1 września 1939: Szufelka stulecia
Jak zapewne wiecie, 1 września jest powszechnie uważany za dzień rozpoczęcia drugiej wojny światowej. Po aneksji Austrii i inwazji na Sudety w Czechosłowacji, Adolf Hitler nakazał wojskom niemieckim zmobilizować się na polskiej granicy. Tego dnia w 1939 roku Niemcy zaatakowały Polskę. Rozpoczęła się II wojna światowa.
Nie jest to jednak artykuł o tym, jak zaczęła się wojna. Zamiast tego w dzisiejszym Culture Re-View skupimy się na dziennikarzu, który dostał się tam pierwszy. Jak jeden dzielny angielski reporter zanim ktokolwiek inny przekazał informację, że naziści wkraczają do Polski, aby zdobyć „łup stulecia”.
Clare Hollingworth urodziła się w 1911 roku w Leicester. Jako dziecko pierwszą wojnę światową spędziła na farmie na wsi w Leicester. Następnie ojciec zabierał ją na wycieczki, aby zobaczyć historyczne miejsca bitew w Anglii i Francji, zachęcając ją do zainteresowania się działaniami wojennymi.
Studiowała język chorwacki na Uniwersytecie w Zagrzebiu w ramach stypendium na londyńskim UCL. Rozpoczęła karierę pisarską pracując dla „ Nowy mąż stanu przed otrzymaniem stanowiska w Codzienny Telegraf w sierpniu 1939 r. Pomimo młodszego poziomu Hollingworth została wysłana do Polski już w pierwszym tygodniu.
W Katowicach Hollingworth przekonała brytyjskiego konsula generalnego Johna Anthony’ego Thwaitesa, aby pożyczył jej samochód. W dniu 28 sierpnia poleciła kierowcy, aby przewiózł ją przez granicę. Tam, za jutowym parawanem, odkryła masowe gromadzenie się żołnierzy niemieckich próbujących uniknąć wykrycia.
Informując o swoich odkryciach „Telegraph”, gazeta zamieściła nagłówek: „1000 czołgów zgromadzonych na polskiej granicy”.
Dzięki tej historii Hollingworth stał się pierwszym dziennikarzem, który ujawnił historię nieuchronnej inwazji Niemiec. Cztery dni później wojska niemieckie wkroczyły do Polski. Hollingworth jako pierwsza zgłosiła inwazję, dzwoniąc do Ambasady Brytyjskiej w Warszawie. Aby przekonać urzędników ambasady, skierowała telefon za okno, aby uchwycić odgłosy nacierających żołnierzy i czołgów.
Dzięki rozmowie telefonicznej i późniejszemu artykułowi dla „The Telegraph” Hollingworth jako pierwsza oficjalnie poinformowała o rozpoczęciu II wojny światowej. Wielka Brytania postawiła Hitlerowi ultimatum, aby zaprzestał operacji. Kiedy Wielka Brytania nie otrzymała odpowiedzi do 3 września, Wielka Brytania i Francja wypowiedziały wojnę Niemcom.
Hollingworth przez jakiś czas kontynuował doniesienia z Polski o wojnie, zanim udał się do Rumunii, aby złożyć raport o abdykacji króla Karola II. W czasie wojny relacjonowała także z Egiptu i Algierii. Po wojnie nadal relacjonowała wydarzenia historyczne, klimatyczne, w tym zamach bombowy na hotel King David w Jerozolimie, wojnę algierską i wojnę w Wietnamie.
W dniu 10 stycznia 2017 r. Hollingworth zmarła w wieku 105 lat w swoim domu w Hongkongu.