O nas
Kontakt

Kim jest Michel Barnier, człowiek przygotowany na stanowisko kolejnego premiera Francji?

Laura Kowalczyk

Michel Barnier speaks during a debate on the EU-UK trade and cooperation agreement at the European Parliament in Brussels, Tuesday, April 27, 2021.

Barnier, lojalny weteran niedawno przemianowanej prawicowej Partii Prawicy Republikańskiej, ma za sobą długą karierę polityczną, przechodząc między Paryżem a Brukselą, dwukrotnie pełniąc funkcję komisarza europejskiego, a także głównego negocjatora UE w sprawie brexitu.

Po dwóch miesiącach impasu politycznego prezydent Francji Emmanuel Macron w końcu mianował swojego nowego premiera, Michela Barniera.

Nominacja byłego negocjatora ds. brexitu następuje po tygodniach sporów politycznych, podczas których partie po obu stronach konfliktu walczyły o wysunięcie na pierwszy plan swojego preferowanego kandydata po lipcowych przedterminowych wyborach parlamentarnych.

Ma 73 lata i w chwili nominacji jest najstarszym premierem V Republiki.

Barnier będzie teraz musiał przetrwać wotum nieufności w Zgromadzeniu Narodowym, niższej izbie francuskiego parlamentu, i poradzić sobie z kryzysem politycznym.

Jego objęcie urzędu premiera byłoby najnowszym osiągnięciem w długiej i cenionej karierze politycznej, która toczyła się między Paryżem a Brukselą.

Od skromnych początków

Barnier urodził się we wschodnim alpejskim regionie Sabaudii w 1951 roku w rodzinie rzemieślników skórzanych i lewicowych praktykujących katolików prowadzących skromne, ale wygodne życie.

Swoją działalność polityczną rozpoczął w wieku 14 lat, przyłączając się do ruchu Charlesa de Gaulle’a i szybko znalazł pracę jako doradca ministerialny po ukończeniu prestiżowej szkoły biznesu École de Commerce Supérieur de Paris w 1972 roku.

Doradzał ministrom przez kilka lat, zanim zdecydował się naprawdę ubrudzić sobie ręce. W 1978 został wybrany do Zgromadzenia Narodowego jako najmłodszy poseł.

Po 15 latach, po pewnym czasie spędzonym w Sabaudii, gdzie pomagał w organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich 1992 w Albertville, wrócił do pracy dla rządu, tym razem jako pełnoprawny minister. Spędził dwa lata w tece środowiska i kolejne dwa lata jako minister spraw europejskich, co później pomogło mu przenieść się do Brukseli.

Kwestie takie jak Traktat z Maastricht, utworzenie euro i swobodny przepływ w całym bloku sprawiły, że Barnier znalazł się w centrum uwagi Europy: chociaż został francuskim senatorem w 1997 r., zdecydowanie powrócił do Brukseli, kiedy został mianowany komisarzem UE ds. polityki regionalnej w 1999 r.

Jako jedna z głównych postaci kształtujących projekt europejski, Barnier mógł także wzmocnić swoją pozycję we Francji. W 2004 r. stanął na czele francuskiego ministerstwa spraw zagranicznych, a w 2007 r. został ministrem rolnictwa i rybołówstwa, co stanowiło dwa kluczowe stanowiska we francuskim rządzie.

Minister spraw zagranicznych Francji Michel Barnier (z prawej) i jego rosyjski odpowiednik Siergiej Ławrow organizują wspólną konferencję prasową na Quai d'Orsay w Paryżu, piątek, 16 lipca 2004 r.

Bruksela, brexit i nie tylko

Następnie w 2009 r. wrócił do Brukseli, najpierw jako poseł do Parlamentu Europejskiego, a następnie komisarz ds. rynku wewnętrznego i usług – było to jedno z najbardziej prestiżowych stanowisk we władzach wykonawczych UE.

Z tego wzniosłego stanowiska podjął w 2014 r. nieudaną próbę objęcia stanowiska przewodniczącego Komisji Europejskiej, ale przegrał z Jean-Claudem Junckerem z Luksemburga. Jednak głośna rola innego rodzaju była tuż za rogiem.

Posunięciem, które wywołało falę szoku w całej UE, Wielka Brytania głosowała za opuszczeniem bloku w 2016 r., co wywołało serię intensywnych negocjacji w sprawie warunków rozwodu.

Barnierowi powierzono zadanie kierowania zespołem negocjacyjnym UE, a ta rola zapewniła mu dużą widoczność zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w brukselskiej bańce. Jego prowadzenie trwających około pięciu lat rozmów w sprawie Brexitu, obejmujących zarówno wyjście Wielkiej Brytanii z UE, jak i przyszłe stosunki między nimi, przyniosło mu znaczne pochwały i podziw w kręgach UE.

Niemniej jednak jego oczy wkrótce wróciły do ​​ojczyzny. W 2021 roku Barnier zapowiedział start we francuskich wyborach prezydenckich w następnym roku, ostatecznie nie udało mu się jednak uzyskać wystarczającego poparcia liberalno-konserwatywnej Partii Republikańskiej, która zamiast tego wybrała Valérie Pécresse.

Brytyjska premier Theresa May (po lewej) zostaje powitana przez głównego negocjatora Unii Europejskiej ds. brexitu Michela Barniera w Strasburgu we Francji, 11 marca 2019 r.

Rozdrobniony parlament

Zatem teraz Barnier wydaje się być przygotowany na objęcie drugiego najwyższego urzędu w kraju, ku wielkiemu przerażeniu zarówno parlamentarzystów, jak i obywateli.

Lipcowe wybory podzieliły Zgromadzenie Narodowe na trzy niemal równe bloki: lewicową koalicję Nowy Front Ludowy (NFP), centrową grupę Macrona i skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe.

Ponieważ cała trójka ślubowała, że ​​nie będzie ze sobą współpracować, Macron zawsze miał trudności ze znalezieniem premiera, który byłby w stanie zgromadzić wystarczającą liczbę głosów parlamentarzystów, aby powołać Zgromadzenie Narodowe.

Jean-Luc Mélenchon, przywódca największej partii francuskiej lewicy France Unbowed (LFI), powiedział, że nominacja Barniera „ukradła” wybory narodowi francuskiemu, biorąc pod uwagę, że NPR okazała się największym ugrupowaniem politycznym.

Jordan Bardella z Zgromadzenia Narodowego zareagował na tę wiadomość, mówiąc, że partia „zatwierdziła” nominację Barniera po oczekiwaniu „niegodnym wielkiej demokracji”.

Choć wydaje się, że Barnier z pewnością nie ma już pracy, jeśli objął urząd, jego pierwszym poważnym zadaniem jest zdobycie wystarczającego poparcia w parlamencie, aby mieć pewność, że przetrwa wotum nieufności i rzeczywiście tam dotrze.