O nas
Kontakt

Bruksela, moja miłość? Dlaczego Europę powinny obchodzić wybory w Hiszpanii?

Laura Kowalczyk

Bruksela, moja miłość?  Dlaczego Europę powinny obchodzić wybory w Hiszpanii?

W tym numerze „Bruksela, moja miłości?” omawiamy ostatnie wybory w Hiszpanii, które zakończyły się politycznym impasem z brakiem absolutnej większości, pozostawiając naród i kontynent z pytaniem: co dalej?

W tym tygodniu dołączyli do nas Beatriz Rios, dziennikarka Washington Post, Garvan Walshe, strateg polityczny w European Policy Centre oraz Sandra Pasarić, kierownik projektu w Wilfried Martens Centre.

Przedterminowe wybory w Hiszpanii, które odbyły się 23 lipca, pozostawiły Hiszpanię i Europę w niepewności. Choć wygrała Partia Ludowa Alberto Núñez Feijóo, prawicowy blok nie ma wystarczającej liczby mandatów, by uzyskać większość bezwzględną.

Magiczna liczba 176 mandatów nie została osiągnięta przez żadną ze stron. Teraz Hiszpania walczy o utworzenie rządu, a to może nawet doprowadzić do kolejnych wyborów. Wszystko to w czasie, gdy kraj sprawuje prezydencję w Radzie Unii Europejskiej.

Nasi paneliści zagłębili się w to, wyjaśniając fragmentaryczną sytuację, w jakiej znajduje się obecnie Hiszpania.

Ponieważ obie partie nie mają wystarczającej liczby mandatów do utworzenia rządu, istnieje ryzyko, że państwo hiszpańskie będzie istnieć w politycznej próżni. „To, co widzimy, jest rzeczywiście bardzo rozdrobnionym parlamentem” – powiedziała Beatriz Rios.

„(Jest) bardzo mało prawdopodobne, aby utworzył rząd w ciągu najbliższych kilku miesięcy i prawdopodobnie następne wybory w ciągu najbliższych kilku miesięcy” – kontynuowała.

Sandra Pasarić powiedziała, że ​​„trzy słowa, które mogą opisać sytuację w Hiszpanii to niepewność, niestabilność, a także szantaż”.

Dla Garvana Walshe’a negatywne kampanie i polaryzacja między głównymi partiami podsycały niepewność polityczną.

„To był hazard i się nie powiódł. W rezultacie zrazili drugą połowę swojego poparcia. Dlatego właśnie w wyborach regionalnych uzyskali bardzo, bardzo małą liczbę głosów” – powiedział.

Hiszpańskie wybory nie były jedynym tematem rozmów. Nasz panel dotyczył również wpływu ostatnich fal upałów w południowej Europie na turystykę i najbardziej przyjazne do życia miasta.

Obejrzyj „Bruksela, kochanie?” w odtwarzaczu powyżej, aby uzyskać więcej.