O nas
Kontakt

W Tel Awiwie słychać eksplozje, gdy Hamas atakuje miasto dwiema rakietami

Laura Kowalczyk

Skyscrapers are seen lined in the Tel Aviv skyline during the dawn, Israel, Tuesday, Aug. 6, 2024.

Izraelskie wojsko poinformowało, że ze Strefy Gazy wystrzelono dwie rakiety. Jedna z nich trafiła do morza u wybrzeży centralnego Izraela, a druga nie przekroczyła granicy państwa izraelskiego.

Hamas poinformował, że we wtorek wystrzelił dwie rakiety „M90” w Tel Awiw i jego przedmieścia. Pomimo słyszanych eksplozji w mieście, położonym na wybrzeżu w środkowym Izraelu, lokalne media nie podały żadnych ofiar.

Według izraelskiego wojska, palestyńscy bojownicy wystrzelili dwie rakiety ze Strefy Gazy. Jedna z nich trafiła w morze w pobliżu centralnego Izraela, a druga nie dotarła do terytorium Izraela.

Palestyński ostrzał rakietowy znacznie osłabł podczas dziesięciomiesięcznej ofensywy Izraela w Strefie Gazy, którą rozpoczęto w odpowiedzi na atak Hamasu na Izrael 7 października.

Ostatni atak rakietowy na Tel Awiw miał miejsce 26 maja.

Bojownicy nadal sporadycznie przeprowadzają ataki rakietowe i moździerzowe w pobliżu granicy, jednak niemal wszystkie pociski zostają przechwycone lub spadają na otwartą przestrzeń, nie powodując ofiar ani szkód.

200 więźniów ewakuowanych w Libanie

Władze Libanu ewakuowały więźniów z posterunków policji na południowych przedmieściach Bejrutu i w południowym Libanie do innych części kraju z obawy przed możliwą wojną z Izraelem.

Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości i służb bezpieczeństwa twierdzą, że przeniesiono około 220 więźniów.

Wydarzenie to pojawia się pośród obaw, że trwająca wymiana ognia między izraelskimi wojskami a członkami libańskiej grupy bojowników Hezbollah może się rozszerzyć po tym, jak Izrael zabił w zeszłym miesiącu wysokiego rangą urzędnika Hezbollahu. Hezbollah zapowiedział odwet.

Jeśli wybuchnie totalna wojna, wielu obawia się, że południowe przedmieścia Bejrutu i południowy Liban, gdzie Hezbollah ma szerokie wpływy, mogą paść ofiarą intensywnych izraelskich ataków powietrznych.

Władze twierdzą, że ewakuowani więźniowie są podejrzani o popełnienie różnych przestępstw, takich jak morderstwo i kradzież.

Izrael twierdzi, że przechwycił bezzałogowe statki powietrzne

Izraelskie wojsko poinformowało o pomyślnym przechwyceniu bezzałogowych statków powietrznych (BSP), które we wtorek przeleciały z Libanu nad terytorium Izraela.

Od czasu ataku Hamasu 7 października bojownicy Hezbollahu niemal codziennie przeprowadzają ataki na izraelską armię wzdłuż granicy, twierdząc, że celem ataku jest zmniejszenie presji na Gazę.

Napięcie na Bliskim Wschodzie rośnie od czasu ataków w lipcu ubiegłego roku, w których zginął główny dowódca wojskowy Hezbollahu Fouad Shukur w Bejrucie oraz przywódca polityczny Hamasu Ismail Hanijja w Teheranie. Obydwa ataki przypisano Izraelowi.

Izrael poinformował, że zabił Shukura, ale nie potwierdził ani nie zaprzeczył, że brał udział w zabójstwie Haniyeh.

Przywódca Hezbollahu Hassan Nasrallah stwierdził, że grupa może działać jednostronnie lub wspólnie ze swoimi sojusznikami z tzw. „osi oporu”, do której należy Iran i jego sojusznicy w Iraku, Jemenie i Syrii.

Iran odrzucił we wtorek apel trzech krajów europejskich o powstrzymanie się od wszelkich ataków odwetowych, które mogłyby jeszcze bardziej zaostrzyć napięcia regionalne.

Tymczasem izraelskie wojsko opublikowało we wtorek nagranie, na którym widać żołnierzy operujących w Strefie Gazy.

Armia poinformowała, że ​​kontynuuje działania w enklawie, m.in. w Chan Junis.

W oświadczeniu izraelskie wojsko poinformowało, że jego siły niedawno zaatakowały „obiekty infrastruktury terrorystycznej, w tym stanowiska startowe, stanowiska snajperskie, struktury wojskowe i punkty obserwacyjne”.