O nas
Kontakt

Szef UNRWA nie ma zamiaru podawać się do dymisji w związku z zarzutami, ma nadzieję, że UE będzie kontynuować finansowanie

Laura Kowalczyk

Visit of Philippe Lazzarini, Commissioner-General of the United Nations Relief and Works Agency for Palestine Refugees in the Near East (UNRWA), to the European Commission

Szef UNRWA Pierre Lazzarini powiedział w poniedziałek, że nie ma zamiaru podawać się do dymisji i ma nadzieję, że UE będzie nadal finansować jego agencję po oskarżeniach, że pracownicy UNRWA byli zaangażowani w atak Hamasu na Izrael.

„Nie, nie mam zamiaru podawać się do dymisji” – powiedział dziennikarzom w Brukseli Lazzarini, który stoi na czele agencji ONZ ds. uchodźców palestyńskich, po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE.

Członkowie izraelskiego rządu pod przywództwem Benjamina Netanjahu wezwali Lazzariniego do ustąpienia po tym, jak pojawiły się poważne zarzuty pod adresem jego pracowników.

„Mamy jeden rząd wzywający do (mojej) rezygnacji. Moglibyśmy mieć inne głosy, ale nie słyszałem żadnego innego rządu” – wyjaśnił Lazzarini.

W zeszłym miesiącu Tel Awiw stwierdził, że 12 pracowników UNRWA było zaangażowanych w ataki przeprowadzone 7 października przez Hamas na Izrael, w których zginęło ponad 1200 Izraelczyków i wywołało wojnę w Gazie, która pochłonęła życie ponad 26 000 Palestyńczyków.

Poważne oskarżenie, ujawnione przez Izrael w tym samym dniu, w którym sąd najwyższy ONZ nakazał mu zapobiec ludobójstwu w Gazie, wywołało obawy przed możliwą infiltracją Hamasu, uznanego przez UE za organizację terrorystyczną, do finansowanej przez Zachód agencji ONZ.

Lazzarini zasugerował jednak, że Izrael nie przedstawił jeszcze dowodów na poparcie swoich oskarżeń.

W weekend izraelskie siły zbrojne również twierdziły, że odkryły centrum danych i komunikacji Hamasu w tunelu bezpośrednio pod siedzibą UNRWA w Gazie. Od tego czasu Lazzarini powiedział nie miał pojęcia o tunelu.

Po rozmowach z przedstawicielami Komisji Europejskiej Lazzarini stwierdził, że istnieje „wzajemne zobowiązanie” do rozwiania obaw, które skłoniły władzę wykonawczą UE do rozpoczęcia przeglądu finansowania UNRWA.

Choć Komisja zapewniła, że ​​w odpowiedzi na zarzuty Komisja zapewniła, że ​​jej pomoc humanitarna będzie „niesłabnąć”, zasugerowała, że ​​darowizna w wysokości 82 mln euro na pomoc rozwojową, która ma nastąpić pod koniec lutego, będzie uzależniona od audytu UNRWA jej procedur rekrutacyjnych, wzmocnienia mechanizmów nadzoru wewnętrznego i sprawdzenia ponad 30 000 silna siła robocza.

Lazzarini stwierdził, że jego rozmowy w tej sprawie z komisarzami były „bardzo konstruktywne”.

Josep Borrell, szef polityki zagranicznej bloku, stanowczo zasugerował, że przepływ środków pieniężnych z UE nastąpi zgodnie z oczekiwaniami, biorąc pod uwagę wszczęcie przez UNRWA śledztwa, do którego wzywał blok.

„Komisja nigdy nie prosiła o zakończenie dochodzenia, a jedynie o jego rozpoczęcie” – powiedział Borrell. „Jesteśmy na tyle sprytni, aby zrozumieć, że nie da się tego zakończyć w 20 dni”.

Niezależnym przeglądem UNRWA kieruje była minister spraw zagranicznych Francji Catherine Colonna. Raport okresowy spodziewany jest pod koniec marca.

Odrzucenie finansowania UNRWA „dotknie Europejczyków”

W następstwie skandalu kilka krajów wstrzymało płatności na rzecz UNRWA. Należą do nich Australia, Austria, Kanada, Niemcy, Włochy, Holandia, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone, co zadaje druzgocący cios agencji zależnej od darczyńców.

Lazzarini powiedział, że jeśli rządy utrzymają swoje decyzje, tylko w tym roku pozbawi UNRWA 450 milionów dolarów (418 milionów euro). Powiedział, że współpracował z „wieloma krajami”, aby ocenić ich oczekiwania co do umożliwienia uwolnienia tych funduszy.

Lazzarini zauważył, że gdyby nie zamrożenie finansowania, przepływy pieniężne agencji byłyby zabezpieczone do lipca, ale ogłoszone zawieszenia oznaczały, że od marca będą one ujemne.

Buntowniczy Borrell powiedział, że takie decyzje stanowią „karę zbiorową”, a nie „indywidualną odpowiedzialność”.

„Zaprzestanie wspierania UNRWA oznaczałoby przerwanie dostaw kluczowych usług dla milionów potrzebujących ludzi i większą katastrofę humanitarną w Gazie, której należy uniknąć” – powiedział dziennikarzom Borrell.

„Nie tylko dlatego, że jest to imperatyw humanitarny. Ale także dlatego, że miałoby to niebezpieczne konsekwencje dla stabilności regionalnej i dotknęłoby także Europejczyków”.

Podczas gdy siedem państw członkowskich wstrzymało finansowanie, inne kraje, takie jak Hiszpania, Belgia i Irlandia, zdecydowanie poparły rolę agencji na Terytoriach Palestyńskich i w szerszym regionie, a niektóre nawet wezwały Komisję do zwiększenia jej pomocy finansowej.

W swoich poniedziałkowych uwagach Borrell ostro skrytykował izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu za próby „odwołania” prac UNRWA. Zapewnił, że dopiero po nadaniu Palestyńczykom państwowości praca agencji będzie mogła zostać zgodnie z prawem przerwana, stwierdzając, że jej istnienie 75 lat po jej założeniu jest samo w sobie „godne ubolewania”.

W niedzielę komisja izraelskiego parlamentu, Kneset, zatwierdziła projekt ustawy mającej zakończyć działalność UNRWA w Jerozolimie i w środę zostanie poddany wstępnemu głosowaniu.

Sytuacja w Rafah „niezwykle trudna”

Lazzarini potępił także sytuację w mieście Rafah na południu Gazy, które według Izraela jest ostatnią bastionem Hamasu i gdzie w ciągu nocy siły izraelskie rozpoczęły ofensywę militarną. Szacuje się, że po ucieczce z innych części Gazy na tym obszarze przebywa około 1,4 miliona Palestyńczyków.

Izrael nakazał im ewakuację, ale Borrell wyraził niedowierzanie w związku z żądaniem, biorąc pod uwagę, że nie mogą uciekać na południe przez granicę egipską.

„Dokąd zamierzają ewakuować? Na Księżyc? Gdzie zamierzają ewakuować tych ludzi?” – zapytał.

Lazzarini wyjaśnił, że agencje ONZ nie są w stanie działać przy minimalnej wymaganej ochronie, ponieważ lokalna policja „może już nie działać, ponieważ wielu z nich zginęło”, a wielu funkcjonariuszy niechętnie pomaga, ponieważ konwoje z pomocą były celem „setek młodych ludzi.”

„Najbliższe dni pokażą nam, czy tak, czy nie, będziemy mogli nadal działać w niezwykłym, niezwykłym i pełnym wyzwań środowisku” – wyjaśnił