O nas
Kontakt

Inflacja w Turcji osiąga najwyższy poziom od ponad roku i wynosi 64,8%

Laura Kowalczyk

Peple walk next to an exchange currency shop in Istanbul, Turkey, Thursday, Dec. 21, 2023. Turkey

Inflacja w Turcji osiągnęła najwyższy poziom od listopada 2022 r., do czego przyczyniły się rosnące ceny nieruchomości i mediów.

Dziś (3 stycznia) opublikowano roczny raport o inflacji w Turcji za grudzień 2023 r., który wyniósł 64,8% i był najwyższy od listopada 2022 r., co oznacza wzrost z 62% w zeszłym miesiącu. Liczba ta jest jednak niższa od szacunków analityków na poziomie 65,1%. Inflacja bazowa również osiągnęła 70,6%, najwięcej od 2004 r., w porównaniu do 69,9% miesiąc wcześniej.

Było to spowodowane głównie rosnącymi cenami transportu, które w grudniu wzrosły o 77% w porównaniu do 70% w listopadzie, a także cenami mieszkań i mediów, które wzrosły do ​​40,4% z 37,55% w poprzednim miesiącu. Ponadto ceny w restauracjach, hotelach i kawiarniach również nieznacznie wzrosły do ​​93,2% z 92,9% w listopadzie, natomiast ceny w sektorze kultury i wypoczynku wzrosły do ​​61,3% z 56,9%.

Ceny żywności wzrosły do ​​najwyższego od trzech miesięcy poziomu 72%, w porównaniu z 67,2% w listopadzie. Miesięczna inflacja spadła jednak do 2,9% w porównaniu z 3,3% w listopadzie.

Turcja ogłosiła niedawno, że przed marcowymi wyborami samorządowymi podniesie swoją płacę minimalną netto o około 49% do około 17 000 lirów (523 euro). Jeśli tak się stanie, może to potencjalnie spowodować dalszy wzrost inflacji, podczas gdy wiele gospodarstw domowych już ma trudności z opłaceniem czynszu i podstawowych artykułów pierwszej potrzeby. To z kolei doprowadziło do wzrostu zadłużenia i chorób psychicznych.

Dlaczego inflacja w Turcji jest tak wysoka?

Gospodarka Turcji, obecnie uznawana za przegrzanie, odnotowała w ubiegłym roku gwałtowny wzrost inflacji po tym, jak bank centralny agresywnie obniżył stopy procentowe po drugim zwycięstwie prezydenckim prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana w kraju, w którym rządził od 2003 r., ale wcześniej. jako premier. W tamtym czasie bank centralny bardziej skupiał się na konkurencyjności i wzroście eksportu, niż na kontrolowaniu inflacji.

Erdogan wypowiadał się publicznie o rosnących stopach procentowych powodujących inflację, uzasadniając tym samym intensywne łagodzenie polityki pieniężnej. Doprowadziło to do spadku funta szterlinga, co szczególnie dotknęło pracowników wysyłających przekazy pieniężne za granicę.

Doprowadziło to bank centralny do nagłej zmiany swojego stanowiska i podniesienia stóp procentowych po miesiącach gwałtownie rosnącej inflacji, kiedy w czerwcu 2023 r. urząd objął nowy gubernator Hafize Gaye Erkan. Od tego czasu stopy procentowe wzrosły z 8,5% do 42,5%. %.

Można to jednak nadal uznać za zbyt mało i za późno, gdyż w grudniu inflacja bazowa ponownie osiągnęła najwyższy poziom od dwóch dekad. W miarę dalszego spadku funta wzrosły również koszty nakładów i produkcji dla przedsiębiorstw, co prowadzi do zwiększonego przenoszenia kosztów na konsumentów końcowych, a także do niższych wynagrodzeń i wyższego bezrobocia.

Doprowadziło to również do szybkiego „drenażu mózgów”, w wyniku którego wielu częściowo wykwalifikowanych i wykwalifikowanych pracowników szuka lepszych możliwości gdzie indziej w Europie, co może mieć druzgocące skutki dla przyszłości gospodarczej Turcji.

Deficyt obrotów bieżących kraju – wynikający z przewyższenia importu nad eksportem – również przyczynił się do sytuacji gospodarczej, jeszcze bardziej osłabiając zaufanie do rządu w obliczu kryzysu inflacyjnego.