O nas
Kontakt

Dyrektor generalny Disneya, Bob Iger, ponownie odejdzie ze stanowiska w 2026 r

Laura Kowalczyk

Dyrektor generalny Disneya, Bob Iger, ponownie odejdzie ze stanowiska w 2026 r

Iger ogłosił swój projekt rezygnacji po raz drugi w trakcie rozmowy na temat problemów kasowych Marvela.

Dyrektor generalny Walta Disneya Bob Iger ogłosił, że ustąpi ze stanowiska w 2026 roku.

Po wygaśnięciu jego obecnego kontraktu dyrektor naczelny konglomeratu medialnego opuści to stanowisko po raz drugi, po powrocie do firmy w 2022 roku.

72-letni Iger został prezesem ABC w 1994 r., a następnie prezesem i dyrektorem operacyjnym korporacyjnej spółki-matki ABC w 1995 r., aż do jej przejęcia przez Disneya w 1996 r. Iger został następnie po raz pierwszy prezesem Disneya w 2000 r. i zastąpił Michaela Eisnera na stanowisku Dyrektor generalny w 2005 roku.

Pod jego kierownictwem Disney znacznie rozszerzył swoje portfolio, przejmując Pixar, Marvel, Lucasfilm i aktywa rozrywkowe 21st Century Fox. Iger nalegał także na zwiększenie liczby parków tematycznych w Azji, tworząc nowe kurorty w Hongkongu i Szanghaju.

Iger ustąpił ze stanowiska dyrektora generalnego w 2020 r. i pełnił funkcję prezesa wykonawczego do końca 2021 r. Zastąpił go nowy dyrektor generalny Bob Chapek.

Chapek nie przetrwał długo w tej roli. Został usunięty przez zarząd w listopadzie 2022 roku, a Iger wrócił do składu jako następca Chapka.

Bob Chapek (z lewej) i Bob Iger
Bob Chapek (z lewej) i Bob Iger

W wywiadzie udzielonym na konferencji New York Times Dealbook Conference Iger ujawnił, że planuje pozostać tam tylko przez dwa lata, ale przedłużył swoją kadencję do 2026 r. Disney prowadzi obecnie „intensywne” poszukiwania kolejnego dyrektora generalnego, ponieważ Iger obiecuje, że „zdecydowanie odejdzie”. ustąpić” po wygaśnięciu obecnego kontraktu.

Cięcie kosztów i złe samopoczucie Marvela

Iger od czasu swojego powrotu zrestrukturyzował Disneya i dokonał opłacalnych cięć, które mają zaoszczędzić 5 miliardów dolarów (4,6 miliarda euro), które firma obiecała inwestorom na początku tego roku.

Patrząc w przyszłość, Iger zapewnił, że ABC nie jest na sprzedaż i że Disney popełnił „błąd”, wydając zbyt wiele sequeli i naciskając na Marvela, aby stworzył tak wiele seriali na platformę streamingową Disney+.

„W naszym przypadku ilość ogranicza jakość i Marvel bardzo na tym ucierpiał” – powiedział Iger. Cuda otworzyła się w zeszłym miesiącu i osiągnęła rozczarowujące 47 milionów dolarów (43 miliony euro), co jest najniższym wynikiem w przypadku serii MCU. Iger zasugerował, że było to spowodowane kręceniem filmu w czasie pandemii Covid-19 i brakiem „nadzoru na planie”.

Broniąc niektórych sequeli, zaakceptował spadek kontroli jakości.

„Często historia nie jest tak mocna jak oryginalna historia, co może stanowić problem, ale musi mieć powód, trzeba mieć powód, aby wyjść poza komercję” – powiedział Iger.

„Musi istnieć powód artystyczny, aby to zrobić, a zrobiliśmy ich zbyt wiele”.

Problemy, przed którymi stanął Disney, były „znacznie trudniejsze, niż się spodziewałem” – powiedział dwukrotny dyrektor generalny. „Nie jestem tym zrażony. To po prostu dużo więcej pracy” – dodał.

Twitterowe sprzeczki

Na koniec Iger skomentował także decyzję firmy o zaprzestaniu reklam w serwisie X po poparciu przez właściciela Elona Muska antysemickiej teorii spiskowej.

Skojarzenie z Muskiem „nie było dla nas pozytywne” – powiedział Iger.

Musk odpowiedział w wywiadzie tego samego wieczoru.

W rozmowie z CNBC na temat zarzutów o antysemityzm z dumą powiedział „Idź się pieprzyć” do reklamodawców ściągających swoje treści z jego kontrowersyjnej platformy, zauważając, że „Bob” prawdopodobnie oglądał go na widowni.