O nas
Kontakt

Wszczęto śledztwo w sprawie rzekomego uprowadzenia brytyjskiej nastolatki

Laura Kowalczyk

A younger photo of missing British schoolboy Alex Batty who was believed to have been abducted by his mother six years ago

Alex Batty, obecnie 17-letni, zaginął przez sześć lat po tym, jak zabrano go na wakacje do Hiszpanii. Powiedział prasie, że ze względu na przyszłość uciekł do rodzinnej Wielkiej Brytanii.

Policja w Greater Manchester wszczęła śledztwo w sprawie rzekomego porwania 17-letniego brytyjskiego nastolatka Alexa Batty’ego, który zaginął w wieku 11 lat podczas wakacji w Hiszpanii.

Funkcjonariusze policji przesłuchali Batty’ego, pochodzącego z Oldham, próbując ustalić fakty dotyczące tego, czy został zabrany wbrew swojej woli.

Znaleziono go w zeszłym tygodniu we Francji, jakieś sześć lat po jego zniknięciu, co wywołało natychmiastowe zainteresowanie historią jego życia.

W piątek w brytyjskim tabloidzie The Sun Batty wyjaśnił, że chce wrócić do Wielkiej Brytanii, aby zabezpieczyć swoją przyszłość, i przyznał, że wymyślił część swojej historii.

Zaginął podczas wakacji w Hiszpanii wraz z matką – która nie sprawowała nad nim opieki – i dziadkiem w 2017 r. Został znaleziony w zeszłą środę w środku nocy przez dostawcę, gdy szedł drogą w pobliżu Tuluzy.

Wrócił do Oldham w regionie Manchesteru 16 grudnia po sześciu latach prowadzenia koczowniczego trybu życia z matką i dziadkiem.

„Zacząłem myśleć o wyjeździe, gdy miałem 14 lub 15 lat” – powiedział Batty prasie. „Zdałem sobie sprawę, że to nie jest świetny sposób na życie z myślą o mojej przyszłości”. Mówi, że teraz chce zostać inżynierem komputerowym.

„Krążyć po okolicy. Żadnych przyjaciół, żadnego życia towarzyskiego. Pracować, pracować, (pracować) i nie uczyć się. Wyobrażałem sobie, że takie życie będę prowadzić, jeśli zostanę z mamą” – powiedział.

Batty wyjaśnił, że podczas podróży po Francji i Hiszpanii czuł się coraz bardziej odizolowany, „więc gdy miałem około 16 lat, rozmawiałem z dziadkiem o powrocie do Anglii”.

Znak drogowy z nazwą wioski Camps sur l'Agly przy jej wjeździe, miejscu, w którym regularnie widywano Alexa Batty'ego i jego rodzinę
Znak drogowy z nazwą wioski Camps sur l’Agly przy jej wjeździe, miejscu, w którym regularnie widywano Alexa Batty’ego i jego rodzinę

„Moja mama była przeciwna temu pomysłowi. Była bardzo antyrządowa, antyszczepionkowa. Martwiła się, że jeśli wrócę do kraju i odbiorę dowód tożsamości, zostanę umieszczona w placówce opiekuńczej. Jej hasłem było „stać się niewolnikiem systemu”.”

Batty powiedział, że około północy 11 grudnia, po kłótni z matką, z plecakiem wypełnionym podstawowymi ubraniami, deskorolką, latarką, 100 euro i szwajcarskim scyzorykiem wyruszył z zamiarem dotarcia do najbliższego miasta , Tuluza, około 110 kilometrów stąd.

Przyznał, że zmyślił historię, jakoby przez cztery dni szedł przez góry, aby zatrzeć ślady, w obawie, że jego matka i dziadek zostaną aresztowani za uprowadzenie dziecka.

„Kłamałem, próbując chronić mamę i dziadka, ale zdałem sobie sprawę, że prawdopodobnie i tak zostaną złapani” – powiedział prasie.

„Spałem na zewnątrz, na ziemi. Było zimno” – dodał, po czym opisał swoją matkę jako „wspaniałą osobę, ale… nie wspaniałą matkę”.

Teraz wrócił do domu swojej babci, która za dwa miesiące będzie się nim opiekowała do ukończenia 18 lat.

Pomimo traumy związanej z tym doświadczeniem Batty twierdzi, że patrzy w przyszłość.

„Rozumiem dużo po francusku, więc nie zamierzam tego tak zostawić. Zamierzam się dalej uczyć” – powiedział.