O nas
Kontakt

Włoski generał Roberto Vannacci zwolniony po homofobicznych i rasistowskich uwagach w książce

Laura Kowalczyk

Włoski generał Roberto Vannacci zwolniony po homofobicznych i rasistowskich uwagach w książce

Dwa tygodnie po ukazaniu się jego książki zatytułowanej „Świat do góry nogami” włoski generał Roberto Vannacci został usunięty ze stanowiska wojskowego i wywołał narodową debatę na temat granic wolności słowa.

Włoski generał Roberto Vannacci został usunięty ze stanowiska szefa włoskiej brygady spadochroniarzy oraz z Wojskowego Instytutu Geograficznego we Florencji po tym, jak złożył homofobiczne i rasistowskie wypowiedzi w swojej własnej książce „Świat do góry nogami”

W swojej książce, która obecnie osiągnęła pierwsze miejsce na liście bestsellerów Amazonii we Włoszech, bierze na cel ekologów, lewicowców, feministki, Żydów i bezrobotnych. Najbardziej szokujące wypowiedzi w jego książce, które były głównymi powodami zwolnienia go ze stanowiska, były wymierzone w społeczność LGBTQ+ i czarnoskórych Włochów.

Najbardziej niesławny fragment książki zaczyna się od przemówienia skierowanego do społeczności LGBTQ+:

„Drodzy homoseksualiści, nie jesteście normalni, pogódźcie się z tym!” Kontynuuje: „Normalność to heteroseksualność. Jeśli jednak wszystko wydaje ci się normalne, to jest to wina spisków międzynarodowego lobby gejowskiego, które zakazał terminów, które jeszcze kilka lat temu były w naszych słownikach…” Następnie przechodzi do wyliczania blisko tuzina obelg pod adresem społeczności LGBTQ+.

Po wybuchu kontrowersji wokół książki bronił swoich wypowiedzi o „nienormalności” społeczności LGBTQ+, mówiąc, że zostały one wyrwane z kontekstu. „Drodzy homoseksualiści, jesteście w dobrym towarzystwie, ja też jestem nienormalny”.

W dalszej części książki stwierdza, że ​​jego zdaniem migranci i imigranci powinni być bardziej wdzięczni za „hojność i współczucie”, które, jak twierdzi, otrzymali po przybyciu do Włoch. Kontynuuje, że nie wszyscy rodzimy się równi i że imigranci do Włoch zawsze będą inni, i podaje przykład włoskiej mistrzyni siatkówki Paoli Egonu. „Jest Włoszką z obywatelstwa, ale jasne jest, że jej rysy twarzy nie reprezentują włoskości”.

Obrona książki Vannacciego

Generał w rozmowie z włoskimi mediami bronił swoich wypowiedzi i powiedział, że niczego nie cofnie i gdyby zaszła taka potrzeba, napisałby książkę od nowa.

Kontynuował, że to, co omówił w swojej książce, podlega jego konstytucyjnie chronionemu prawu do wolności słowa. Twierdzenie to zostało powtórzone przez kilka włoskich prawicowców, takich jak Vittorio Sgarbi, który twierdził, że Vannacci został upokorzony przez „dyktaturę postępowej mniejszości”.

Wypowiedzi Vannacciego zwróciły na niego uwagę nie tylko włoskiej prawicy, ale także skrajnie prawicowych grup skrajnych. Forza Nuova, grupa neofaszystowska, zaoferowała Vannacciemu szansę kandydowania w ramach ich partii jako kandydat na senatora w mieście Monza w północnych Włoszech.

Vannacci później odrzucił ofertę, mówiąc, że nadal będzie żołnierzem.