O nas
Kontakt

Wybory do UE obalają francuski rząd

Laura Kowalczyk

Wybory do UE obalają francuski rząd

PARYŻ — Wybory europejskie mają być wartościowymi, ale nudnymi ćwiczeniami w budowaniu koalicji centrowej. Nie tym razem.

Gwałtowny wzrost skrajnie prawicowego populizmu we Francji sprowokował prezydenta Emmanuela Macrona do zwołania wyborów krajowych wysokiego ryzyka, które mogą zadecydować o przyszłości nie tylko jego kraju, ale samej Unii Europejskiej.

Na całym kontynencie był to dobry, choć niezbyt spektakularny wieczór dla partii centroprawicowych i skrajnie prawicowych oraz straszny dla liberałów, a zwłaszcza zielonych.

Ale we Francji skrajnie prawicowy Zjazd Narodowy, na którego czele stoją eurosceptycy i sceptycy NATO, całkowicie zmiażdżył liberalny renesans Macrona i wszystkich innych pretendentów.

Zjednoczenie Narodowe jest na dobrej drodze do zdobycia 31,5 procent głosów – ponad dwukrotnie więcej niż 14,7 procent przewidywane dla liberalnej partii Odrodzenia Macrona.

Podejmując ryzykowne przedsięwzięcie mające na celu odzyskanie inicjatywy politycznej, Macron założył się, że wyborcy odwrócą bieg skrajnej prawicy i pokażą, że Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen nie może wygrać na szczeblu krajowym.

„Francja potrzebuje zdecydowanej większości w spokoju i harmonii. Być Francuzem oznacza w istocie wybrać pisanie historii, a nie kierować się nią” – powiedział Macron.

Mujtaba Rahman, dyrektor europejski w Eurasia Group, firmie konsultingowej ds. ryzyka, uważa, że ​​takie założenie się opłaci. „To prawie na pewno położy kres Le Pen” – powiedział.

Le Pen oświadczyła, że ​​jej partia jest „gotowa do sprawowania władzy” i powiedziała swoim zachwyconym zwolennikom: „Mogę jedynie powitać tę decyzję z radością”.

Gwałtowny wzrost skrajnej prawicy we Francji powtórzył się w innych częściach Europy podczas dramatycznej nocy, pełnej wstrząsów w polityce UE. W Berlinie rządzące partie koalicyjne Olafa Scholza zostały pokonane przez ustępującą konserwatystom skrajnie prawicową partię Alternatywa dla Niemiec (AfD). Według wczesnych szacunków partie skrajnie prawicowe były również na dobrej drodze do osiągnięcia zysków w Austrii, Holandii, Hiszpanii i Włoszech.

We Francji występy Zjednoczenia Narodowego w nadchodzących przedterminowych wyborach zaplanowanych na 30 czerwca i 7 lipca będą uważnie obserwowane jako zwiastun tego, czy Le Pen – od dawna także wpływowa francuska polityka – będzie w stanie nabrać impetu swojej partii i objąć stanowisko prezydenta w 2027 roku.

Jako prezydent siódmej co do wielkości gospodarki świata Le Pen prawie na pewno wstrząsnąłby UE do fundamentów, przedkładając interesy patriotyczne nad współpracę międzynarodową. Świętując zwycięstwo swojej partii w niedzielnym głosowaniu w UE, stwierdziła, że ​​wynik powinien wysłać sygnał do Brukseli i „położyć kres tej bolesnej epoce globalizmu”.

Oskarżona o flirt z Kremlem, zapowiedziała zarówno wyrwanie Paryża ze zintegrowanego dowództwa wojskowego NATO, jak i zakwestionowanie władzy władzy wykonawczej UE, do której zniesienia kiedyś wzywała.

Podobnie jak Macron, Le Pen sugerował, że Francja znalazła się w historycznym punkcie zwrotnym.

„Przesłanie dzisiejszego wieczoru, w tym rozwiązanie, jest również skierowane do przywódców Brukseli” – powiedziała. „To wielkie zwycięstwo ruchów patriotycznych wpisuje się w kierunek historii, który widzi na całym świecie powrót narodów”.

Pochopna decyzja Macrona o rozwiązaniu Zgromadzenia Narodowego spotkała się z niedowierzaniem jego zwolenników, a kilka osób krzyczało „O nie”, gdy przemawiał do tłumów w telewizyjnym przemówieniu z siedziby swojej partii w Paryżu.

Z kolei radośni zwolennicy Zjednoczenia Narodowego świętowali, gdy Macron ogłosił rozwiązanie parlamentu, do czego partia nawoływała, gdy skala ich zwycięstwa stała się widoczna.

Śpiewali „Rozwiązanie, rozwiązanie!” gdy obserwowali Macrona podczas wydarzenia wyborczego, na którym na scenie pojawiła się Le Pen.

Le Pen przemawiała na scenie obok głównego kandydata Zjednoczenia Narodowego w wyborach do Parlamentu Europejskiego, Jordana Bardelli. Kiedy skończyła przemawiać, kilkusetosobowa publiczność odśpiewała francuski hymn narodowy „Marsyliankę”, machała francuskimi flagami trójkolorowymi i udała się do bufetu, aby wypić więcej drinków.

Główny kandydat socjalistów Raphaël Glucksmann odpowiedział na triumf skrajnej prawicy, mówiąc: „Wszędzie w Europie jesteśmy świadkami fali, która wstrząsa naszą demokracją”.

Aktualizowanie. Na podstawie tymczasowych wyników i szacunków krajowych.


Kliknij partię, aby utworzyć większość
Grupa Siedzenia Zmiana Siedzenia %

Europejska Partia Ludowa

190
+14
26,4%

Socjaliści i Demokraci

136
-3
18,9%

Odnowić

80
-22
11,1%

Konserwatyści i reformatorzy

76
+7
10,6%

Tożsamość i demokracja

58
+9
8,1%

Warzywa

52
-19
7,2%

Lewy

39
+2
5,4%

Nie wyrównany

89
+27
12,4%
Udział:
51,08%

(+0,42%)

Źródło: Parlament Europejski i TylkoGliwice

Grupa Siedzenia Zmiana Siedzenia %

Europejska Partia Ludowa

182

0

24,2%

Socjaliści i Demokraci

154

0

20,5%

Liberałowie i Demokraci

108

0

14,4%

Warzywa

74

0

9,9%

Europa Narodów i Wolności

73

0

9,7%

Konserwatyści i reformatorzy

62

0

8,3%

Nowe niezrzeszone partie

57

0

7,6%

Lewy

41

0

5,4%
Udział:
50,66%

(+8%)

Źródło: Parlament Europejski i TylkoGliwice

SPRAWDŹ PEŁNE WYNIKI