O nas
Kontakt

Wojna na Ukrainie: Wielka Brytania nakłada sankcje na rosyjskich urzędników, założyciel firmy Wagner szkoli wolontariuszy, atak na elektrownię

Laura Kowalczyk

Wojna na Ukrainie: Wielka Brytania nakłada sankcje na rosyjskich urzędników, założyciel firmy Wagner szkoli wolontariuszy, atak na elektrownię

Wszystkie najnowsze wydarzenia z wojny na Ukrainie.

Śmierć w obwodzie chersońskim po ostatnim ataku Rosji

Według lokalnych urzędników w ostatniej fali rosyjskich ataków w południowo-ukraińskim obwodzie chersońskim co najmniej trzy osoby zginęły co najmniej trzy osoby.

Pięciu mieszkańców zostało rannych w wyniku ciężkiego ostrzału, który miał miejsce w czwartek, powiedział gubernator Oleksandr Prokudin w Telegramie w piątek rano.

Prokudin powiedział, że siły rosyjskie ostrzelały region 96 razy w ciągu 24 godzin. Dodał, że stolica regionu została ostrzelana 45 razy.

Chersoń był świadkiem powtarzających się ostrzałów i kilku ofiar cywilnych, gdy stał się miejscem intensywnych walk po kontrataku sił ukraińskich.

Wielka Brytania nakłada sankcje i zakazy podróżowania na rosyjskich urzędników

Wielka Brytania wprowadziła w zeszłym roku nowe sankcje na urzędników w związku z bezprawną aneksją przez Rosję czterech obwodów Ukrainy.

Londyn nałożył zamrożenie aktywów i zakaz podróżowania urzędnikom m.in. do okupowanych obwodów Zaporoża, Chersonia, Doniecka, Ługańska i Krymu.

Rząd Wielkiej Brytanii stwierdził, że urzędnicy objęci sankcjami byli zaangażowani w tak zwane „referenda”, które poprzedziły przejęcie władzy przez prezydenta Rosji Władimira Putina.

Referenda miały za zadanie pokazać poparcie obywateli dla przyłączenia się do Rosji. Uznano je jednak za ćwiczenie propagandowe mające na celu legitymizację nielegalnych działań Rosji.

„Wielka Brytania nigdy nie uzna roszczeń Rosji do terytorium Ukrainy” – powiedział brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly.

Na liście dodano szefa Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych Aleksandra Kurenkowa i sekretarz Centralnej Komisji Wyborczej Rosji Natalię Aleksiejewnę Budarinę.

Rosyjska infrastruktura energetyczna została uszkodzona, gdy Ukraina kontynuuje ataki dronów

Według rosyjskich władz ukraiński dron bojowy wycelował w podstację elektryczną w rosyjskiej wiosce, podczas gdy kilka innych dronów zostało zestrzelonych.

Bezzałogowy statek powietrzny „zrzucił dwa ładunki wybuchowe na podstację” w miejscowości Belaya, położonej niecałe 25 km od granicy, powiedział gubernator obwodu kurskiego Roman Starowojt w aplikacji do przesyłania wiadomości Telegram w piątek rano.

„Pięć osiedli i szpital zostały odcięte od prądu. Na miejsce natychmiast udały się zastępy straży pożarnej” – dodał.

Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że w sąsiednim obwodzie Biełgorodu udaremniono działanie dwóch ukraińskich dronów.

Lokalne agencje informacyjne doniosły o zestrzeleniu co najmniej dziesięciu kolejnych wrogich dronów, powołując się na lokalne władze.

W ostatnich tygodniach Ukraina nasiliła ataki dronów po tym, jak prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział ich nasilenie.

„Sankcje nie wystarczą. Będzie więcej. Dopóki rosyjska agresja będzie trwała, straty Rosji muszą być wymierne” – stwierdził we wtorek.

Rosja zwiększa wydatki na wojsko w związku z „wojną hybrydową”

Moskwa ogłosiła w czwartek znaczne zwiększenie budżetu obronnego, sygnalizując gotowość do przedłużającego się konfliktu z Ukrainą, w czasie, gdy zachodni sojusznicy przebywają w Kijowie, aby omówić ukraińskie żądania pomocy wojskowej.

Kreml ujawnił plany zwiększenia budżetu wydatków wojskowych o 68% w 2024 roku.

Dzięki temu budżet wojskowy Rosji osiągnie 10,8 biliona rubli (106 miliardów euro), co będzie stanowić około 30% całkowitych wydatków federalnych, co będzie nowym rekordem w poradzieckiej Rosji.

„Jest oczywiste, że takie zwiększenie jest konieczne, absolutnie konieczne, ponieważ jesteśmy w stanie wojny hybrydowej” – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

W następstwie rosyjskiego oświadczenia Zełenski spotkał się z Sekretarzem Generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, ponieważ na piątek w Kijowie planowane jest międzynarodowe forum poświęcone przemysłowi obronnemu.

Porucznik Prighozina wezwany do działania przez Putina

Władimir Putin zwrócił się do byłego porucznika Wagnera o przeszkolenie ochotników do walki na Ukrainie.

Lider rosyjskiej grupy najemników Jewgienij Prigożin wypadł z łask w oczach rosyjskiego prezydenta i zginął w katastrofie lotniczej pod koniec sierpnia, wielu podejrzewa, że ​​był to zaaranżowany przez Kreml.

„Na ostatnim spotkaniu rozmawialiśmy o tym, że Andriej Troczow będzie zaangażowany w szkolenie jednostek ochotniczych zdolnych do wykonywania różnych zadań bojowych, głównie oczywiście w strefie „specjalnej operacji wojskowej” – powiedział w czwartek Putin, według w opublikowanym w piątek komunikacie prasowym Kremla.

Zdaniem prezydenta Rosji Trochev, nazywany „Sedoï” (po rosyjsku siwe włosy), ma doświadczenie potrzebne do przeprowadzenia takiej misji.

Komunikat prasowy pojawia się zaledwie trzy miesiące po próbie buntu Wagnera przeciwko Kremlowi, która zakończyła się porozumieniem między Putinem a Prigożynem.

Emerytowany pułkownik Trochev jest często opisywany jako jeden z założycieli Wagnera i podlega europejskim sankcjom za „bezpośredni udział w operacjach wojskowych grupy w Syrii” oraz udział w nieudanym buncie.

Prośba Władimira Putina, zgłoszona oficjalnie w obecności wiceministra obrony Younouss-Bek Evkourov, stanowi kolejny dowód na integrację weteranów wagnerowskich z armią rosyjską.

„Pracuje już w Ministerstwie Obrony” – potwierdził agencji prasowej Ria Novosti rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Po przerwaniu buntu Wagnera pod koniec czerwca Kreml dał bojownikom ugrupowania trzy możliwości: wstąpić do armii rosyjskiej, wrócić do życia cywilnego lub wyjechać na wygnanie na Białoruś, sojusznika Moskwy.

Uważa się jednak, że śmierć Prighizina utorowała drogę Wagnerowi do połączenia sił z siłami rosyjskimi w trakcie inwazji na Ukrainę na pełną skalę.