków, gdy holenderscy wyborcy oddawali swoje głosy w wyborach europejskich.

Prokremlowska grupa hakerów przyznała się do czegoś, co wydaje się być skoordynowanym atakiem na strony internetowe holenderskich partii politycznych i instytucji UE w pierwszym dniu wyborów europejskich.

Co najmniej trzy holenderskie partie polityczne – Apel Chrześcijańsko-Demokratyczny, Partia Wolności i Forum Demokracji – stwierdziły w czwartek, że ich strony internetowe stały się celem cyberataków.

HackNet, grupa hakerska powiązana z Moskwą, przyznała się do ataku na swój kanał Telegram, dodając, że jego celem był także Holenderska Partia Polityczna Reformowana i Europejski Trybunał Obrachunkowy.

W czwartkowe popołudnie wydawało się, że strona internetowa tego ostatniego nie działa.

W oświadczeniu dla TylkoGliwice rzecznik sądu powiedział: „Potwierdzamy, że od dzisiejszego ranka mamy do czynienia z cyberatakiem (DDoS), w wyniku którego nasza strona internetowa nie działa”.

„Aktywnie pracujemy nad złagodzeniem problemu” – dodał w oświadczeniu. „W międzyczasie udało nam się zapewnić, że inne usługi pozostaną nienaruszone i pozwolą nam normalnie pracować”.

Apel Chrześcijańsko-Demokratyczny, powiązany z centroprawicową Europejską Partią Ludową, stwierdził w oświadczeniu na platformie mediów społecznościowych X, że jego strona internetowa była „chwilowo mniej dostępna” z powodu „poważnej” rozproszonej odmowy usługi (DDOS). atak.

Lider skrajnie prawicowej partii Forum na rzecz Demokracji Thierry Baudet również zwrócił się do X, aby ogłosić, że strona internetowa jego partii nie działa. Baudet powiedział, że „cały zespół pracuje po godzinach, aby odeprzeć atak”, dodając „Rosja?”

W czwartek nie działała także strona internetowa skrajnie prawicowej Partii Wolności Geerta Wildersa.

Dzieje się tak w obliczu narastających obaw, że wybory – największe w historii ponadnarodowe głosowanie – są podatne na wysiłki złośliwych podmiotów zagranicznych mające na celu podważenie wyniku głosowania.

Urzędnicy UE oświadczyli w środę, że uważają 72 godziny poprzedzające głosowanie za „krytyczne”, dodając, że zmobilizowali specjalnie przygotowane zespoły szybkiego ostrzegania, aby reagować na zagrożenia, takie jak ataki cybernetyczne lub skoordynowane kampanie dezinformacyjne.

Urzędnicy dodali, że w kilku krajach UE – w tym we Włoszech, Hiszpanii, Niemczech i Polsce – w ostatnich dniach wykryto kampanie mające na celu szerzenie dezinformacji wokół głosowania, w tym próby zniechęcania wyborców do pójścia do urn wyborczych lub zachęcania ich do marnowania głosów ich głos.

HackNet to sieć hakerska, która według niektórych zachodnich firm zajmujących się cyberbezpieczeństwem współpracuje z rosyjskimi służbami wywiadowczymi.

Dziś rano grupa ogłosiła na swoim kanale Telegram, że jej celem jest „infrastruktura internetowa Europy”, aby uczcić rozpoczęcie głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego.