W czwartek rano po opublikowaniu najnowszych wyników finansowych akcje AstraZeneca spadły na londyńskiej giełdzie papierów wartościowych o prawie 4%.
Anglo-szwedzka firma biofarmaceutyczna odnotowała przychody w wysokości 45,8 miliarda dolarów (około 41,7 miliarda euro) za rok finansowy 2023 i podkreśliła wysoką sprzedaż swojego leku przeciwnowotworowego.
Odnotowała także zysk brutto na poziomie ponad 37,5 miliarda dolarów (około 34 miliardów euro) w porównaniu do 32 miliardów dolarów (około 29 miliardów euro) w 2022 roku.
Na wyniki wpłynęły leki onkologiczne, które stanowią ponad jedną trzecią raportowanej sprzedaży.
Dlaczego akcje AstraZeneca spadają
Wiadomość ta nie uspokoiła jednak inwestorów, gdyż w chwili pisania tego tekstu akcje spółki spadły o 3,76%.
„Wielu inwestorów uważa AstraZeneca za niepokonaną, biorąc pod uwagę jej sukcesy w ostatnich latach, ale jej najnowsze wyniki pokazały, że nawet najsilniejsi mogą zawieść” – powiedział Russ Mould, dyrektor inwestycyjny w AJ Bell.
„Gigant farmaceutyczny nie spełnił oczekiwań dotyczących zysków za czwarty kwartał ze względu na zwiększone wydatki na badania i rozwój oraz większy udział sprzedaży przy niższych marżach na rynkach wschodzących. Firma pozostaje jednak optymistką, jeśli chodzi o perspektywy dotyczące leków na raka i choroby rzadkie.
„Firmy farmaceutyczne zazwyczaj prosperują dzięki połączeniu hitowych produktów, terapii przy ograniczonej konkurencji lub bez niej oraz solidnej ofercie nowych leków. AstraZeneca znajduje się pod ciągłą presją, aby nadal napędzać rozwój, co oznacza sukces w laboratorium, a także produkty już obecne na rynku. Rurociąg AstraZeneca wydaje się być zajęty, ale sukces nigdy nie jest gwarantowany” – dodał Mold.
Plan rozwoju leku na otyłość
Najnowsze zyski AstraZeneca pojawiają się, gdy grupa rozpoczyna wyścig mający na celu opracowanie leku przeciw otyłości.
Jak wcześniej informował TylkoGliwice Business, w zeszłym roku AstraZeneca ogłosiła wielomiliardową umowę na produkcję nowego leku z chińską firmą biofarmaceutyczną Eccogene.
Umowa przewiduje, że AstraZeneca zapłaci firmie Eccogene 1,825 miliarda dolarów „z tytułu przyszłych kluczowych osiągnięć klinicznych, regulacyjnych i komercyjnych”.
Spada popyt na szczepionkę na Covid-19
Firma stała się powszechnie znana podczas pandemii Covid-19, kiedy wyprodukowała jedną z pierwszych szczepionek, które zostały dopuszczone na rynek. Jednak popyt na szczepionkę spadł wraz ze spadkiem liczby przypadków.
„Przewidujemy kolejny rok silnego wzrostu w 2024 r., napędzany ciągłym wprowadzaniem naszych leków we wszystkich lokalizacjach geograficznych. Nasze zróżnicowane i rosnące portfolio zatwierdzonych leków, globalny zasięg oraz bogate zaplecze badawczo-rozwojowe dają nam pewność, że będziemy w dalszym ciągu zapewniać wiodący w branży wzrost. » Pascal Soriot, dyrektor generalny AstraZeneca, powiedział w oświadczeniu po aktualizacji finansowej.