To dramatyczne. To obóz. Ma na celu tchnąć nowe życie w 80-letni pokaz jazdy na łyżwach. Oto, co myśleliśmy o najnowszym programie Holiday On Ice „Aurore (A New Day)”, który obecnie odbywa trasę po Francji.
Często wyśmiewane w popkulturze jako forma rozrywki przeznaczona dla dzieci lub dorosłych Disneya, pokazy jazdy na łyżwach nie są uważane za szczyt kultury wysokiej.
Ale podczas gdy inne firmy, takie jak Ice Capades w USA, zbankrutowały, Holiday On Ice istnieje od 80 lat, dając ponad 60 000 przedstawień dla ponad 330 milionów gości na pięciu kontynentach.
Producent najnowszego występu firmy we Francji twierdzi, że taki sukces nie jest dziełem przypadku.
„To najdłużej odbywające się tournée na świecie” – powiedział Olivier Genest. „To nie dzieje się przez przypadek.”
Genest produkuje „Aurore (A New Day)”, najnowszy program Holiday On Ice, który obecnie podróżuje po Francji z okazji 80. rocznicy powstania firmy. Powiedział TylkoGliwice Culture, że osoby, które odrzucają występy na lodzie jako passé, odniosłyby korzyść, gdyby spojrzały na nie jeszcze raz.
„Ludzie często mówią nam, że Holiday On Ice jest przestarzały lub wychodzi z mody” – powiedział Genest. „Kiedy obejrzysz program, zdasz sobie sprawę, że to wcale nieprawda. Trwało to tak długo, ponieważ udało nam się dostosować do nowej technologii, a także nowych technik jazdy na łyżwach i produkcji.
Nowoczesna wersja klasycznego pokazu na lodzie
„Aurore” opowiada historię humanoidalnej istoty z innego wymiaru – takiego, w którym wszyscy ubierają się w czarno-białe jedwabne piżamy i poruszają się jak roboty, bez emocji, uczuć i miłości.
Aurore ucieka z tego świata, podróżując w czasie i przestrzeni, aż ostatecznie ląduje na Ziemi, gdzie spotyka młodego Ziemianina o imieniu Adam, który postanawia pokazać jej piękno człowieczeństwa.
„Zawsze chcieliśmy uciec od tych seriali, ale myślę, że (reżyser Francisco Negrin) chciał wydobyć piękno tego, co nas otacza” – powiedział Gabriel St-Jean, który gra Adama.
„Myślę, że w przypadku Covida miło jest ponownie przyjrzeć się pięknie bycia człowiekiem i wszystkim, co nas otacza, ponieważ w pewnym sensie je straciliśmy” – powiedział TylkoGliwice Culture.
Wielokrotnie nagradzany reżyser teatralny Francisco Negrin, znany ze swoich współczesnych produkcji operowych, przyjął nowoczesną odsłonę klasycznego pokazu na lodzie, łącząc teatr z akrobacjami, wysoce technicznym łyżwiarstwem figurowym, wyszukaną scenografią i pieczołowicie wykonanymi kostiumami.
Ton zmienia się pomiędzy dramatycznym, emocjonalnym i czystym kampem.
Otwierający rokokowy numer rock opery to zamieszanie wysokich, pudrowanych peruk, halek i fraków w neonowych kolorach; w pewnym momencie jeden z performerów zakłada gumową maskę Alberta Einsteina.
W innym utworze występują artyści w kostiumach zwierząt – w tym meduz, motyli i jednego nieszczęsnego kostiumu węża, który bardzo przypominał czarny kostium gimpa.
W chwalebnej ostatniej scenie przed przerwą widać potężnego boga słońca o wysokości pięciu metrów, którego garstka wykonawców musiała przetoczyć po lodzie. Kończy się dosłownie podpaleniem lodu.
Eklektyczny styl stwarzał czasami atmosferę różnorodności, co dzieliło publiczność przyzwyczajoną do bardziej tradycyjnych występów.
Podczas czwartkowej premiery w Paryżu francuski brązowy medalista olimpijski i weteran wykonawcy Holiday On Ice Philippe Candeloro powiedział, że nie jest pewien abstrakcyjnej fabuły.
„Technika i scenografia były niesamowite, zgodnie z oczekiwaniami po Holiday on Ice” – Candeloro powiedział TylkoGliwice Culture po premierze. „Podobało mi się oświetlenie. Ale historia była nieco skomplikowana, jeśli nie odrobiłeś pracy domowej wcześniej. Było też wiele muzycznych przerywników, które moim zdaniem mogą zniechęcić zagorzałych fanów serialu”.
Wyczyn techniczny, sportowy i artystyczny
Oprócz elementów teatralnych, pokaz jest zdumiewającym pokazem wysokiej jakości techniki łyżwiarstwa figurowego.
Poziom atletyczny jest imponujący, choć czasami niepokojący, ponieważ łyżwiarze wykonują trudne podniesienia i skoki, czasami unosząc się zaledwie centymetry nad twardym jak skała lodem. Większość wykonawców wywodzi się ze świata łyżwiarstwa figurowego, ucząc się łączyć umiejętności techniczne z performatywnym zacięciem.
„Robię ten program od półtora roku i nadal jest to dla mnie najbardziej wymagający fizycznie i najbardziej imponujący występ, jaki kiedykolwiek zrobiłem” – powiedział 23-letni St-Jean, który był wcześniej kanadyjskim łyżwiarzem wyczynowym.
„Jest dużo teatru, jest wielka fabuła pomieszana z akrobacjami. Są rzeczy, na które nie możesz robić podczas zawodów, na które możesz sobie pozwolić tutaj, w świecie show. Są też rzeczy, które robisz podczas zawodów, a które tak naprawdę wystawić na konkurs, bo nie wyglądają zbyt ładnie.”
St-Jean powiedział, że jego solo w „Aurore” to jeden z najtrudniejszych występów, jakie kiedykolwiek wykonał.
„Cierpię” – powiedział półżartem. „Ale kiedy skończysz, usłyszysz brawa i zobaczysz, że widzom naprawdę podoba się wysiłek, jaki włożyłeś w przedstawienie, zawsze daje to satysfakcję”.
Holiday On Ice to także wizytówka rzemiosła, skupiająca specjalistów z różnych dziedzin.
Dla „Aurore” zespół artystów i rzemieślników wykonał ręcznie 350 różnych kostiumów (dostosowanych za pomocą rzepów umożliwiających szybką zmianę) i stworzył setki peruk.
Genest powiedział, że załoga musi zainstalować w każdym miejscu 38 ton sprzętu, w tym trzy systemy zawieszenia, elementy pirotechniczne i instalację świetlną złożoną z kilkudziesięciu ekranów.
Podróżowanie ze spektaklem składającym się z tak wielu ruchomych części to nie lada wyzwanie logistyczne – do przetransportowania całego sprzętu potrzeba 12 naczep, a także dwa lodowiska, które ekipa montuje i demontuje w każdym miejscu, w którym występuje.
„Demontujemy lodowisko w mieście A, gdy jesteśmy w drodze do miasta B, gdzie ponownie montujemy drugie lodowisko, tak aby było gotowe przed naszym przybyciem” – powiedział Genest. „Instalacja zajmuje trzy dni i wymaga dużej liczby pracowników, których zatrudniamy lokalnie”.
Występy w różnych miejscach oznaczają, że w przeciwieństwie do przedstawienia teatralnego, wykonawcy muszą stale dostosowywać się do wielkości zmieniającej się sceny.
Noc po nocy 80 pracowników z 18 krajów podróżujących z Holiday On Ice – w tym 40 wykonawców, 30 techników i 10 administratorów – spotyka się, aby stworzyć przedstawienie odzwierciedlające osiem dekad doświadczeń w branży rozrywkowej.
„Nawet jeśli niekoniecznie jesteś wielkim fanem łyżwiarstwa figurowego, myślę, że również będziesz pod wrażeniem” – powiedział St-Jean. „Ponieważ to nie jest tylko pokaz łyżwiarstwa figurowego; jest o wiele więcej elementów, które składają się na ten niezapomniany utwór.”
Program Holiday On Ice „Aurore (A New Day)” będzie koncertował w miastach całej Francji do 28 kwietnia.