Bombardowanie następuje w krytycznym momencie dla Ukrainy, której brakuje artylerii i amunicji.
W środę trzy rosyjskie rakiety uderzyły w centrum miasta Czernihów na północy Ukrainy, uderzając w ośmiopiętrowy apartamentowiec.
Lokalne władze podały, że co najmniej 14 osób zginęło, a 61 zostało rannych.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że w strajku zginęło co najmniej 10 osób, a 20 zostało rannych.
„Niestety liczba ofiar śmiertelnych może jeszcze wzrosnąć” – napisał na Twitterze, dawniej X.
Czernihów leży około 150 kilometrów na północ od stolicy Kijowa, w pobliżu granicy z Rosją i Białorusią, i liczy około 250 000 mieszkańców.
Ostatnie rosyjskie bombardowanie ma miejsce, gdy wojna między Rosją a Ukrainą trwa już trzeci rok.
Ukraina apeluje o więcej broni
Eksperci twierdzą, że wojna osiągnęła krytyczny moment, ponieważ Ukrainie brakuje amunicji i artylerii, przez co jest ona podatna na ataki większych i lepiej wyposażonych sił Kremla.
„Nie doszłoby do tego, gdyby Ukraina otrzymała wystarczającą liczbę systemów obrony powietrznej i gdyby determinacja świata w walce z rosyjskim terrorem była wystarczająca” – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W miesiącach zimowych Rosja nie poczyniła dramatycznych postępów na 1000-kilometrowej linii frontu. Jednak brak amunicji artyleryjskiej, żołnierzy i pojazdów opancerzonych na Ukrainie pozwolił Rosjanom na stopniowe posuwanie się naprzód, twierdzą analitycy wojskowi.
Kluczowym elementem dla Ukrainy jest zwlekanie w Waszyngtonie z zatwierdzeniem pakietu pomocowego dla Ukrainy obejmującego około 60 miliardów dolarów. Spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson powiedział w niedzielę, że spróbuje to zrobić w tym tygodniu.
Według Instytutu Studiów nad Wojną, zespołu doradców z siedzibą w Waszyngtonie, potrzeby Ukrainy są obecnie pilne.
Ukraina wykorzystuje ataki dronów i rakiet dalekiego zasięgu za rosyjskimi liniami, których celem jest zakłócenie moskiewskiej machiny wojennej.
Ministerstwo obrony Rosji poinformowało w środę, że ukraiński dron został zestrzelony nad obwodem Mordowii, około 350 kilometrów na wschód od Moskwy. To 700 kilometrów (430 mil) od granicy z Ukrainą.
Siły ukraińskie spodziewają się obecnie dużej rosyjskiej ofensywy, która według władz kijowskich może nastąpić już w przyszłym miesiącu.