Pomysł pojawił się kilka tygodni po oskarżeniach hiszpańskich twórców filmowych Carlosa Vermuta i Armando Ravelo. Vermut został oskarżony o przemoc seksualną, a Ravelo o zaloty seksualne nieletniej.
Ostatnio w hiszpańskim kinie słychać echa pierwszej sprawy #MeToo.
Najnowszą organizacją, która robi hałas, jest hiszpańskie Ministerstwo Kultury, które ogłosiło utworzenie jednostki ds. „świadomości i zapobiegania przemocy ze względu na płeć w sektorze kultury”.
Oświadczenie następuje po tym, jak krytykowano krajowy przemysł filmowy za początkowe milczenie i sprzeczności, za dużą ostrożność w oświadczeniach dotyczących zarzutów stosowania przemocy seksualnej wobec filmowca Carlosa Vermuta, a przy innych okazjach przemysł filmowy służył jako platforma do wypowiadania się przeciwko wojnie lub inne kwestie, takie jak przymusowe eksmisje.
Dopiero w ostatnią sobotę, podczas najważniejszej w branży gali Nagród Goya, kino hiszpańskie osiągnęło swój najbardziej reakcyjny charakter.
„Chcemy powiedzieć ofiarom, że nie są same. (Przemoc na tle seksualnym) już się skończyła” – powiedziała aktorka i piosenkarka Ana Belén, jedna z prezenterek gali.
Vermut, hiszpański reżyser, zdobywca Złotej Muszli w San Sebastian za „Magiczną dziewczynę”, został w zeszłym miesiącu oskarżony o przemoc seksualną przez dwie kobiety, jedna pracuje w branży audiowizualnej, a druga jest studentką wydziału filmowego.
W śledztwie opublikowanym przez El País kobiety oskarżyły reżysera o wykorzystywanie swojej sławy i pozycji w branży filmowej do brutalnych stosunków seksualnych, na które nigdy nie wyraziły zgody.
Jedna z kobiet twierdziła, że hiszpański reżyser ją udusił i że wtedy tylko czuła, że coś jest nie tak, ale dopiero później zorientowała się, że doświadczyła przemocy na tle seksualnym.
Co zmieni się w nowej jednostce ds. przeciwdziałania przemocy ze względu na płeć?
„Musimy być bardzo świadomi, że mówimy o przemocy strukturalnej, która wymaga zaangażowania wszystkich, w tym instytucji publicznych” – powiedział Pedro Sanchez, premier Hiszpanii, podczas ceremonii wręczenia Nagród Goya.
Niewiele wiadomo o nowej jednostce do walki z przemocą mężczyzn w branży, ani o jej strukturze, ani o budżecie, jaki zostanie na nią przeznaczony, ani o profesjonalistach, którzy będą ją tworzyć.
Wiadomo jedynie, co ujawnił minister kultury Ernest Urtasun: „Będzie wspierać wszelkie potępianie wykorzystywania seksualnego lub wszelkich form przemocy ze strony mężczyzn”.
„Musimy zareagować na bardzo poważny problem” – powiedział Urtasun hiszpańskim mediom.
Jednostka będzie miała dwa cele: pomoc ofiarom przemocy ze względu na płeć w tym sektorze oraz sporządzanie raportów identyfikujących, co jest nie tak w sektorze, aby doradzać kobietom w nim pracującym.
„Zamiarem jest, aby kultura była bezpieczną przestrzenią dla wszystkich kobiet” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez samo ministerstwo.
Rząd zapewnił, że pomoże także kobietom, które nie zgłosiły swojej sytuacji policji, jak na przykład trzy, które w El País potępiły reżysera Carlosa Vermuta.
TylkoGliwice Culture skontaktowało się z Ministerstwem Kultury w celu uzyskania dalszych szczegółów na temat jednostki lub przewidywanej daty premiery, ale nie otrzymało odpowiedzi.
Armando Ravelo przyznał się do swojego „nieetycznego zachowania”, stwierdził, że rozumie, że zakończy to jego karierę i wezwał mężczyzn, aby „przeanalizowali swoje zachowanie”.