O nas
Kontakt

Biden i Netanjahu przemawiają w miarę wzrostu presji na Izrael w sprawie Rafaha

Laura Kowalczyk

Mourners pray over the bodies of Palestinians who were killed in an Israeli airstrike in Nuseirat, at the Al Aqsa hospital in  Gaza Strip, Saturday, April 27, 2024

Na Izrael rośnie międzynarodowa presja w związku z jego planami inwazji na najbardziej wysunięte na południe miasto Rafah w Gazie i porozumieniem o zawieszeniu broni.

W niedzielę Biały Dom poinformował, że prezydent USA Joe Biden ponownie rozmawiał z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu w związku z rosnącą presją na Izrael i Hamas, aby osiągnęły porozumienie, które uwolni część izraelskich zakładników i doprowadzi do zawieszenia broni w trwającej prawie siedmiomiesięcznej wojnie w Gaza.

Biały Dom podał, że Biden podtrzymał swoje „jasne stanowisko” w związku z planem izraelskiej inwazji na najbardziej wysunięte na południe miasto Rafah w Gazie, pomimo ogólnoświatowych obaw dotyczących schronienia się tam ponad 1 miliona Palestyńczyków. USA sprzeciwiają się inwazji ze względów humanitarnych, nadwyrężając stosunki między sojusznikami. Sekretarz stanu USA Antony Blinken wraca w poniedziałek na Bliski Wschód.

Jak czytamy w oświadczeniu, Biden podkreślił również, że postęp w dostarczaniu pomocy humanitarnej do Gazy należy „utrzymać i zwiększyć”. Było mniej ostre niż ich poprzednie wezwanie z miesiąca, w którym Biden ostrzegł, że przyszłe wsparcie USA dla Izraela w wojnie zależy od szybkiego wdrożenia nowych kroków w celu ochrony ludności cywilnej i pracowników organizacji humanitarnych. Biuro Netanjahu nie skomentowało ostatniej rozmowy.

Tymczasem wyższy rangą urzędnik z kluczowego pośrednika Kataru nawoływał Izrael i Hamas do wykazania „większego zaangażowania i powagi” w negocjacjach. Katar, w którym mieści się siedziba Hamasu w Doha, odegrał kluczową rolę, wraz ze Stanami Zjednoczonymi i Egiptem, pomagając wynegocjować krótkie wstrzymanie do walk w listopadzie, które doprowadziły do ​​uwolnienia kilkudziesięciu zakładników, jednak na znak frustracji Katar oświadczył w tym miesiącu, że ponownie ocenia swoją rolę.

Szef polityki zagranicznej Unii Europejskiej Josep Borrell przemawiając w niedzielę na sesji Światowego Forum Ekonomicznego w Riyadzie, powiedział, że jedynym rozwiązaniem konfliktu między Izraelem a Hamasem jest podział ziemi. „Tutaj, w Gazie i Palestynie (…) toczy się wojna o tę ziemię dwóch ludzi, którzy walczą o tę samą ziemię. Jedynym rozwiązaniem jest podzielenie tej ziemi” – powiedział.

Oczekuje się, że w nadchodzących dniach izraelska delegacja uda się do Egiptu, aby omówić najnowsze propozycje negocjacyjne, a starszy urzędnik Hamasu Basem Naim powiedział w przesłaniu dla Associated Press, że delegacja tej grupy bojowników również uda się do Kairu. Państwowy kanał telewizji satelitarnej Al Qahera News w Egipcie poinformował, że delegacja przybędzie na wyspę w poniedziałek.

Komentarze rzecznika Ministerstwa Spraw Zagranicznych Kataru Majeda al-Ansariego zawarte w wywiadach dla liberalnego dziennika Haaretz i izraelskiego nadawcy publicznego Kan zostały opublikowane i wyemitowane w sobotni wieczór.

Al-Ansari wyraził rozczarowanie Hamasem i Izraelem, mówiąc, że każda ze stron podjęła decyzje w oparciu o interesy polityczne, a nie mając na uwadze dobro cywilów. Nie ujawnił szczegółów rozmów poza tym, że stwierdził, że „skutecznie zostały wstrzymane”, a „obie strony umocniły się na swoich stanowiskach”.

Uwagi Al-Ansariego pojawiły się po tym, jak delegacja egipska omówiła z izraelskimi urzędnikami „nową wizję” przedłużonego zawieszenia broni w Gazie, według egipskiego urzędnika, który przemawiał pod warunkiem zachowania anonimowości, aby swobodnie omawiać rozwój sytuacji.

Egipski urzędnik powiedział, że izraelscy urzędnicy są otwarci na dyskusję o ustanowieniu trwałego zawieszenia broni w Gazie w ramach drugiej fazy porozumienia. Izrael nie zgodził się zakończyć wojny, dopóki nie pokona Hamasu.

Drugi etap rozpocznie się po uwolnieniu cywilnych i chorych zakładników i obejmie negocjacje w sprawie uwolnienia żołnierzy – dodał urzędnik. Starsi więźniowie palestyńscy zostaną uwolnieni i rozpocznie się proces odbudowy.

Negocjacje prowadzone na początku tego miesiąca skupiały się na propozycji sześciotygodniowego zawieszenia broni i uwolnieniu 40 cywilnych i chorych zakładników przetrzymywanych przez Hamas w zamian za uwolnienie setek palestyńskich więźniów przetrzymywanych w izraelskich więzieniach.

W liście napisanym przez Bidena i 17 innych światowych przywódców wezwano Hamas do natychmiastowego uwolnienia swoich obywateli. W ostatnich dniach Hamas opublikował nowe filmy przedstawiające trzech zakładników, co stanowi wyraźny nacisk na Izrael, aby poszedł na ustępstwa.

Rosnąca presja na Hamas i Izrael, aby osiągnęły porozumienie o zawieszeniu broni, ma również zapobiec izraelskiemu atakowi na Rafah, miasto na granicy z Egiptem, gdzie ponad połowa z 2,3 miliona mieszkańców Gazy szuka schronienia. Izrael zgromadził dziesiątki czołgów i pojazdów opancerzonych. Planowane wtargnięcie wywołało globalny alarm.

„Wystarczy niewielki strajk, aby zmusić wszystkich do opuszczenia Palestyny” – zapewnił palestyński prezydent Mahmoud Abbas na sesji otwierającej Światowe Forum Ekonomiczne w Arabii Saudyjskiej, dodając, że jego zdaniem inwazja nastąpi w ciągu kilku dni.

Rzecznik ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu, John Kirby, powiedział ABC, że Izrael „zapewnił nas, że nie wjedzie do Rafah, dopóki nie będziemy mieli szansy naprawdę podzielić się z nimi naszymi punktami widzenia i obawami. Zobaczymy więc, dokąd to doprowadzi”.

Rozbudowa izraelskiego wojska może również stanowić taktykę nacisku na Hamas podczas rozmów. Izrael postrzega Rafah jako ostatnią główną twierdzę Hamasu. Przysięga zniszczyć potencjał militarny i rządowy grupy.