Rząd belgijski oświadczył w środę, że nie będzie już zapewniał schronienia samotnym mężczyznom ubiegającym się o azyl, argumentując, że jego niewystarczające możliwości przyjmowania powinny priorytetowo traktować rodziny, kobiety i dzieci.
Rząd belgijski oświadczył w środę, że nie będzie już zapewniał schronienia samotnym mężczyznom ubiegającym się o azyl, argumentując, że jego niewystarczające możliwości przyjmowania powinny priorytetowo traktować rodziny, kobiety i dzieci.
Wiodąca europejska organizacja praw człowieka i grupy pomocowe potępiły to posunięcie jako naruszenie zobowiązań międzynarodowych.
Belgia od dawna jest krytykowana za to, że nie zapewniła wystarczającego schronienia tysiącom ludzi szukających ochrony przed prześladowaniami w kraju.
Długie kolejki namiotów wzdłuż ulic przed głównym centrum przetwarzania w Brukseli stały się plamą na reputacji Belgii.
W środę sekretarz stanu ds. azylu Nicole de Moor powiedziała, że w nadchodzących miesiącach należy spodziewać się zwiększonej presji na mieszkania dla azylantów.
Chciała „całkowicie zapobiec wylądowaniu tej zimy dzieci na ulicach”.
Zamiast tego samotni mężczyźni będą musieli radzić sobie sami.
Według Agencji UE ds. Azylu 71% wniosków o azyl złożyli w zeszłym roku mężczyźni.