Zabrzanka chciała przekupić policjantów z Gliwic
Zabrzanka próbowała przekupić policjantów z Gliwic, którzy przyłapali ją na jeździe pod prąd i po pijaku na ulicy Dworcowej.
W przedostatnią niedzielę lipca – popołudniu, na ulicy Dworcowej w Gliwicach drogówka zauważyła jadący pod prąd samochód. Sytuacja była zaskoczeniem dla policjantów i niebezpieczna. Kierowca widząc radiowóz momentalnie zmienił kierunek jazdy i zaczął cofać na wstecznym.
Zabrzanka chciała przekupić policjantów z Gliwic
24 lipca – gliwicka drogówka patrolowała ulicę Dworcową. Nagle spostrzegli auto jadące pod prąd – sytuacja była bardzo zaskakująca i niebezpieczna. Kierowca gdy zobaczył patrol policji – nagle zaczął cofać na wstecznym. Jak się okazało kierowcą była 30-letnia mieszkanka Zabrza, która prawdopodobnie prowadziła po pijaku. Wskazywało na to jej bełkotanie i było czuć od niej alkohol. By uniknąć kary – zabrzanka zaproponowała policjantom z Gliwic łapówkę.
„Zjawisko łapownictwa jest zwalczane z całą surowością i przynosi efekty. Tego typu propozycji ze strony kierowców jest coraz mniej. Dzięki m.in. informowaniu o tych przypadkach, w świadomości ludzi ugruntowało się przekonanie, że nie warto ryzykować sprawą karną i wyrokiem” – informuje gliwicka policja.
Zabrzanka została zatrzymana i przewieziona do szpitala, gdzie w celach dowodowych pobrano od niej krew. Później 30-latkę doprowadzono do prokuratury, gdzie już usłyszała zarzut próby przekupstwa policjanta. Sprawę skierowania do dalszego prowadzenia – Wydziałowi do Walki z Przestępczością Gospodarczą KMP Gliwice. Po otrzymaniu wyników z krwi, zarzuty będą uzupełnione o kierowanie pod wpływem alkoholu.
Źródło informacji: KMP Gliwice