Jak wynika z nowego raportu koalicji stowarzyszeń ekologicznych, przedsiębiorstwom zajmującym się paliwami kopalnymi w całej Europie udało się osłabić i opóźnić podatki od nadzwyczajnych zysków nałożone na nie podczas niedawnego kryzysu energetycznego.
Badanie przeprowadzone przez Fossil Free Politics analizuje pięć studiów przypadków, w tym z Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, gdzie przedsiębiorstwom udało się w niektórych przypadkach obejść środki lub lobbować przeciwko ich skutecznemu wdrażaniu.
Na przykład we Włoszech gigant energetyczny Eni odnotował w zeszłym roku ponad dwukrotnie większe zyski netto ze względu na wzrost cen gazu, uniknął jednak 25% podatku od nieoczekiwanych zysków, nałożonego przez poprzedni rząd kierowany przez Mario Draghiego.
„Ustawa została napisana tak źle, że wszystkie przedsiębiorstwa energetyczne złożyły od niej prawne odwołanie, w związku z czym z początkowego oczekiwanego dochodu wynoszącego 11 miliardów euro rzeczywisty dochód wygenerowany z podatku wyniósł 2,8 miliarda euro” – powiedział Alessandro Runci ze stowarzyszenia ReCommon która walczy z nadużyciami władzy.
W Czechach właściciel spółki kopalnej EPH publicznie zagroził przeniesieniem jednej ze swoich spółek za granicę w związku z proponowanym podatkiem od nieoczekiwanych zysków, który początkowo miał pokryć nadwyżki zysków od 2022 r. 100% podatkiem, ostatecznie przesuniętym na 2023 r. i obniżonym do 60%. .
„Udało im się przesunąć wprowadzenie podatku od nadzwyczajnych zysków na 2023 r.” – powiedział TylkoGliwice Radek Kubala z organizacji pozarządowej ReSet.
„Tak więc większość ich zysków nie jest opodatkowana podatkiem od nieoczekiwanych zysków, a także udało im się złagodzić część netto, aby nie było to 100%, ale tylko 60% od 2023 r.”
Ponadto Hiszpania odnotowała pewne problemy ze stosowaniem podatku od nieoczekiwanych zysków: podatku pobieranego w wysokości 1,2% przychodów przedsiębiorstw od 2022 r., kiedy zyski przedsiębiorstw wzrosły o 35%.
„Endesa i Iberdrola uciekły się do tego podatku w sporze administracyjnym, który nie został jeszcze rozstrzygnięty, ponieważ ich zdaniem Unia Europejska zaleciła podatek od zysków, a nie od dochodu, i że to im szkodzi” – Irene González z Sojuszu Przeciwko ubóstwu energetycznemu Catalunya powiedziała w wywiadzie.
We wrześniu 2022 r. UE zgodziła się na nałożenie tymczasowej opłaty na przedsiębiorstwa zajmujące się paliwami kopalnymi, nakładanej na zyski przekraczające 20% średnich zysków przedsiębiorstw z poprzednich czterech lat. Aktywiści twierdzą, że podatek został obniżony przez stowarzyszenie lobbujące na rzecz paliw kopalnych.
Nareg Terzian, dyrektor ds. strategii i komunikacji w reprezentującej branżę IOGP Europe, zaprzecza oskarżeniom.
„Myślę, że w czasie kryzysu energetycznego związanego z dostawami gazu jest to zupełnie normalne, że sektor gazowy również angażuje się w dyskusje z Komisją Europejską w tej sprawie. Dla mnie jest to zdrowy rozsądek” – powiedział Terzian Wiadomości Euro.
Według raportu w rok po inwazji Rosji odbyło się ponad 200 spotkań urzędników UE z lobbystami zajmującymi się paliwami kopalnymi: prawie jedno na dzień roboczy.