O nas
Kontakt

Komisja wzywana do ograniczenia oprogramowania szpiegującego

Laura Kowalczyk

Spyware

Trzy lata po skandalu związanym z oprogramowaniem szpiegującym Pegasus organizacje społeczeństwa obywatelskiego twierdzą, że ofiary oprogramowania szpiegującego i obywatele UE wciąż czekają na instytucjonalną odpowiedź na to zagrożenie dla praw podstawowych.

Komisja Europejska powinna ustanowić ramy mające na celu ograniczenie nadużywania oprogramowania szpiegującego oraz zakazać prywatnym firmom jego tworzenia i sprzedaży – apelują organizacje społeczeństwa obywatelskiego we wspólnym apelu wydanym dziś (3 września).

W oświadczeniu organizacji pozarządowej Centrum Demokracji i Technologii (CDT) wraz z organizacjami społeczeństwa obywatelskiego i dziennikarzy zaapelowano o stworzenie nowych ram, które zwiększą przejrzystość w zakresie pozyskiwania oprogramowania szpiegującego, a także o wzmocnienie egzekwowania obowiązujących przepisów chroniących prywatność obywateli.

Wezwanie to zostało złożone 16 miesięcy po tym, jak komisja Parlamentu Europejskiego badająca użycie oprogramowania szpiegującego Pegasus ujawniła, że ​​kilka krajów UE zakupiło oprogramowanie do nadzoru, a niektóre z nich używały go do nielegalnego monitorowania dziennikarzy, aktywistów i przeciwników politycznych. Wśród krajów zamieszanych w tę sprawę znalazły się Cypr, Grecja, Węgry, Polska i Hiszpania. Po tych ustaleniach Parlament Europejski przyjął niewiążącą rezolucję wzywającą do wdrożenia jasnych zasad „w celu zapobiegania nadużyciom”.

„Jesteśmy głęboko zasmuceni, że instytucje UE nie zapewniły skutecznych rozwiązań w odpowiedzi na liczne doniesienia o niewłaściwym zarządzaniu i nadużywaniu władzy przez państwa członkowskie” – napisało CDT Europe.

W marcu 2024 r. przyjęto ustawę o wolności mediów, wprowadzającą nowe przepisy mające na celu ochronę dziennikarzy i zabezpieczenie niezależności ich relacji. Jednak podczas negocjacji państwa członkowskie UE zmagały się z problemem stosowania oprogramowania szpiegującego przeciwko dziennikarzom, ostatecznie idąc na kompromis, zezwalając na stosowanie takich narzędzi tylko w „ostateczności”, gdy istnieje ku temu uzasadnienie prawne.

We wspólnym oświadczeniu stwierdzono, że środki te są niewystarczające, a dziennikarze w UE nadal nie mają odpowiedniej ochrony przed narzędziami inwigilacji.