O nas
Kontakt

Millenialsi mają szansę stać się „najbogatszym pokoleniem w historii”

Laura Kowalczyk

The new 20 pound bank note is displayed during a photo opportunity at the Tate Britain in London, Thursday, Feb. 20, 2020.

W ciągu najbliższych 20 lat milenialsi mogliby odziedziczyć biliony majątku i nieruchomości przekazane im przez przodków.

Według raportu majątkowego agencji nieruchomości Knight Frank za rok 2024 milenialsi mogą potencjalnie stać się najbogatszym pokoleniem w historii.

Szeroko definiowani jako osoby urodzone w latach 1981–1996, milenialsi, znani również jako pokolenie Y, mogą potencjalnie cieszyć się znacznymi nieoczekiwanymi zyskami w ciągu następnych 20 lat dzięki majątkom i innym aktywom zgromadzonym przez ich rodziców i dziadków. W samych Stanach Zjednoczonych może to wynosić około 90 bilionów dolarów (83,1 biliona euro).

„Kiedy ciche pokolenie (ur. 1925–1945), pokolenie wyżu demograficznego (1946–1964) i najstarsza kohorta pokolenia X (1965–1979) umierają, bogactwo o wartości 2,5 biliona funtów (2,9 biliona euro) zostaje uwięzione w ich domy zostaną uwolnione” – głosi raport, według Yahoo Finance.

Liam Bailey, globalny szef badań w Knight Frank, uważa, że ​​napływ bogactwa do młodszego pokolenia prawdopodobnie znacząco przyczyni się do zwiększenia zrównoważonych inwestycji i świadomego ograniczenia śladu węglowego.

„Wygląda na to, że milenialsi zrozumieli przesłanie, jeśli chodzi o ograniczanie konsumpcji: 80% mężczyzn i 79% ankietowanych kobiet twierdzi, że starają się zmniejszyć swój ślad węglowy” – stwierdził Bailey, jak donosi „The Guardian”.

Czy spadek może wystarczyć, aby złagodzić obecne wstrząsy gospodarcze?

Chociaż spadek prawdopodobnie doda pokaźną sumkę do finansów milenialsów, obecna rzeczywistość jest znacznie bardziej ponura. Millenialsi doświadczyli już wielu szoków, takich jak brexit, pandemia, kryzys kosztów życia, wojna między Rosją a Ukrainą i wynikający z niej kryzys energetyczny. Niedawno wojna między Izraelem a Hamasem oraz ataki na Morzu Czerwonym również przyczyniły się do wzrostu niepewności gospodarczej i geopolitycznej.

Do wzrostu inflacji doprowadziło również kilka powyższych czynników, przy czym w październiku 2022 r. inflacja w Wielkiej Brytanii osiągnęła najwyższy od 41 lat poziom 11,1%. Choć od tego czasu znacznie spadła i w styczniu 2024 r. wyniosła 4%, nadal jest dwukrotnie wyższa . docelowy poziom 2% Banku Anglii.

To z kolei doprowadziło do wzrostu stóp procentowych, ponieważ Bank Anglii próbuje ponownie zapanować nad inflacją. Wzrosło także oprocentowanie kredytów hipotecznych. Ceny nieruchomości wskazują, że wielu milenialsów twierdzi, że nie stać ich obecnie na zakup domu.

Kryzys kosztów utrzymania przyczynił się również do tego, że wiele pokoleń millenialsów twierdzi, że z miesiąca na miesiąc utrzymują się ze swojej pensji i nie stać ich na wpłacanie dużych składek na konta oszczędnościowe lub fundusze emerytalne. Kontrastuje to ze stereotypowym obrazem przeciętnego pokolenia milenialsów marnującego pieniądze na drogie kawy i inne dobra luksusowe.

Według raportu z audytu międzypokoleniowego Fundacji Rezolucji za rok 2023: „Millenialsi urodzeni pod koniec lat 80. w wieku 30 lat zarabiali średnio o 8% mniej niż ich odpowiednicy z kohorty pokolenia X, gdy byli w tym samym wieku. »

Millenialsi są bardziej optymistyczni, jeśli chodzi o wzrost dochodów

Jednak to nie koniec złych i ponurych sytuacji, ponieważ badanie Next Generation przeprowadzone przez Knight Frank pokazuje, że 75% zamożnych millenialsów (HNWI) spodziewa się, że ich majątek wzrośnie w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

Jeśli chodzi o kobiety, tego samego spodziewało się 64% zamożnych kobiet z pokolenia milenijnego. Liczba ta wzrasta do 81% wśród kobiet, jeśli chodzi o następne pokolenie, pokolenie Z, przy czym połowa z nich deklaruje, że spodziewa się „znacznego wzrostu”.

Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że wielu inwestorów uważa, że ​​polityka banku centralnego mająca na celu ograniczenie inflacji sprawdzała się jak dotąd całkiem nieźle, a proces dezinflacji nasilił się w ostatnich miesiącach. Do pozytywnych nastrojów przyczyniła się także perspektywa obniżek stóp procentowych przez kilka głównych banków centralnych w tym roku.

Pomimo kilku wstrząsów gospodarczych, kilka akcji, zwłaszcza amerykańskich, również radziło sobie dobrze. Firmy zajmujące się sztuczną inteligencją należą do najlepszych, ciesząc się dużym zainteresowaniem, przy czym szczególnie dobrze radzą sobie takie firmy jak Nvidia, a także cała „siedmiu wspaniałych” amerykańskich spółek.

Bailey powiedział: „Poprawa perspektyw stóp procentowych, dobre wyniki amerykańskiej gospodarki i silne wzrosty na giełdach przyczyniły się do tworzenia bogactwa na całym świecie. Na koniec 2023 r. osób zamożnych było o 4,2% więcej niż osób zamożnych. rok wcześniej, każdego dnia docierało do prawie 70 inwestorów o bardzo wysokim majątku netto, co dało łączną liczbę nieco ponad 626 619.”

Według Wealth Report oczekuje się, że tendencja ta się utrzyma i do 2028 r. liczba osób zamożnych na świecie wzrośnie o około 28,1%. Malezja ma wzrosnąć o 35%, Indonezja o 34%, Indie o 50%, a kontynent Chiny 47%. Jednak w skali globalnej liczba ta pozostaje niższa niż wzrost o 44% obserwowany w ciągu pięciu lat do 2023 r.

Millenialsi są także bardziej optymistyczni, jeśli chodzi o dalszy wzrost cen mieszkań, co może potencjalnie znacznie zwiększyć wartość ich nieruchomości i inwestycji w nieruchomości, gdy odziedziczą je od poprzednich pokoleń.

„Rosnąca grupa zamożnych osób pozytywnie ocenia nieruchomości. Prawie jedna piąta (19%) UHNWI planuje w tym roku zainwestować w nieruchomości komercyjne, a ponad jedna piąta (22%) planuje zakup domu. Okres prognozy oferuje różne możliwości inwestorom, zwłaszcza deweloperom, którzy mogą zaoferować nieruchomości odpowiadające zmieniającym się gustom nowych inwestorów” – powiedział Bailey.