Komisja Europejska wyraziła swój gniew w związku z zakazem wywieszania flag UE na Konkursie Piosenki Eurowizji i żąda wyjaśnień.
Zarzuty postawione przez kilku widzowie którzy wzięli udział w wielkim finale w sobotę i zostali wyrzuceni za noszenie flag, szybko zyskały popularność i wywołały surową naganę ze strony wiceprzewodniczącego Komisji Margaritisa Schinasa.
„Eurowizja to przede wszystkim celebracja europejskiego ducha, naszej europejskiej różnorodności i talentu. Flaga UE jest tego symbolem” – powiedział Schinas w sobotni wieczór w programie X.
„Niecały miesiąc do wyborów europejskich nie powinno być żadnych przeszkód, dużych czy małych, w świętowaniu tego, co jednoczy wszystkich Europejczyków”.
Władze wykonawcze UE oczekują obecnie odpowiedzi od Europejskiej Unii Nadawców (EBU), sojuszu mediów publicznych z siedzibą w Genewie i organizatora muzycznego święta. W poniedziałek Schinas wysłał list, prosząc szefów EBU o wyjaśnienie „powodów” zakazu i przypisanie „odpowiedzialności tam, gdzie jest ona należna”.
„Jest to z pewnością całkowicie godne ubolewania” – powiedział w poniedziałek Eric Mamer, główny rzecznik Komisji. „Z naszego punktu widzenia nie ma absolutnie żadnego powodu, aby ta flaga (…) miała być zakazana na obiekcie”.
„To nie jest wydarzenie organizowane przez Unię Europejską. Możemy wyrazić nasze poglądy. Z pewnością możemy zachęcić EBU, aby zrozumiała, że to błąd, a wtedy to ona podejmie decyzję o dalszym postępowaniu” – dodał.
W oświadczeniu dla TylkoGliwice EBU stwierdziła, że polityka dotycząca flag została uzgodniona z SVT, szwedzkim nadawcą i gospodarzem tegorocznego konkursu, podkreśliła jednak, że nie zawiera ona wyraźnego przepisu zakazującego flag UE.
„Podobnie jak w poprzednich latach, takich jak 2023, polityka SVT polegała na dopuszczeniu flag krajów uczestniczących i tęczowych flag. W pisemnej polityce nigdy nie było wyraźnego zakazu dotyczącego flagi UE” – powiedział rzecznik EBU
„Ze względu na zwiększone napięcia geopolityczne podczas tegorocznej imprezy ochrona przestrzegała bardziej rygorystycznie polityki flagowej”.
Mamer odpowiedział, mówiąc, że rolą EBU nie jest wygłaszanie oświadczeń na temat sytuacji geopolitycznej i jej wpływu, jaki „może mieć lub nie” na uczestników.
„Powiedziałbym więcej: właśnie wtedy, gdy sytuacja geopolityczna jest skomplikowana, musimy bronić naszych wartości – wartości wolności, różnorodności kulturowej i zrozumienia między narodami” – dodał Mamer. „Nie sądzę, że to odpowiedni moment, aby powstrzymywać ludzi od wyrażania swoich wartości, na przykład poprzez wywieszanie europejskiej flagi”.
TylkoGliwice zwrócił się do SVT z prośbą o komentarz.
Klęska flagi nastąpiła po szeregu kontrowersji, które zepsuły tegoroczną edycję, w tym wydalenie w ostatniej chwili Joosta Kleina, wjazd Holandii i powodujący podziały udział Izraela w czasie wojny w Gazie.
Dziennikarze przebywający w Malmö w Szwecji opisali w mediach społecznościowych atmosferę napięcia i chaosu. Martin Österdahl, kierownik wykonawczy konkursu, został głośno wygwizdany podczas Wielkiego Finału, gdy interweniował, ogłaszając zamknięcie głosowania.
Jednak zanim Nemo, reprezentant Szwajcarii, zgarnął trofeum, atmosfera była ekstatyczna, gdy na arenie skandowano refren zwycięskiej piosenki „The Code”.
Flaga polityczna?
Flaga Europy z wyraźnym niebieskim odblaskiem i 12 żółtymi gwiazdami została zaprojektowana w 1955 roku przez Radę Europy, organizację praw człowieka liczącą 46 członków, i zyskała dalsze uznanie w latach 80. XX wieku, kiedy UE uczyniła ją swoim oficjalnym symbolem. Flaga jest często wywieszana w budynkach publicznych w 27 państwach członkowskich obok flagi narodowej, przy takim samym stopniu widoczności.
Ale w tym roku na Eurowizji jej obecność była kwestionowana.
Dorin Frăsîneanu, doradca polityczny partii ALDE, który podróżował z przyjaciółmi do Malmö, opowiedział TylkoGliwice o swoich doświadczeniach.
„Podeszliśmy do areny i stojąc w kolejce do przejścia kontroli bezpieczeństwa, poprosili mnie i moich znajomych o pokazanie, jakie mamy flagi. Oczywiście pokazaliśmy flagi UE, które mieliśmy, a ochrona powiedziała nam, że nie wolno nam wchodzić z tymi flagami. im, że jest to flaga polityczna” – powiedział Frăsîneanu.
„Byliśmy szczerze zszokowani i przerażeni. Ochroniarz był jednak bardzo uprzejmy i powiedział, że niestety niewiele może zrobić, ponieważ EBU dała im zdjęcie ze wszystkimi dozwolonymi flagami. Rzeczywiście, flaga UE nie była Tam.”
Następnie grupę przyjaciół poproszono o oddanie flag UE w celu umożliwienia wejścia na teren wydarzenia – wyjaśnił Frăsîneanu.
Zgodnie z regulaminem Eurowizji widzowie mogą wystawiać i machać flagami dowolnego kraju uczestniczącego w programie, a także flagą Dumy, uważaną za symbol tolerancji i różnorodności. Oznacza to na przykład zakaz noszenia flag palestyńskich.
Organizatorzy zezwolili jednak już wcześniej na wystawienie flag UE, tak jak miało to miejsce w zeszłym roku w Liverpoolu. Banery były wyraźnie widoczne, gdy Loreen szła na scenę po ogłoszeniu zwycięzcy.
Na swojej oficjalnej stronie internetowej EBU stwierdza, że Eurowizja jest „wydarzeniem apolitycznym” i że wszystkie delegacje i nadawcy muszą dopilnować, aby konkurs „w żadnym wypadku nie był upolityczniony i/lub instrumentalizowany i/lub w jakikolwiek sposób skompromitowany”. .”
Flaga UE nie była jedynym symbolem objętym analizą. Pojawiły się również doniesienia, że w sobotę kibicom niosącym flagi niebinarne powiedziano, aby zostawili je na zewnątrz. Nemo, który identyfikuje się jako osoba niebinarna, nazwał zarzuty „niewiarygodnymi”.
„Musiałem przemycić flagę, bo Eurowizja odmówiła, a mimo to to zrobiłem” – powiedzieli na konferencji prasowej po zwycięstwie. „To wyraźnie podwójne standardy”.
„Być może Eurowizja od czasu do czasu wymaga pewnych poprawek” – dodali.