O nas
Kontakt

W Izraelu niektórzy mieszkańcy boją się mówić głośno o wojnie

Laura Kowalczyk

W Izraelu niektórzy mieszkańcy boją się mówić głośno o wojnie

W Izraelu, pośród traumy wywołanej masakrą Hamasu 7 października i późniejszą izraelską ofensywą wojskową w Gazie, nastąpiło uciszenie głosów sprzeciwu.

Palestyńczycy powiedzieli TylkoGliwice, że obawiają się aresztowania, jeśli zostaną oskarżeni o wypowiadanie się na temat wojny – w tym polubienie lub udostępnianie wiadomości na platformach mediów społecznościowych.

Krytyczni Izraelczycy, w tym wykładowcy uniwersyteccy, dziennikarze i politycy, stwierdzili, że byli celem już od miesiąca konfliktu.

Arabsko-izraelska polityk Aida Touma-Suleiman, która potępiła atak Hamasu na Izraelczyków, stwierdziła, że ​​uniemożliwiono jej okazanie podobnego współczucia Palestyńczykom w Gazie.

„Nie chodzę już na spacery z wnukami, bo nie chcę, żeby ktokolwiek wiedział, że to moje wnuki” – powiedziała Shonie Murray z TylkoGliwice.

„Istnieje ogromne podżeganie przeciwko każdemu, kto ośmieli się zaprotestować przeciwko tej wojnie lub choćby okazać odrobinę empatii w stosunku do tego, co dzieje się w Gazie.

„Nie wolno nam nawet płakać po palestyńskim dziecku, które zostało tam zamordowane”.

W lutym Minister Bezpieczeństwa Narodowego Itamar Ben-Gvir powołał grupę zadaniową mającą na celu monitorowanie mowy nienawiści wobec państwa Izrael.

Nie wolno nam nawet płakać po palestyńskim dziecku, które zostało tam zamordowane

Aida Touma-Suleiman

Polityk arabsko-izraelski

W ostatnich tygodniach izraelski system sądowy podtrzymał tymczasowe aresztowanie osób oskarżonych o złamanie prawa – sędziowie twierdzą, że jest to konieczne, biorąc pod uwagę, że kraj znajduje się w „czasie wojny”.

Amir Badran i Itamar Avneri to palestyńscy i żydowscy sojusznicy polityczni, którzy pracują nad wspólnym podejściem do walki ze strachem i nienawiścią, które poważnie nasiliły się między obiema społecznościami.

Amir Badran i Itamar Avneri z Żydowsko-Arabskiej Straży Partnerstwa
Amir Badran i Itamar Avneri z Żydowsko-Arabskiej Straży Partnerstwa

„Żydzi i Arabowie się boją, ale Arabom nadal grożą. Wiele aresztowań dotyczy młodych ludzi, nie tylko młodych ludzi, ponieważ tak naprawdę nic nie robili w mediach społecznościowych” – powiedział TylkoGliwice Amir Badran z Jewish Arab Partnership Guard.

„Lubię to, co zamieszczają, lub proste zdjęcie, które umieszczają, są natychmiast brani za terrorystów i ludzi popierających Hamas”.

„Żydzi są bardzo niespokojni, boją się” – dodał Itamar Avneri z Żydowskiej Straży Partnerstwa Arabskiego.

„Ludzie również są zaniepokojeni i istnieje napięcie między Żydami i Arabami w Izraelu.

„To bardzo naturalne, ale staramy się deeskalować, staramy się deeskalować i zapobiegać wybuchowi przemocy”.

Urzędnik izraelskiego rządu powiedział TylkoGliwice: „Izrael monitoruje podżeganie i bada każdy przypadek”.