O nas
Kontakt

Gwałtowne powodzie w Europie Środkowej stają się śmiertelne w Polsce i Austrii

Laura Kowalczyk

The Bela River flows past a church during floods in Mikulovice, Czech Republic, Saturday, Sept. 14, 2024

Policja poinformowała, że ​​podczas akcji ratunkowej po powodzi w Austrii zginął strażak, w Polsce zginęła jedna osoba, a w Rumunii pięć.

W niedzielę wzrosła liczba ofiar śmiertelnych w krajach Europy Środkowej po tym, jak kilkudniowe ulewne deszcze doprowadziły do ​​rozległych powodzi i wymusiły masowe ewakuacje.

Kilka krajów Europy Środkowej już ucierpiało z powodu poważnych powodzi, w tym Austria, Czechy, Polska i Rumunia, a Słowacja i Węgry mogą wkrótce zostać dotknięte powodzią w wyniku działania układu niskiego ciśnienia znad północnych Włoch, który od czwartku przynosił w regionie rekordowe opady deszczu.

Powodzie pochłonęły pięć ofiar w Rumunii, po jednej w Austrii i Polsce. W Czechach cztery osoby porwane przez wodę zaginęły, podała policja.

W Polsce premier Donald Tusk powiedział w niedzielny poranek: „Mamy pierwszy potwierdzony przypadek śmierci w wyniku utonięcia na terenie Ziemi Kłodzkiej” na granicy polsko-czeskiej.

W mieście Stronie Śląskie na Dolnym Śląsku pękła zapora wodna, w wyniku czego ogromne ilości wody wylały się na ulice.

Straż pożarna w Polsce opublikowała nagranie przedstawiające X osób znajdujących się w trudnej sytuacji na zalanych ulicach.

Południowy zachód Polski został najbardziej dotknięty, zmuszając około 1600 osób z miasta Kłodzko do ewakuacji. Polskie władze wzywają wojsko, aby wesprzeć przeciążonych strażaków w akcjach ratowniczych – straż pożarna zamieściła również na X to zdjęcie jednego ze swoich wozów strażackich, który został porwany przez powódź w mieście Stronie Śląskie.

W sobotę polskie władze zamknęły przejście graniczne z Czechami w Golkowicach po tym, jak rzeka wystąpiła z brzegów, co wpłynęło również na linię kolejową łączącą miasta Prudnik i Nysę.

Czechy

Większość części Republiki Czeskiej została dotknięta, ponieważ władze ogłosiły najwyższe ostrzeżenia przed powodzią w około 100 miejscach w całym kraju. Jednak sytuacja była najgorsza w dwóch północno-wschodnich regionach, które odnotowały największe opady deszczu w ostatnich dniach, w tym w górach Jeseniky w pobliżu granicy z Polską.

W mieście Opawa, do 10 000 osób z populacji około 56 000 zostało poproszonych o opuszczenie domów i udanie się na wyżej położone tereny. Ratownicy użyli łodzi, aby przetransportować ludzi w bezpieczne miejsce w dzielnicy zalanej przez rwącą rzekę Opawę.

„Nie ma powodu, aby czekać” – powiedział burmistrz TomáÅ¡ Navrátil czeskiemu radiu publicznemu. Powiedział, że sytuacja jest gorsza niż podczas ostatnich niszczycielskich powodzi w 1997 r., znanych jako „powódź stulecia”.

„Musimy skupić się na ratowaniu życia” – powiedział premier Petr Fiala czeskiej telewizji publicznej w niedzielę. Jego rząd miał się spotkać w poniedziałek, aby ocenić szkody.

Premier ostrzegał, że najgorsze „jeszcze nie minęło”, gdy powódź przetaczała się przez kraj.

Prezydent Petr Pavel brzmiał bardziej optymistycznie, mówiąc, że „oczywiste jest, że wyciągnęliśmy wnioski z poprzedniego kryzysu”.

Tysiące innych zostało ewakuowanych również z miast Krnov, które zostało niemal całkowicie zalane, i Czeski Cieszyn. Rzeka Odra, która płynie do Polski, osiągnęła ekstremalny poziom w mieście Ostrawa i w Boguminie, co spowodowało masowe ewakuacje.

Ostrawa, stolica regionu, jest trzecim co do wielkości miastem w Czechach. Jej burmistrz Jan Dohnal powiedział, że miasto będzie musiało zmierzyć się z poważnymi utrudnieniami w ruchu w nadchodzących dniach. W regionie nie kursowały prawie żadne pociągi.

Miasta i wsie w górach Jeseniky, w tym lokalne centrum Jesenika, zostały zalane i odizolowane przez rwące wody, które zamieniły drogi w rzeki. Wojsko wysłało helikopter, aby pomóc w ewakuacji.

Burmistrz Jesenika Zdenka Blistanova powiedziała czeskiej telewizji publicznej, że kilka domów w jej i innych pobliskich miastach zostało zniszczonych przez powodzie. Wiele mostów i dróg również zostało poważnie uszkodzonych.

W niedzielny poranek około 260 000 gospodarstw domowych w całym kraju było pozbawionych prądu, wstrzymany był ruch na wielu drogach, w tym na głównej autostradzie D1.

Rzeka Bela przepływa obok domów podczas powodzi w Mikulovicach w Czechach, w sobotę 14 września 2024 r.

Austria

Strażak zginął po „poślizgnięciu się na schodach” podczas wypompowywania wody z zalanego piwnicy w mieście Tulln, powiedział w niedzielę reporterom szef straży pożarnej Dolnej Austrii, Dietmar Fahrafellner.

Władze ogłosiły, że cały kraj związkowy Dolna Austria jest strefą katastrofy, a służby ratunkowe ewakuowały dotychczas 1100 domów.

„Przeżywamy trudne i dramatyczne godziny w Dolnej Austrii. Dla wielu osób w Dolnej Austrii będą to prawdopodobnie najtrudniejsze godziny w ich życiu” – powiedziała Johanna Mikl-Leitner, gubernator Dolnej Austrii.

Kanclerz Austrii Karl Nehammer, który udał się do strefy katastrofy w Dolnej Austrii, poinformował, że 2400 żołnierzy jest gotowych wesprzeć akcję pomocową.

W Wiedniu rzeka Wiedeń wystąpiła z brzegów, zalewając domy i wymuszając pierwszą ewakuację mieszkańców domów położonych w pobliżu rzeki.

Kanał Dunaju wylewa z brzegów w centrum Wiednia, Austria, w niedzielę 15 września 2024 r.

Rumunia

Władze Rumunii poinformowały w niedzielę, że w mocno dotkniętym katastrofą wschodnim okręgu Gałacz zginęła kolejna osoba. Dzień wcześniej odnotowano tam śmierć czterech osób, a wszystko to w wyniku niespotykanych dotąd opadów deszczu.

Służby ratunkowe pośpieszyły z pomocą ludziom w poważnie dotkniętych wschodnich hrabstwach Galati i Vaslui. W sobotę Departament Sytuacji Nadzwyczajnych poinformował, że ciała trzech starszych kobiet i jednego mężczyzny zostały odkryte w czterech różnych miejscowościach.