O nas
Kontakt

Atak na koncert w Moskwie: Rosja pogrąża się w żałobie po 137 ofiarach śmiertelnych

Laura Kowalczyk

People lay flowers and light candles standing next to the Crocus City Hall, on the western edge of Moscow, Russia, Saturday, March 23, 2024.

Prezydent Rosji stwierdził – bez dowodów – że Ukraina stała za najbardziej śmiercionośnym atakiem na rosyjską ziemię od dziesięcioleci.

W niedzielę Rosja obchodziła żałobę narodową po tym, jak co najmniej 137 osób zginęło, a ponad 140 zostało rannych w ataku na zapełnioną salę koncertową w Moskwie.

W piątek grupa bandytów ubranych w sprzęt bojowy wdarła się do ratusza Crocus w zachodniej części stolicy Rosji i obrzuciła tłumy ostrzałem, pozostawiając obiekt dymiący z zawalonym dachem.

Władimir Putin powiedział, że wszyscy czterej napastnicy zostali aresztowani, ogłaszając niedzielę dniem żałoby narodowej.

W niedzielę odwołano wydarzenia w całym kraju, flagi opuszczone do połowy masztów i zawieszono rozrywkę telewizyjną – podała rosyjska państwowa agencja informacyjna RIA Novosti.

Kwiaty złożono pod pomnikiem w pobliżu zniszczonej sali koncertowej.

Prezydent Rosji w sobotę bezpodstawnie stwierdził, że Kijów mógł być zamieszany w atak, gdy podejrzani próbowali uciec na Ukrainę.

Kijów określił zarzuty dotyczące zaangażowania Ukrainy jako „absurdalne”.

Państwo Islamskie przyznało się do rzezi w poście w mediach społecznościowych, twierdząc, że zaatakowało duże zgromadzenie „chrześcijan” w Krasnogorsku na obrzeżach Moskwy.

Agencja informacyjna AP podała, że ​​agenci wywiadu USA wiedzieli, że oddział grupy terrorystycznej w Afganistanie planuje atak w Moskwie i podzielili się tą informacją z rosyjskimi urzędnikami.

Widok ratusza w Krokusie spalonego po ataku terrorystycznym na zachodnim krańcu Moskwy, Rosja, sobota, 23 marca 2024 r.
Widok ratusza w Krokusie spalonego po ataku terrorystycznym na zachodnim krańcu Moskwy, Rosja, sobota, 23 marca 2024 r.

Akcję ratunkową „zakończono”, ale według władz poszukiwania trwają, ponieważ setki Moskalów ustawiło się w kolejce, aby oddać krew rannym.

Niektórzy nadal nie wiedzą, czy ich bliscy, którzy poszli na wydarzenie, żyją.

Rosyjskie służby bezpieczeństwa twierdzą, że w związku z atakiem zatrzymały jedenastu cudzoziemców.

W sobotnim przemówieniu Putin powiedział: „Przestępcy zachowali się z zimną krwią i celowo zamierzali zabijać, strzelać do naszych obywateli i naszych dzieci z bliskiej odległości.

„Próbowali się ukryć i ruszyli w stronę Ukrainy, gdzie według wstępnych danych przygotowano dla nich od strony ukraińskiej okno umożliwiające przekroczenie granicy państwowej.

„Kimkolwiek są, ktokolwiek nimi kieruje. Powtarzam: zidentyfikujemy i ukarzemy każdego, kto stoi za terrorystami” – dodał.

Kijów stanowczo zaprzecza jakiemukolwiek zaangażowaniu, obawiając się, że Kreml wykorzysta atak do eskalacji wojny.

„Ukraina z pewnością nie ma nic wspólnego ze strzelaniną/wybuchymi w ratuszu Krokus (obwód moskiewski, Rosja)” – napisał Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy w X. „To nie ma żadnego sensu”.

„W tej wojnie wszystko rozstrzygnie się dopiero na polu bitwy… Ataki terrorystyczne nie rozwiązują żadnych problemów” – kontynuował.

Do ataku doszło zaledwie kilka dni po tym, jak Putin umocnił swoją władzę w kraju w wyniku wysoce zorganizowanego osunięcia się ziemi w wyborach.

Część komentatorów w rosyjskich mediach społecznościowych kwestionowała fakt, że władze, które nieustannie obserwują krytyków Kremla i wywierają na nich presję, nie zidentyfikowały zagrożenia i nie zapobiegły makabrycznemu atakowi.

Według Interfax grupa mężczyzn zaczęła strzelać zarówno przy wejściu do budynku, jak i w holu, gdzie liczni uczestnicy byli obecni na koncercie zespołu rockowego „Piknik”. Zespołowi nic się nie stało.

Filmy nagrane przez naocznych świadków wyraźnie uchwyciły ogień z karabinu maszynowego, inne zaś pokazują mężczyzn strzelających do wrzeszczących ludzi z bliskiej odległości.

„Były salwy strzałów” – powiedział AP Dave Primow, który był na sali podczas ataku. „Wszyscy wstaliśmy i próbowaliśmy ruszyć w stronę przejść. Ludzie wpadli w panikę, zaczęli uciekać i zderzali się ze sobą. Niektórzy upadli, a inni po nich deptali.”

Doniesienia prasowe mówią, że napastnicy rzucili materiały wybuchowe, co wywołało ogromny pożar w sali koncertowej i spowodowało zawalenie się dachu.

Ogromny pożar nad ratuszem Crocus na zachodnim krańcu Moskwy, Rosja, piątek, 22 marca 2024 r.
Ogromny pożar nad ratuszem Crocus na zachodnim krańcu Moskwy, Rosja, piątek, 22 marca 2024 r.

Liczba ofiar tego zdarzenia rosła przez cały sobotni poranek, a Komisja Śledcza podała, że ​​zginęły 133 osoby.

Służby zdrowia opublikowały listę 145 rannych, z czego 115 było hospitalizowanych, w tym pięcioro dzieci.

Ludzie na całym świecie oddali hołd ofiarom ataku, składając kwiaty przed ambasadami kilku krajów.

Po śmiercionośnej napaści zbrojnej burmistrz Moskwy Siergiej Sobianin ogłosił odwołanie wszystkich wydarzeń publicznych zaplanowanych na weekend w mieście.

Władze rosyjskie poinformowały, że na moskiewskich lotniskach i stacjach kolejowych zaostrzono środki bezpieczeństwa.

Białoruski przywódca Aleksandr Łukaszenka w przesłaniu do Putina stanowczo potępił „brutalne morderstwo niewinnych ludzi”, co powtórzył prezydent Kazachstanu Tokajew, który zaoferował także wsparcie rosyjskim organom ścigania.

Zachodni przywódcy ponownie potępili atak, najbardziej śmiercionośny w Rosji od dwóch dekad.

Tymczasem kilku rosyjskich polityków wezwało do rewizji kary śmierci za terroryzm.

Kara śmierci jest obecnie legalna w Rosji, ale od 1996 r. nie jest stosowana ze względu na moratorium.

Michaił Szeremet, członek Dumy Państwowej, powiedział rosyjskiej agencji prasowej RIA Nowosti, że zamierza wszcząć sprawę kary śmierci dla „terrorystów”.

Oświadczenie poparł przywódca frakcji „Jedna Rosja” w Dumie Państwowej Władimir Wasiljew.

Para spaceruje w pobliżu ratusza Crocus na zachodnim krańcu Moskwy, Rosja, piątek, 22 marca 2024 r.
Para spaceruje w pobliżu ratusza Crocus na zachodnim krańcu Moskwy, Rosja, piątek, 22 marca 2024 r.

Strzelanina jest najkrwawszą na rosyjskiej ziemi od około 20 lat, choć w najnowszej historii Rosja doświadczyła wielu ataków terrorystycznych.

W październiku 2015 r. bomba podłożona przez Państwo Islamskie zestrzeliła rosyjski samolot pasażerski nad Synajem w Egipcie, zginęły wszystkie 224 osoby na pokładzie – głównie rosyjscy wczasowicze.

Grupa działająca w Syrii, Iraku, Afganistanie i Afryce przyznała się w ostatnich latach do kilku ataków na niestabilnym rosyjskim Kaukazie i w innych regionach. Werbowała bojowników z Rosji i innych części byłego Związku Radzieckiego.

W świetle ataku Biały Dom złożył wyrazy współczucia ofiarom i ich rodzinom.