Christine Lagarde ostrzegła, że ceny konsumpcyjne wciąż rosną zbyt szybko.
Europejski Bank Centralny (EBC) w czwartek podniósł stopy procentowe dziewiąty raz z rzędu, osiągając najwyższy poziom od 23 lat.
Ale prezes EBC Christine Lagarde powiedziała, że rada nadzorcza banku zawsze miała „otwarty umysł na decyzje, które zostaną podjęte we wrześniu i na kolejnych spotkaniach”.
„To ustalenie oparte na danych może zmieniać się z miesiąca na miesiąc, więc możemy zwiększyć i utrzymać, a to, co postanowiono we wrześniu, nie jest ostateczne” – powiedziała na konferencji prasowej.
Banki centralne na całym świecie podniosły koszty pożyczek, aby walczyć z inflacją wywołaną wzrostem cen energii po inwazji Rosji na Ukrainę i zabezpieczeniami łańcucha dostaw, gdy światowa gospodarka wychodziła z pandemii COVID-19.
Teraz pytanie, czy szybkie podwyżki stóp dobiegają końca.
Ta decyzja EBC jest następstwem środowej decyzji Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych o podniesieniu głównej stopy procentowej po raz 11. w ciągu 17 miesięcy. Prezes Fed Jerome Powell nie zadeklarował, czy nastąpią kolejne podwyżki stóp procentowych, chociaż inflacja w Stanach Zjednoczonych jest niższa – na poziomie 3% – niż oczekiwano w Europie.
Inflacja w strefie euro spadła ze szczytowego poziomu 10,6% w październiku do 5,5% w czerwcu, wciąż znacznie powyżej celu banku wynoszącego 2%, który uważa się za najlepszy dla gospodarki.
Gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa są podwójnie dotknięte skokami cen i rosnącymi stawkami, co sprawia, że uzyskanie kredytów na zakup domów i samochodów jest droższe dla ludzi, a dla firm na zakup nowego sprzętu lub budowę obiektów.
Stawki rosną w gospodarce, wpływają na ceny domów i działalność budowlaną, i są zaprojektowane tak, aby ludzie wydawali mniej, a ceny spadały. Ale mogą też zaważyć na wzroście gospodarczym, a strefa euro notuje już kolejne kwartały spadków.
„Myślę, że dobrą wiadomością dla Europejczyków jest to, że inflacja spadła” – powiedziała Lagarde.
„Wiesz, w październiku mieliśmy odczyt na poziomie 10,6%, teraz mamy 5,5%. Ale czy to wystarczająco dobrze, czy w rezultacie jest to dobre? Niezupełnie. Mamy średniookresowy cel na poziomie 2%, zrównoważony i chcemy się tam dostać”.
Wraz z czwartkowym wzrostem o ćwierć punktu, EBC podniósł swoją referencyjną stopę depozytową o minus 0,5% do 3,75% w ciągu jednego roku, co jest najszybszym kryzysem kredytowym od czasu wprowadzenia euro w 1999 roku.
Ostatni raz bank podniósł stopę procentową do 3,75% w październiku 2000 r., po czym obniżył ją do 3,50% w maju 2001 r., zanim jeszcze waluta weszła do obiegu.
Podwyżki już działają: ceny domów zaczęły spadać po roku wzrostów, a kredyty dla przedsiębiorstw są na najniższym poziomie od początku statystyk w 2003 roku. Perspektywy dla firm budowlanych w Niemczech również spadły do najniższego poziomu od 2010 roku.
Obawy przed recesją koncentrują się wokół Niemiec, potęgi przemysłowej i największej gospodarki Europy. Jest to jedyna rozwinięta gospodarka, którą Międzynarodowy Fundusz Walutowy spodziewa się skurczyć w tym roku.