Jedną z najbardziej prestiżowych brytyjskich nagród w dziedzinie sztuki współczesnej zdobył mieszkający w Berlinie artysta Jesse Darling za „wybitną wystawę” przedmiotów codziennego użytku.
Brytyjski artysta Jesse Darling zdobył nagrodę Turnera 2023 w dziedzinie sztuki współczesnej i odebrał czek o wartości 29 000 euro.
Jego najnowsze prace obejmują rzeźbę, instalację, tekst i rysunek. Ta zwycięska wystawa interpretuje współczesne życie w Wielkiej Brytanii i przedstawia postrzępione flagi, firanki, barierki chroniące przed tłumem, poskręcane tory kolejowe i teczki z artykułami biurowymi wypełnione betonem.
Jury pochwaliło wykorzystanie przez niego materiałów, stwierdzając, że nawiązuje do „załamania społecznego”, dodając, że jego prezentacja „zaburza postrzegane pojęcia pracy, klasy, brytyjskości i władzy”.
Darling, lat 41, obecnie mieszkający w Berlinie, był nominowany za swoją wystawę „No Medals, No Ribbons” w Oksfordzie i „Enclosures” w Camden Art Center w Londynie.
Nagrodę wręczył mu raper Tinie Tempah w ogrodach zimowych w Eastbourne na południowym wybrzeżu Anglii.
Darling wskazał również, że „wrogie środowisko” jego pracy było inspirowane polityką imigracyjną Wielkiej Brytanii.
Brytyjska rzeźbiarka Veronica Ryan zdobyła tę nagrodę w zeszłym roku za dwie prace będące hołdem dla „pokolenia Windrush” i pandemii Covid-19.
Utworzona w 1984 roku Nagroda Turnera nosi imię malarza Williama Turnera, który słynął z nonkonformizmu.
Nagrodzono w szczególności takich artystów jak Gilbert & George, Anish Kapoor, Rachel Whiteread, Antony Gormley, Chris Ofili, Steve McQueen i Damien Hirst.