O nas
Kontakt

Niezwykły, wypełniony po brzegi Nowy Jork Fashion Week rozpoczyna pierwszy z czterech wielkich pokazów

Laura Kowalczyk

Niezwykły, wypełniony po brzegi Nowy Jork Fashion Week rozpoczyna pierwszy z czterech wielkich pokazów

Nie tylko powrót Ralpha Laurena na NYFW wywołał dyskusje wśród gości. Inne wyjątkowe momenty to restauracja Chanel, protesty PETA i projektanci zajmujący się przyszłością mody.

Tydzień mody w Nowym Jorku – jeden z „wielkiej czwórki” – może dobiega końca, ale z pewnością od dłuższego czasu jest jednym z najgłośniejszych wydarzeń w świecie mody.

Zakończywszy się 13 września po 7-dniowym występie, NYFW przekaże płaszcz do Londynu, Mediolanu i wreszcie Paryża, zanim intensywny miesiąc pokazów i prezentacji zakończy się na kolejny sezon.

W Mieście, które nigdy nie śpi, widzieliśmy już wszystko (no, prawie) – od protestów na wybiegu, przez nostalgiczną restaurację inspirowaną francuską kuchnią, po kilka ukłonów w stronę przyszłości mody.

Jest wiele do przemyślenia, więc TylkoGliwice Culture jest tutaj, aby przedstawić najważniejsze wydarzenia.

Jamiego McCarthy’ego/WireImage
Superinfluencerka Xenia Adonts trafnie nosi Chanel w pastelowej restauracji Chanel

Smak Paryża w Williamsburgu

Chanel rozpoczęła NYFW mniej francuskim, bardziej amerykańskim podejściem. A co jest bardziej amerykańskiego niż restauracja w stylu lat 50.?

W kapryśnej, specjalnie wybudowanej restauracji w modnym Williamsburgu, francuski luksusowy dom zaprosił gości w sam środek XX wieku. Od pastelowego wystroju po ścieżkę dźwiękową inspirowaną latami 50. i mnóstwo burgerów, koktajli mlecznych i frytek – Chanel wykorzystała to miejsce do wprowadzenia nowej linii zapachów Chance Eau Fraiche.

Lucky Chance Diner gościł w wieczór otwarcia takie gwiazdy, jak Lil Nas X, Harley Viera Newton i Camille Rowe, a następnie został otwarty dla publiczności na trzydniowy występ. Smaczny!

Seana Zanniego/WireImage
Lil Nas X dołącza do imprezy, pozując obok szafy grającej w stylu retro w restauracji Chanel

Protesty w Bibliotece Publicznej w Nowym Jorku

Coach udowodnił, że biblioteki to znacznie więcej niż miejsca, w których można się uczyć lub uciec od świata, zachowując jednocześnie ciszę.

Otwierając NYFW w ubiegły czwartek, amerykańska marka luksusowa podjęła nietypową decyzję: przejąć New York Public Library, drugą co do wielkości bibliotekę publiczną w USA, w celu zaprezentowania swojej kolekcji na wiosnę/lato 2024.

Występ, w którym w pierwszym rzędzie znalazły się takie gwiazdy jak Lil Nas X (znowu!) i Jennifer Lopez, został wkrótce przerwany przez działaczy na rzecz organizacji praw zwierząt Peta.

Giovanni Giannoni/WWD za pośrednictwem Getty Images
Protestujący Pety wpadli na pas startowy, zakłócając pokaz autokarów w Bibliotece Publicznej w Nowym Jorku

Dwie protestujące kobiety, jedna z plakatem z napisem „Skóra zabija”, a druga w pomalowanym na kolor body z wymalowanym hasłem, zrobiły ogromny plusk na wybiegu, po czym szybko zostały zabrane przez ochronę.

Peta są dobrze znane z zakłócania tygodni mody i być może nie było zaskoczeniem, że zdecydowały się to zrobić ponownie. W lipcu ogłosili, że dążą do tego, aby używanie wełny i skóry było tak samo niedopuszczalne, jak futra.

Jest mało prawdopodobne, aby ich przekaz dotarł do wielu szefów marek modowych, biorąc pod uwagę, że wyroby skórzane są często największym sprzedawcą w luksusowych outletach.

Giovanni Giannoni/WWD za pośrednictwem Getty Images
Po przerwie w występie Pety modelka w wielobarwnym stroju wychodzi na wybieg Coach

Niemniej jednak kolekcja Coach powstała z okazji 10. rocznicy urzędowania na jej czele Stuarta Veversa, dyrektora kreatywnego marki.

Wyposażony w grungowy wygląd i elementy inspirowane stylem amerykańskim, był to także pierwszy pokaz Coach od czasu, gdy jego spółka-matka, grupa Tapestry, ogłosiła w zeszłym miesiącu, że przejmie Capri Holdings w ramach jednej z najbardziej znaczących fuzji modowych w tym roku.

Nowa era dla Helmuta Langa

Wszystko zmieniło się na górze w Helmut Lang, kiedy Peter Do zadebiutował jako dyrektor kreatywny wytwórni.

Urodzony w Wietnamie projektant udowodnił swoją wartość w modzie od chwili rozpoczęcia pokazu w przepastnej przestrzeni przemysłowej w Lower East Side na Manhattanie.

Wyposażony w asymetryczne koszule, różowe kurtki w paski i zabytkowe pasy bezpieczeństwa używane jako wykończenia odzieży, Do dotrzymał obietnicy, że uczyni Helmut Lang marką, która ubiera nie tylko Manhattan, ale także zewnętrzne dzielnice Nowego Jorku.

Victor VIRGILE/Gamma-Rapho za pośrednictwem Getty Images
Modelka spaceruje po wybiegu podczas pokazu Helmuta Langa, który mocno prezentował wietnamskie dziedzictwo nowego dyrektora kreatywnego Petera Do

Oprócz czerpania inspiracji z archiwum marki i nowoczesnego stylu ulicznego Nowego Jorku, Do dodał także odrobinę swojego wietnamskiego dziedzictwa do dobrze przyjętej kolekcji.

Napisany na ubraniach i na samym wybiegu Do zlecił wietnamsko-amerykańskiemu poecie Oceanowi Vuongowi napisanie znaczących słów towarzyszących kolekcji.

Zwroty takie jak „Kiedy ostatni raz byłeś sobą? Kiedy był ostatni raz?” napisany po wietnamsku, zapewnił, że nowy dyrektor kreatywny odcisnął swoje piętno na swojej nowej roli w Helmut Lang.

Ralph Lauren wraca do Nowego Jorku (nawet jeśli był to Brooklyn)

Podczas gdy większość fashionistek woli podczas NYFW pozostać na Manhattanie, Ralph Lauren był prawdopodobnie jedyną osobą, która gwarantowała im przejście przez Most Brookliński.

Przekształcając powierzchnię magazynową w Brooklyn Navy Yard w loft artysty, wraz z żyrandolami, drewnianymi podłogami i złoconymi ramkami na zdjęcia, pierwszy od 4 lat pokaz marki na NYFW był triumfem.

W artystycznej scenerii ta ogólnoamerykańska marka zaprezentowała kolekcję charakteryzującą się eklektycznymi fakturami i kolorami, malarskimi kwiatowymi nadrukami i wyblakłymi elementami dżinsu.

ANGELA WEISS/AFP za pośrednictwem Getty Images
Americana z niespodzianką podczas powrotnego występu Ralpha Laurena

To był mile widziany powrót Ralpha Laurena na NYFW. Podobnie jak wiele czołowych marek, marka często pojawia się podczas tygodni mody w Paryżu lub Mediolanie, ale wiele fashionistek stwierdziło, że nieobecność Lauren pozostawiła niezapełnioną dziurę w kalendarzu nowojorskich tygodni mody.

Choć większość pokazu charakteryzowała się wyluzowanym wyglądem, to dwie suknie końcowe wywołały dyskusję.

Noszona przez Natalię Vodianovą, skórzana suknia z makramy, ze złotymi frędzlami i tkanymi wzorami, była dziełem 15 doświadczonych hafciarzy, którzy łącznie spędzili ponad 800 godzin na składaniu sukni.

W ślady Vodyanovej poszła kultowa, oryginalna supermodelka Christy Turlington, która założyła oszałamiającą suknię sięgającą do podłogi ze złotą lazurą.

Ralph Lauren, pochodzący z Nowego Jorku, w przyszłym miesiącu skończy 84 lata, a fashionistki twierdzą, że ten pokaz udowadnia, że ​​nadal ma to wszystko.

Cichy luksus w stylu nowojorskim

Ukryte bogactwo – czyli cichy luksus – to trend, który pozornie nie przeminie.

Rozsławiony przez takie gwiazdy jak Sofia Richie, Gwyneth Paltrow i obsadę ekranowych garderób Succession, jest to styl bardziej kojarzony z europejskimi markami, takimi jak Loro Piana.

W Nowym Jorku Khaite stała się jednak ulubioną marką elity modowej miasta, która lubi prezentować subtelny wygląd.

Okrzyknięta przez ekspertów jedną z niewielu marek w Nowym Jorku, która poprawnie stosuje minimalizm, kolekcja obejmowała proste czarne sukienki, zwiewne sukienki maxi z dyskretnymi paskami i eleganckie, obszerne bluzki.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez @khaite_ny

Publiczność, która odbyła się w zawsze imponującej zbrojowni Park Avenue Armory, oklaskiwała z uznaniem, gdy promienie światła podążały za modelkami po wybiegu w ramach „Uwertury letniej”, rozsławionej dzięki pojawieniu się na ścieżce dźwiękowej „Requiem for a Dream” dodanej do atmosfery.

A(inne) spojrzenie w przyszłość mody

Branża modowa w ostatnich latach bardziej niż większość odczuwa presję zmieniającego się świata wokół nas.

Oprócz wspomnianej już walki ze skórą niemal codziennie pojawiają się nowe raporty, z których wynika, że ​​branża ta w dalszym ciągu powoduje niewypowiedziane szkody dla środowiska i przyszłości planety.

Sztuczna inteligencja, druk 3D i premiery w mediach społecznościowych to popularne hasła w każdym studiu projektowym, a na NYFW były trzy domy, które naprawdę skupiły się na przyszłości mody, jednocześnie trzymając się jednej stopy w chwili obecnej.

Jednym z najczęściej komentowanych programów była „Collina Strada”.

Dyrektor kreatywna Hillary Taymour wiedziała, że ​​musi śledzić swój kultowy program z zeszłego sezonu, w którym po wybiegu szło protetyczne królestwo zwierząt, i nie zawiodła się.

Równie wytrącająca z równowagi kolekcja na ten sezon nosiła tytuł „Miękkie jest twarde” i obejmowała modele, w tym gwiazdę Barbie Hari Nef, uśmiechającą się niesamowicie od ucha do ucha.

Victor VIRGILE/Gamma-Rapho za pośrednictwem Getty Images
Przerażające uśmiechy, by zwrócić uwagę na świat w ogniu, do dziwacznej ulubionej Colliny Strady

Oprócz projektów inspirowanych stylem wiktoriańskim oraz elementów mocno marszczonych i farbowanych, przesłanie było jasne.

Uśmiechy mogły wyglądać dziwnie, ale za nimi było odbicie notatek Taymour na temat kolekcji.

„Gdy uśmiechamy się i znosimy rozdzierającą teraźniejszość, w której świat płonie, a prawa reprodukcyjne, transpłciowe i ogólne są zagrożone, przywołujemy siłę radykalnej łagodności” – napisała, przedstawiając swoje projekty w przemówiący sposób z nas zaniepokojonych stanem ziemi.

Znana ze składania hołdu niedostatecznie reprezentowanym społecznościom Collina Strada zadbała również o to, aby promować marginalizowane i wyróżnione modelki o wiele bardziej zróżnicowane, niż zwykle przyjmuje większość projektantów.

Proenza Schouler to wiodąca marka w branży od ponad 20 lat, ale znana jest z innowacyjnego podejścia do biznesu i ten rok pokazał to w większym stopniu niż kiedykolwiek.

Kierowana przez Jacka McCollougha i Lazaro Hernandeza wytwórnia wypuściła swoją kolekcję przed pokazem na wybiegu na Instagramie.

Nie jest jasne, czy była to próba demokratyzacji mody, czy chwyt PR, ale jest prawdopodobne, że niezliczone inne domy mody wkrótce pójdą ich śladem.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Proenzę Schouler (@proenzaschouler)

Nowością na wiosenno-letnim pokazie Proenzy Schouler było także ujawnienie pierwszego w historii marki monogramu.

Ponieważ subtelne logo są bardziej popularne niż kiedykolwiek – zobacz niezwykle pożądane wersje Loewe i Celine pojawiające się w garderobie każdej fashionistki – to był właściwy moment, aby McCollough i Hernandez wypuścili swoje.

Twórcy marki, składającej się z dwóch liter P tworzących literę S, szacują, że przed podjęciem decyzji o wyborze logo przeszli przez 9000 powtórzeń monogramu w ciągu 3 lat.

Powolne decyzje w świecie szybkiej mody to także trend, do którego z pewnością wkrótce dołączą także inne marki.

Koncepcja druku 3D w modzie nie jest nowa, ale projektantka Grace Ling zrobiła furorę swoją debiutancką kolekcją, która stanowiła wprowadzenie do jej sposobu myślenia w stylu robo-chic.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez 𝐆 𝐑 𝐀 𝐂 𝐄 𝐋 𝐈 𝐍 𝐆 ® (@gracelingofficial)

Wykorzystując techniki druku 3D o zerowej ilości odpadów do tworzenia metalicznych elementów, które przekraczają granice mody i sztuki, kolekcja Ling „Wonderland” została okrzyknięta niezwykle udanym pierwszym pokazem, który prawdopodobnie będziemy oglądać na czerwonych dywanach (być może bardziej, gdy skończyły się strajki).

Mimo że założyła swoją wytwórnię o tej samej nazwie w 2020 roku po pracy w Thom Brown i The Row, do tej pory wstrzymywała się z przedstawieniem swojego pierwszego pokazu na wybiegu.

Grace Ling jest mile widzianym gościem tygodnia mody, a jej wpływ może jedynie wpłynąć na innych projektantów, aby podczas przyszłych wydarzeń stosowali podobnie bezodpadowe techniki.