Sąd federalny wznowił pozew przeciwko Nirvanie w związku z okładką albumu „Nevermind” z nagim dzieckiem. Dziecko przedstawione na zdjęciu po raz kolejny pozywa legendarny zespół rockowy, oskarżając zespół i jego wytwórnię Universal Music Group o wykorzystywanie seksualne.
To jedna z najsłynniejszych okładek albumów wszechczasów.
Drugi album Nirvany, „Nevermind” – zawierający takie utwory jak „Smells Like Teen Spirit”, „Come As You Are” i „Something In The Way” – sprzedał się w ponad 30 milionach egzemplarzy na całym świecie, a okładka jest przez wielu interpretowana jako legendarny zespół wypowiadający się na temat kapitalizmu.
Dziecko na okładce z 1991 roku, czteromiesięczny brzdąc, który pływa, by dosięgnąć dolara na haczyku na ryby, Spencer Elden (obecnie 32 lata), wcześniej domagał się odszkodowania od pozostałych przy życiu członków zespołu (Dave Grohl i Krist Novoselic), a także posiadłość zmarłego Kurta Cobaina i fotografa Kirka Weddle’a.
Sędzia federalny w Kalifornii odrzucił pozew w zeszłym roku, ale pozwolił Eldenowi złożyć poprawioną wersję, którą sędzia później odrzucił na tej podstawie, że przekraczała ona 10-letni okres przedawnienia jednego z przepisów stanowiących podstawę powództwa.
Teraz federalny sąd apelacyjny wznowił pozew dotyczący wykorzystywania seksualnego dzieci złożony przez Eldena. W jego pozwie przeciwko grupie grunge rockowej zarzucono, że doznał „trwałej krzywdy”, gdy zespół i inne osoby czerpały korzyści ze zdjęcia go pod wodą w basenie.
W pozwie stwierdzono, że zdjęcie narusza przepisy federalne dotyczące materiałów przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci, chociaż nigdy nie postawiono mu żadnych zarzutów karnych.
Nowa decyzja panelu składającego się z trzech sędziów Dziewiątego Okręgowego Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych w Kalifornii uchyliła to orzeczenie i odesłała sprawę do sądu niższej instancji.
Panel apelacyjny stwierdził, że każda ponowna publikacja zdjęcia „może stanowić nową szkodę na osobie” z nowym terminem i powołała się na pojawienie się obrazu w reedycji „Nevermind” z okazji 30. rocznicy powstania w 2021 r.
„Kwestia, czy okładka albumu „Nevermind” spełnia definicję pornografii dziecięcej, nie jest przedmiotem niniejszego odwołania” – napisano przed sądem, według „New York Times”.
„To niepowodzenie proceduralne nie zmienia naszego poglądu” – stwierdził prawnik Nirvany Bert Deixler, dodając, że będą bronić tej „bezpodstawnej sprawy” z zapałem”.
W poprzednim oświadczeniu przedstawiciele Nirvany przytoczyli sytuacje, w których Elden zgodził się na pojawienie się na grafice, twierdząc, że „spędził trzy dekady czerpiąc korzyści ze swojej sławy jako samozwańczego Dziecka Nirvany”.
„Wiele razy odtwarzał tę fotografię w zamian za opłatę; miał wytatuowany tytuł albumu „Nevermind” na piersi; pojawił się w talk show w nagim kombinezonie, który sam parodiował; ma kopie z autografem okładki albumu wystawiono na sprzedaż w serwisie eBay, a on wykorzystał to łącze, aby podrywać kobiety” – powiedziały.
Prawnik Eldena, Robert Lewis, powiedział, że jego klient jest „bardzo zadowolony” z nowej decyzji i „nie może się doczekać rozprawy”.